- Stowarzyszenie Dom Miłosierdzia w Koszalinie powstało 14 lat temu. Jednym z jego założycieli jest ks. Radosław Siwiński, który od początku prowadzi organizację
- — Biskup, wykorzystując swój urząd, żąda całego majątku stowarzyszenia — twierdzi duchowny w rozmowie z „Faktem”
- Do zarzutów duchownego odniosła się diecezja koszalińsko-kołobrzeska. Jej rzecznik prasowy ks. Wojciech Parfianowicz opublikował w tej sprawie oświadczenie
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Ksiądz Radosław Siwiński pozwał biskupa Zbigniewa Zielińskiego, domagając się od niego przeprosin. Jak tłumaczy w rozmowie z dziennikarzem „Faktu”, zrobił to, ponieważ kuria postanowiła przejąć majątek prowadzonego przez niego w Koszalinie Stowarzyszenia Dom Miłosierdzia. Organizacja ta powstała 14 lat temu. Działa jako organ cywilny, który formalnie nie podlega Kościołowi. Jego majątek szacowany jest na 24 mln zł.
Zbigniew Zieliński biskupem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej został na początku lutego 2023 r. Wtedy miały zacząć się problemy ks. Radosława Siwińskiego.
— opisuje w rozmowie z „Faktem” ks. Radosław Siwiński, który jest jednym z założycieli Stowarzyszenia Dom Miłosierdzia i prowadzi je od samego początku.
Z relacji duchownego wynika, iż od momentu, gdy się sprzeciwił biskupowi, zaczęły się dziać dziwne rzeczy.
— podkreśla ks. Radosław Siwiński.
Ksiądz pozwał biskupa. Mówi o nadużywaniu władzy. Jest reakcja diecezji
Do zarzutów duchownego odniosła się diecezja koszalińsko-kołobrzeska. Jej rzecznik prasowy ks. Wojciech Parfianowicz opublikował w tej sprawie oświadczenie. Zaznaczył w nim, iż diecezja nigdy nie planowała przejąć majątku stowarzyszenia.
— czytamy w oświadczeniu.
— zaznacza przy tym rzecznik diecezji.
— dodaje na koniec.
