Kto nie chce być kochanym? Przypuszczam, iż nie ma takiej
osoby, więc można powiedzieć, iż wszyscy chcą być kochani.
Skoro chcesz być kochany, dwa podstawowe pytania do
ciebie brzmią:
1.
Czy kochasz innych ludzi?
Mówisz,
że chcesz być kochanym, iż potrzebujesz miłości, ale nie możesz tylko brać od
innych, musisz też coś dawać od siebie. Miłość wiąże się z odpowiedzialnością
za osobę, którą kochasz, zatem jeżeli myślisz tylko o sobie i o własnych
potrzebach, to raczej miłość do innych ludzi nie wchodzi w grę, no bo czy ty
chciałbyś być z osobą, która chce żebyś ty ją kochał, ale ona by cię nie
kochała?
oraz
2.
Czy pozwalasz się kochać?
Czasem
człowiek potrzebuje miłości, ale paradoksalnie ją odtrąca. Buduje wokół siebie emocjonalny
mur, wszystkich traktuje jak wrogów, choćby najbliższe osoby. Taki człowiek jest
jak dzikie zwierzę – łatwo go spłoszyć i przestraszyć. Trzeba go zatem oswoić.
Ale jak? Miłością. Trzeba go kochać, choć może to nie być łatwe. Może się
zdarzyć, iż to dzikie zwierzę nas ugryzie – my wyciągniemy pomocną dłoń do tego
człowieka, a on sprawi nam przykrość. Nie możemy się zrażać taką reakcją.
A
może to ty budujesz ten mur, może to ty gryziesz innych, odrzucając ich pomoc i
miłość?
Ewelina
Szot