🔉Św. Stefan, król.

salveregina.pl 4 tygodni temu
Zdjęcie: Św. Stefan król


2 Września.

Św. Stefan, król.

— Grób w kościele Najświętszej Maryi Panny w Stuhlweissenburgu; relikwie prawej ręki w kaplicy zamkowej w Budapeszcie.

Źródło: Żywoty Świętych z dodatkiem rozmyślań, modłów i rycin napisał Ks. Julian Antoni Łukaszkiewicz, Honorowy Kap. Bazyliki Lor., 1931r.

Niemcy wezwali Węgrów, czyli Ugrów na pomoc przeciw państwu Morawskiemu. Przybyli 894 r. pod wodzą Arpada i zajęli kraj naddunajski zamieszkały przez Słowian. Byli jednak poganami. Dopiero książę Giejza pozwoli misjonarzom opowiadać Ewangelię w krajach podbitych przez Węgrów i sam się nawrócił. Kiedy Św. Wojciech wrócił z Rzymu, wstąpił na Węgry i opowiadał tam Ewangelię. Wtedy wstąpił na dwór Gejzy 977 r., ochrzcił mu syna i dał mu imię Stefan na pamiątkę, iż Św. Szczepan, pierwszy Męczennik objawił się ojcu i pocieszył go, iż będzie miał syna, który wielką zyska sławę. Jakoż spełniła się przepowiednia. Stefan objąwszy tron po ojcu, zorganizował państwo i z taką gorliwością starał się o nawrócenie Węgrów, iż niedługo wszyscy Chrzest Święty przyjęli. Założył arcybiskupstwo w Ostrzyhoniu i dziesięć biskupstw, uposażył je hojnie, i zbudował wiele kościołów. W Białogrodzkiej katedrze postawił ołtarz ze szczerego złota. W uznaniu tych zasług otrzymał od Papieża Sylwestra godność królewską i koronę złotą. Ponieważ na prawdę był Apostołem swego kraju, więc otrzymał tytuł „króla apostolskiego” i przywilej, aby przed nim, jak przed biskupami noszono krzyż, gdy występował uroczyście w królewskim stroju. Tytuł ten i przywilej zachowali jego następcy. Pomimo bogactw i honorów żył skromnie, biednych obdarzał hojnie, i nie chciał, aby ktoś smutny od niego odchodził. Gdy nie miał pieniędzy rozdawał swą odzież i sprzęty. Na modlitwie wolny czas od rządów przepędzał. W nocy chodził do szpitali i usługiwał ciężko chorym. Miał szczególniejsze nabożeństwo do Najświętszej Panny Maryi, oddał Jej w szczególniejszą Opiekę siebie i królestwo, i ogłosił Ją uroczyście Patronką i Królową Węgier. Posady rządowe nadawał tylko ludziom uczciwym i światłym, a w ważnych sprawach zasięgał rady ludzi świątobliwych i doświadczonych. Za małżonkę pojął Gizele, siostrę króla bawarskiego Św. Henryka. Miał syna Emeryka, którego świątobliwie wychował. Umarł przedwcześnie, ale dla Nieba, gdyż Pan Bóg wsławił go cudami. Sterany pracą, kłopotami państwowymi zapadł na zdrowiu i 3 lat ciężko chory, cierpliwie bóle znosił. Zgasł w dzień Wniebowzięcia 1038 r. U grobu jego wypraszali sobie wierni liczne Łaski. Papież Innocenty XI. ustanowił uroczystość jego na 2 września.

Punkty do rozmyślania.

„Dobrze jest człowiekowi, gdy nosi jarzmo pańskie od młodości”, mówi Pismo Święte. Nie przed śmiercią poprawiaj się, gdyś już niedołęgą i sił nie masz, ale całe życie służ Panu Bogu, jak Św. Stefan, bo całe życie masz z Łaski Pana Boga.

Św. Stefan królestwo węgierskie i siebie samego oddał pod szczególniejszą Opiekę Najświętszej Panny Maryi. Podobnie uczyń i ty. Oddaj siebie i swoją ojczyznę pod Opiekę Najświętszej Panny Maryi, i proś Ją, aby ci była gwiazdą w życiu, Matką, Patronką i Opiekunką.

Modlitwa.

Wszechmogący Boże, racz dać prosimy, Kościołowi Twemu za chwalebnego obrońcę w Niebie Błogosławionego Stefana, króla, który nad rozszerzeniem Kościoła nieustannie pracował podczas swojego panowania na ziemi. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału