PROBACJA AD 2024

urszulanki.pl 2 miesięcy temu

W dniach od 20 lipca do 6 sierpnia 2024 roku w Pniewach, zgodnie z szaro urszulańską tradycją, miała miejsce kolejna probacja w naszym Zgromadzeniu. Uczestniczyły w niej siostry z Polski, Ukrainy, Rosji oraz Niemiec. Pod kierunkiem Siostry asystentki Teresy Iwan oraz Siostry przełożonej Centrum warszawskiego Anny Renkiewicz mogłyśmy ponownie zgłębiać tajemnicę i łaskę życia zakonnego. Niezwykłym darem była codzienna obecność naszej Matki Beaty, która dzieliła się z nami świadectwem wiary w Boga oraz doświadczeniem wieloletniej posługi w naszym Zgromadzeniu.
Bogatą semantykę posiada łacińskie słowo probatio, które należy tłumaczyć jako próbę wartości lub prawdziwości,

przegląd, badanie, następnie uznanie, akceptację czy wreszcie argument, dowód prawdy. Czas probacji był odzwierciedleniem wielości sensów łacińskiego terminu… Był próbą wartości i prawdziwości, kiedy z perspektywy czasu mogłyśmy przyjrzeć się naszemu powołaniu, nieśmiałym i gorliwym początkom, a później latom wierności na drogach Pana w realizacji charyzmatu. Osobiste refleksje pozwoliły na dostrzeżenie tego, co nie ma ceny i posiada największą próbę w życiu duchowym, czyli relacji z Mistrzem z Nazaretu, z Jego Konającym Sercem.

W grupach pochylałyśmy się nad Historią Kongregacji i badałyśmy ślady, jakie w historii Kościoła pozostawiła św. Urszula Ledóchowska, jakie postawy Jej towarzyszyły w zmiennych i niejednokrotnie trudnych kolejach życia, a przecież nigdy nie straciła ufności i pozwoliła się prowadzić Bogu jak „pionek na szachownicy” czasu i miejsc, a wszystko po to, aby dotrzeć do potrzebującego człowieka. Ten punkt programu miał duże znaczenie dla nas, które również żyjemy i posługujemy w skomplikowanej współczesności, a przecież jaka Matka, takie dzieci…

Tematyka podejmowana w kolejnych dniach sprawiała, iż większą akceptację zyskiwały decyzje podejmowane w minionym czasie ponad 20 lat na drodze rozwoju duchowego. Naczelne miejsce dla Słowa Bożego, nieustanne nawracanie się w pracy nad sobą, sens kryzysów i owocowania, pokorne otwieranie się na wolę Boga w posłuszeństwie i ubóstwie, a to wszystko dokonujące się w blaskach i cieniach życia wspólnotowego. Towarzyszyło temu głębokie przekonanie o nadprzyrodzonym i zbawczym sensie życia konsekrowanego.

I wreszcie wielkie uznanie dla trudu, twórczego zaangażowania i kompetencji prowadzących s. Teresy i s. Anny, za siostrzaną bliskość, rozmowy i tworzenie niezapomnianej atmosfery tych dni. Fundamentalne treści programowe, przekazane w czasie probacyjnym, na nowo stały się naszymi.

Nie możemy nie wspomnieć ciekawej i radosnej rekreacji, która pod kierunkiem duetu „Lu i Doro” (skrót zrozumiały tylko dla obecnych) przeniosła nas do wspólnot Zgromadzenia poza Polską i ukazała różnorodność w jedności naszej rodziny zakonnej.

Wdzięcznością ogarniamy siostrę Mistrzynią Marię Lisiecką, która przyjechała, aby spotkać się ze swoimi byłymi nowicjuszkami, s. Elżbietę Woźną, która udzieliła nam licznych wskazówek dotyczących zdrowia i adekwatnego trybu życia oraz wspólnotę Domu macierzystego za gościnność i życzliwość.

Na koniec chwała niech będzie Jezusowi Chrystusowi, który jest Panem naszych serc i historii, i którego miłość zgromadziła nas w jedną wspólnotę probacyjną latem na pniewskich ścieżkach, w bliskości Matki Założycielki.

s. Marta Ziółkowska

{phocagallery view=category|categoryid=549|limitstart=0|limitcount=13}

Idź do oryginalnego materiału