UWAGA.
W Roku Pańskim A.D. 2033 przypada wielki Jubileusz 2000-lat Odkupienia tj. Męki, Śmierci, Zmartwychwstania, Wniebowstąpienia Pana Jezusa oraz Zesłania Ducha Świętego, a jednocześnie początek Kościoła Świętego.
Według jednomyślnego zdania Wszystkich Świętych i wielkich mistrzów życia duchowego, najlepszym przedmiotem, jaki dusze pobożne mogą sobie obrać za temat codziennego rozmyślania, są Tajemnice Życia, Męki i Śmierci naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.
Zdając sobie sprawę z tak wielkiego Jubileuszu, chcemy przyjść z pomocą wszystkim Rzymskim Katolikom dając możliwość duchowego przygotowania się na tak zacny Wielki Jubileusz. Zawsze dniem skupienia Nowenny będzie pierwsza niedziela miesiąca.
Zaznaczamy, iż owa Nowenna ma charakter do prywatnego użytku oraz jest dobrowolna wedle uznania dusz pobożnych.
Cały okres przygotowawczy jest oparty na zatwierdzonych przez Kościół Święty książkach katolickich wydanych przed rokiem 1960. o ile ktoś chciałby z przygotowanego przez Nas materiałów korzystać w formie publicznej, czyni to wedle swego uznania.
WEZWANIE DUCHA ŚWIĘTEGO.
V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.
R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.
V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.
R. A cała ziemia będzie odnowiona.
V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.
R. Amen.
ROZWAŻANIE. O tęsknocie Proroków za Odkupicielem.
Źródło: O. Karol Clemens Redemptorysta – Dzieciątko Betleemskie, Kraków 1918r., Nakładem OO. Redemptorystów.
Nieznośny stan grzechu, w jakim wszystkie narody się znajdowały, obudził między nimi, szczególniej zaś między wybranym przez Boga, wielką tęsknotę za Odkupicielem. Między Świętymi Starego Testamentu szczególniej Prorocy wprost niewypowiedzianie pragnęli przyjścia Mesjasza. Ich słowa w tym względzie należą do najpiękniejszych, najrzewniejszych miejsc Pisma Świętego, to też Kościół Święty znaczną ich część przyjął do swego Officium i Liturgii na czas adwentowy. Dwa z tych zdań lub słów Proroka Izajasza obieramy za przedmiot naszego rozmyślania, mianowicie:
I. Znane słowo: „Spuśćcie rosę Niebiosa z wierzchu, a obłoki niech spuszczą ze dżdżem Sprawiedliwego, niech się otworzy ziemia i zrodzi Zbawiciela (Ks. Iz. 45, 8.).
II. Słowo: „Obyś rozdarł Niebiosa i zstąpił; od Oblicza Twego góry by spłynęły. Jako wypalenie ognia uschłyby, wody by gorzały ogniem, aby znajome było Imię Twoje nieprzyjaciołom Twoim, od Oblicza Twego trwożyłyby się narody” (Ks. Iz. 64, 1.).
Te słowa w szczególniejszy sposób zasługują na pobożną rozwagę.
Duchu Święty! Rozjaśnij mój rozum i zapal w mym sercu ten święty ogień, jakim zapaliłeś serca Twych Apostołów i Twych Świętych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Maryo, Matko Słowa Przedwiecznego, módl się za mną. Amen.
Drugie słowo Proroka.
Brzmi ono: Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił, od oblicza twego góry by spłynęły. Jako wypalenie ognia uschłyby, wody by gorzały ogniem, aby znajome było Imię Twoje nieprzyjaciołom Twoim, od Oblicza Twego trwożyłyby się narody (Ks. Iz. 64, 1, 2). Nad tymi słowy pokrótce się jeszcze zastanowimy.
1. Tęsknota Proroka doszła teraz do szczytu. To, cośmy przed chwilą odeń słyszeli, to mowa potężnego, gwałtownego pragnienia. Takie pragnienie, mówią Święci, musi być spełnionym lub też śmierć opanowanego taką tęsknotą z tego ziemskiego życia odwołuje. Ponieważ zaś Dobroć Boża na taką mękę duszy bez wielkiego Miłosierdzia patrzeć nie może, przychodzi więc Pan z pomocą udręczonemu i tęsknotę jego zaspokaja. Pozwala Bóg Prorokowi już teraz w duchu to oglądać, co w rzeczywistości o wiele później ma się spełnić, mianowicie odkupienie ludzi przez Syna Bożego. Liczne miejsca w księdze tego Proroka np. cierpienia Mesjasza i inne jasno okazują, iż Pan Bóg objawił mu majestat Dzieła Odkupienia. Św. Hieronim nazywa go dlatego Ewangelistą między Prorokami.
2. Mówi Prorok: Obyś rozdarł niebiosa! Niebo było zamknięte. choćby Święci Starego Zakonu do niego dostać się nie mogli, ponieważ jedyny pośrednik między Bogiem a ludźmi jeszcze go nie otworzył. Pobożni Patryarchowie Starego Zakonu musieli więc w otchłani wyczekiwać na dzień swego uwolnienia i zupełnej szczęśliwości. Prorok mówi tu według ludzkiego sposobu widzenia. Chce przez to powiedzieć: Obyś Boską Potęgą i Wszechmocą wszelkie przeszkody usunął, jakie Twemu przybyciu na ziemię, które tyle Łask na nas sprowadzi, jeszcze stoją na przeszkodzie. Obyś rozdarł Niebiosa i zstąpił! O nie zwlekaj dłużej! Zstąp na tę biedną ziemię, a to zupełnie w nowy sposób Twego działania, mianowicie przez przyjęcie ludzkiej natury. jeżeli do nas zstąpisz, to góry, jak ongi, ogniem dyszeć będą, jak gdyby miały się roztopić.
3. Prorok przypomina tu niezmiernie uroczystą chwilę, kiedy Pan Bóg zstąpił na górę Synaj, aby wręczyć Mojżeszowi tablice 10 Przykazań. Pismo Święte opowiada, iż wszystka góra Synai kurzyła się, przeto, iż był Pan zstąpił na nią w ogniu i występował dym z niej, jako z pieca, a wszystka góra była straszliwa. (Ks. Wyj. 19, 18). Ziemia trzęsła się wtedy, jak świadczy Apostoł Paweł, który swe świadectwo zamyka słowy: Albowiem Bóg nasz jest ogniem trawiącym. (Żyd. 12, 26 i 29). W Psalmach podobnież miejsce znajdujemy. (Ps. 67, 9).
4. To zstąpienie Boga na górę Synaj, mówi Korneliusz a Lapide, było figurą zstąpienia Syna Bożego na ziemię. Według wyjaśnień Św. Hieronima, Św. Justyna, jak również Tertuliana 1) słowa: Od Oblicza Twego góry by spłynęły następujące mają znaczenie: Dzięki Łasce i Przykładowi Boskiego Zbawiciela wysokie góry, tj. pyszne serca ludzkie, pochylą się i zmiękczą. Będą się czuły pobudzone do ćwiczenia się w cierpliwości, pokorze, łagodności i we wszystkich innych cnotach. Św. Hieronim i inni rozumieją pod tym zstąpieniem Boga na ziemię także powtórne Przyjście Pana Jezusa, gdy przyjdzie na sąd ostateczny. Jest to z tym, co było powiedzianym, w doskonałej harmonii. Pierwsze wyjaśnienie ma na oku początek, drugie zaś ukończenie Dzieła Odkupienia.
5. Dalej mówi Prorok: Wody by gorzały ogniem. Święci powyżej wymienieni tak nam te słowa wyjaśniają: Ci, którzy aż dotąd byli zimnymi, jak wody ziemi, gorzeć będą od Miłości Bożej tak, iż ich z wrzącą wodą porównać będzie można. Jakże trafne są te porównania, które Prorok obrał, aby przedstawić działanie Łaski Bożej! Wyrażają one całkowitą przemianę człowieka. Kto Prawdy i Łaski Odkupienia przyjmie chętnym sercem, ten w zupełnie nowego człowieka się przemieni. Z najwyższego szczytu pychy zstąpi w najgłębsze, przepaście pokory. Obojętność, największe choćby zimno serca w najgorętszy żar najdoskonalszej Miłości Bożej się zamienią. O gdyby tylko Święte Tajemnice naszego Odkupienia wierni prawdziwie poważnie z wytrwałością rozważali i przenikali się nimi, jakie by widziano cudowne nawrócenia, jakie owoce świętości!
6. Wreszcie Prorok powiada: Aby znajome było Imię Twoje nieprzyjaciołom twoim, od Oblicza Twego trwożyłyby się narody. Chce przez to powiedzieć: choćby wrogowie Twoi, którzy aż dotąd, Panie, wcale się o Ciebie nie troszczyli, wysławialiby Twoją Wszechmoc, Mądrość i Dobroć, gdyby wielki Cud Wcielenia Słowa Przedwiecznego oglądali. Zastanowiliby się nad sobą, czyniliby pokutę i staliby się Twymi przyjaciółmi. I narody, które wszelką bojaźń Bożą zatraciły i jakby ślepotą zostały porażone i które żyły według przewrotnych skłonności swego serca, powróciłyby do bojaźni Bożej i do pobożnych obyczajów.
Westchnienie pobożne.
Słusznie, mój ukochany Zbawicielu, usty Twego Proroka zapowiedziałeś: Poruszę wszystkie narody, a przyjdzie pożądany wszem narodom (zob. Ks. Agg. 2, 8.). Tyś jest pożądaniem wszystkich narodów. Za Tobą wszystkie one gorąco tęskniły, gdyż nie było nikogo, kto by je z tak wielkiej nędzy mógł uwolnić. Ludzie mogli wprawdzie stracić Łaskę, ale bez pomocy Wszechmocnego Pośrednika odzyskać jej nie mogli. Byli oni jako stado zbłąkanych owiec, pasterza pozbawionych. Siedzieli w duchowej ciemności i cieniu śmierci. Niewiara, zabobonność, rozwiązłość powszechnie panowały i nadnaturalnego Bożego życia ludzie byli pozbawieni.
Jakżeż głębokie wzruszenie wśród narodów wywołałeś! Pełne niepokoju i tęsknoty wzdychały one za Odkupicielem, i Tyś, Panie, westchnienia ich wysłuchał, nie opuszczasz bowiem nikogo, kto szczerym sercem Cię szuka. Nie opuściłeś szukających cię, Panie (Ps. 9, 11). Któżby jednak z nas kiedy mógł przypuścić, iż Ty nam, biednym stworzeniom, tak wspaniałomyślnej, przeobfitej pomocy użyczysz? Bogactwa Twego Odkupienia przewyższają pojęcie wszystkich Aniołów i ludzi.
Ty Sam, o Słowo Przedwieczne, raczyłeś przyjąć lichą, niską, służalczą postać ludzkiej natury i przez niewysłowione swe cierpienia za nasze grzechy zadosyćuczynić. Z niewypowiedzianą słodyczą do nas się odzywasz: Jam jest droga i prawda i żywot. Żaden nie przychodzi do Ojca, jedno przeze mnie (Jan 14, 6.). Zawróćcie od waszych zgubnych błędów, biedni grzesznicy, tak mówisz, Panie, ja chcę być waszym dobrym pasterzem i życie swe na drzewie krzyża za was ofiarować. Ja Sam jestem Drogą, która do żywota wiecznego prowadzi. Ja Sam tylko jestem prawdą, która was uszczęśliwić może, gdyż jam jest światłością ze światłości, prawdziwym Bogiem z Boga prawdziwego. Ja jestem odblaskiem i doskonałym obrazem Przedwiecznego Ojca. Jedynie przeze Mnie dojdziecie do Ojca Niebieskiego, przeze Mnie tylko staniecie się dziećmi Bożymi. Ja Sam jestem wiecznym życiem. Przyjdźcie do Mnie, nie obawiajcie się. Pójdźcie do Mnie wszyscy, którzy pracujecie i jesteście obciążeni, a ja was ochłodzę (Mat. 11, 28.). Nikt od mej Bożej miłości i Łaski nie ma być wykluczony. Wszystkim chcę darować pociechę i oświecenie, siłę i moc, pokój i euforia i żywot wiekuisty.
Najsłodszy, Najłaskawszy i Nieskończonej Miłości godny Jezu! O nieskończona piękności, mądrości, świętości i ojcowska Dobroci! Ty wiesz, iż me serce do Ciebie tylko jest przywiązane i iż na tej nędznej ziemi niczego innego nie szukam, nie pragnę i nie kocham, jak Ciebie tylko jednego. A iż przyszedłeś, aby słabych umacniać i pokrzepiać dolegliwościami obciążonych, to spodziewam się, iż i ja łaskawe przyjęcie znajdę u Ciebie. Miej więc litość nad licznymi nędzami moimi i wzmocnij mnie Twą Łaską Bożą. Zapal me serce Twą Świętą Miłością; niczego innego nie pragnę, jak tego skarbu Bożego. Spraw, najukochańszy Jezu, abym jak najściślej z Tobą był złączony i w złączeniu tym zostawał. Nic mnie nigdy od Miłości Twej nie odłączy. Żyj, działaj i mieszkaj we mnie ustawicznie i spraw, abym zawsze i wiecznie żył w Tobie, abym z najzupełniejszą prawdą mógł powiedzieć z Apostołem, iż nie żyję więcej dla siebie, ale iż Ty tylko, Synu Boży, jesteś mym Panem i Zbawicielem i mym życiem, Który w Nieskończonym Majestacie i Chwale z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym jako prawdziwy Bóg żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Pozdrawiam Cię, Maryo, Łaski pełna. Pozdrawiam Cię, świątyni Chwały Bożej, święte mieszkanie Króla Nieba i ziemi. Gdy Ty mnie chronisz, nie mam się czego obawiać, gdyż kto Cię czci, ten ma najpewniejszą broń zbawienia, którą Bóg tym tylko daje, których chce zbawić. Amen.
———–‐—————————-
Przypisy do powyższego rozważania:
1) Lib. de resurrect. carnis. c. 26.
† † †
Litania o Życiu i Męce Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Ołtarzyk polski katolickiego nabożeństwa 1883
Cały złoty ołtarz 1829r.
Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami!
Synu Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco Jedyny Boże,
Jezu, Synu prawdziwy Ojca Niebieskiego,
Jezu, Odkupicielu narodu ludzkiego,
Jezu, Mądrości Przedwieczna,
Jezu, z Nieba na świat zesłany,
Jezu, z Ducha Świętego poczęty,
Jezu, z Panny czystej narodzony,
Jezu, od Rodzicielki Twojej uczczony,
Jezu, w pieluszki uwiniony,
Jezu, w żłobie położony,
Jezu, piersiami Panieńskimi karmiony,
Jezu, od Pasterzów w szopie poznany,
Jezu, przez Obrzezanie prawu podległy,
Jezu, od Trzech Królów za Boga uznany, przywitany i uczczony,
Jezu, w świątyni od Symeona ofiarowany,
Jezu, do Egiptu uchodzący,
Jezu, od Heroda prześladowany,
Jezu, w Nazaret wychowany,
Jezu, w świątyni znaleziony,
Jezu, Rodzicom poddany,
Jezu, od Jana Świętego ochrzczony,
Jezu, czterdzieści dni poszczący,
Jezu, na pustyni kuszony,
Jezu, z ludźmi obcujący,
Jezu, niewinnie w nienawiści miany,
Jezu, zelżywościami nakarmiony,
Jezu, na Górze Tabor przed Ojcami Świętymi przemieniony,
Jezu, Królu cichy do Jeruzalem wjeżdżający,
Jezu, dla grzechów naszych na śmierć wydany,
Jezu, od Judasza za trzydzieści srebrników zaprzedany,
Jezu, do nóg Uczniom się uniżający,
Jezu, w Ogrójcu się modlący,
Jezu, w modlitwie na Twarz upadający,
Jezu, względem gorzkiej Meki krwawym potem zlany,
Jezu, smutkiem napełniony,
Jezu, aż na śmierć stroskany,
Jezu, od Anioła umocniony,
Jezu, pocałowaniem od zdrajcy wydany,
Jezu, od oprawców związany i pojmany,
Jezu, od Uczniów opuszczony,
Jezu, do Annasza prowadzony,
Jezu, przed Annasza stawiony,
Jezu, policzkiem zelżony,
Jezu od fałszywych świadków oskarżony,
Jezu, do Kajfasza odesłany,
Jezu, od Kajfasza sądzony,
Jezu, pięścią w policzek uderzony,
Jezu, za godnego śmierci osądzony,
Jezu, na hańbę oplwany i chustką na oczach zasłoniony,
Jezu, boleśnie policzkowany,
Jezu, na twarzy zeplwany,
Jezu, oczy zasłonione mający,
Jezu, po trzykroć od Piotra zaprzany,
Jezu, związany i Piłatowi oddany,
Jezu, od żołnierzy naigrawany,
Jezu, do smrodliwego więzienia wrzucony,
Jezu, całą noc w mękach i ciężkich więzach zostający,
Jezu, w białą szatę przyodziany,
Jezu przed Piłatem niesłusznie oskarżony,
Jezu, od Heroda i żołnierzy jego wyśmiany,
Jezu, na pośmiech w białą szatę ubrany,
Jezu, za gorszego od Barabasza miany,
Jezu, na biczowanie skazany i zelżywie obnażony,
Jezu, biczmi i rózgami usieczony,
Jezu, okrutnie biczowany,
Jezu, dla grzechów naszych wyniszczony
Jezu, wszystek Krwią oblany,
Jezu, nielitościwie zraniony,
Jezu, od żołnierstwa oplwany i zelżony,
Jezu, za trędowatego miany.
Jezu, w szkarłatną purpurę obleczony,
Jezu, cierniem ukoronowany,
Jezu, trzciną w głowę bity,
Jezu, od żydów na Krzyż żądany,
Jezu, na śmierć krzyżową skazany,
Jezu, woli żydowskiej oddany,
Jezu, ciężarem Krzyża obciążony,
Jezu, jako Baranek na zabicie wiedziony
Jezu, pod Krzyżem ciężko upadający,
Jezu, z szat zewleczony,
Jezu, gwoźdźmi do Krzyża przybity,
Jezu, na Krzyżu podwyższony,
Jezu, między łotry policzony,
Jezu, z bezbożnymi łotrami ukrzyżowany,
Jezu, od przechodzących bluźniony,
Jezu, od żydów wyśmiany,
Jezu, od łotra skrzywdzony,
Jezu, bluźnierstwem i zelżywością urągany,
Jezu, dla nieprawości naszych zraniony,
Jezu, do Ojca za krzyżujących się modlący,
Jezu, łotrowi Raj obiecujący,
Jezu, Matkę Swą Janowi Świętemu oddający,
Jezu oświadczający się, żeś był od Ojca opuszczony,
Jezu, na Krzyżu pragnący,
Jezu, żółcią i octem w pragnieniu pojony,
Jezu, do Ojca o ratunek wołający,
Jezu, Duszę w Ręce Bogu Ojcu oddający,
Jezu, z boleścią konający i za nas umierający,
Jezu, okrutnie zamordowany,
Jezu, Któryś Pisma wszystkie o Sobie wypełnił,
Jezu, aż do śmierci krzyżowej posłuszny,
Jezu, włócznią okrutnie przebodzony,
Jezu, ostatek Krwi i Wody z Boku toczący,
Jezu, z Krzyża złożony,
Jezu, w nowym grobie z płaczem położony,
Jezu, Któryś przez Krzyż świat odkupił,
Jezu, Któryś przez Krzyż grzechy nasze zgładził,
Jezu, Któryś przez Krzyż Niebo otworzył,
Jezu, Któryś przez Krzyż moc czartowską skruszył,
Jezu, Któryś przez Krzyż Ojców Świętych wybawił,
Jezu, chwalebnie od umarłych powstały,
Jezu, do Nieba wyniesiony,
Jezu, Pośrednikiem naszym postanowiony,
Jezu, Któryś na Uczniów Twoich Ducha Świętego zesłał,
Jezu, Któryś Matkę Swoją nad Chóry Anielskie wywyższył,
Jezu, żywych i umarłych przyszły Sędzio,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Jezu.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Jezu.
Od wszystkiego złego, wybaw nas, Jezu.
Od grzechu każdego,
Od ducha nieczystego,
Od gniewu, nienawiści i wszelkiej złej woli,
Od powietrza, moru, głodu, ognia i wojny,
Od wszystkich niebezpieczeństw duszy i ciała,
Od złych ciała i duszy niebezpieczeństw,
Od śmierci wiecznej,
Przez najczystsze Poczęcie Twoje,
Przez cudowne Narodzenie Twoje,
Przez pokorne Obrzezanie Twoje,
Przez Chrzest i Święty Post Twój,
Przez prace i umartwienia Twoje,
Przez bolesne biczowanie i ukoronowanie Twoje,
Przez ciężką Mękę Twoją,
Przez pragnienie, płacz i nagość Twoją,
Przez Krzyż i Najdroższą Śmierć Twoją,
Przez Śmierć i Krew Najświętszą Twoją,
Przez Chwalebne Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie Twoje,
Przez Ducha Świętego Pocieszyciela Zesłanie,
Przez Miłość Tę, Którąś nas ukochał,
Przez Boleść Matki Twej, pod Krzyżem stojącej,
W Dzień Sądu Twego,
My grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Jezu.
Abyś nam grzechy odpuścić raczył, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Jezu.
Abyś karanie od nas oddalić raczył,
Abyś nas do pokuty prawdziwej przyprowadzić raczył,
Abyś Łaskę Ducha Świętego do serc naszych łaskawie wlać raczył,
Abyś Kościół Twój Święty zachować i rozszerzać raczył,
Abyś zgromadzenia w Imieniu Twoim złączone, zachować i rozkrzewiać raczył,
Abyś nam prawdziwy pokój, pokorę i miłość darować raczył,
Abyś nam wytrwania w Łasce i Świętej Służbie Twej udzielić raczył,
Abyś nas od nieczystych myśli szatańskich pokus i od potępienia wiecznego wybawić raczył,
Abyś nas do grona Świętych Twoich przyłączyć raczył,
Abyś prośby nasze miłościwie przyjąć raczył,
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Jezu!
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Jezu!
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami!
Jezu, usłysz nas! Jezu, wysłuchaj nas!
Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!
Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…
℣. Ciemności stały się, gdy ukrzyżowali Jezusa żydowie, a około godziny dziewiątej zawołał Jezus głosem wielkim: Boże Mój, czemuś Mnie opuścił?
℟.Wołając Jezus głosem wielkim: Ojcze w Ręce Twoje polecam Ducha Mego! I skłoniwszy Głowę, skonał.
℣. Módlmy się. Wejrzyj, prosimy Cię, Panie! na ten lud Twój, za który Pan nasz Jezus Chrystus nie wzbraniał się podać w ręce grzeszników i śmierć podjąć krzyżową, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków.
℟. Amen.
℣.Kłaniamy się Tobie Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie!
℟. Albowiem przez Święty Krzyż Twój odkupiłeś świat.
℣. Pamiętaj na Twoje Zmiłowanie Panie,
℟. A na Litości Twoje, które są od wieków.
℣. Spojrzyj na niskość i pracę moją.
℟. A odpuść wszystkie grzechy moje.
℣. Panie, wysłuchaj modlitwy nasze!
℟. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
℣. Módlmy się: Panie Jezu Chryste, przez onę gorzkość, którąś za nas nędznych grzeszników na Krzyżu ucierpiał, osobliwie w ową godzinę, kiedy dusza najszlachetniejsza wyszła z Błogosławionego Ciała Twojego, proszę pokornie, zmiłuj się nad duszą moją, na wyjściu jej z ciała i zaprowadź ją do żywota wiecznego, jak zaprowadziłeś łotra przy Tobie konającego. Który z Ojcem i z Duchem Świętym równy Bóg, żyjesz i królujesz na wieki wieków.
℟. Amen.
℣. Jezu Chryste, Panie nasz! Baranku Boży, niewinna za grzechy nasze Ofiaro, Który dla nieograniczonej ku ludziom Miłości poniosłeś Mękę okrutną i haniebną na krzyżu śmierć; Jezu Najsłodszy, które Ciało Święte ze czcią pogrzebane do trzeciego dnia w grobie spoczywało – racz sprawić Łaską Twoją, abyśmy dla świata obumarłszy, Tobie Jednemu zawsze się uświęcali, i Twych Przykazań z gorliwością strzegli. Który żyjesz i królujesz w Trójcy Przenajświętszej, Bóg po wszystkie wieki wieków.
℟. Amen.
℣. Panie Jezu Chryste, Któryś przez gorzką Mękę i Śmierć Twoją świat odkupił, i najpiękniejszy przykład, jak się w przeciwnościach doczesnego życia i w godzinę śmierci zachować powinniśmy nam zostawił; daj to miłościwie, abyśmy tę Twoją Naukę zawsze w pamięci, za przykład przed oczyma mieli. Ciebie wiernie naśladowali, a przez to skutków chwalebnych Twego Odkupienia uczestnikami się stali. Który z Ojcem i z Duchem Świętym równy Bóg, żyjesz i królujesz na wieki wieków.
℟. Amen.
℣. Panie Jezu Chryste, Któryś godziny szóstej dla odkupu ludzkiego na Krzyżu był rozpięty i Krew Twoją Najdroższą na obmycie grzechów naszych wylał, pokornie prosimy, abyś po zejściu naszym do Chwały Swojej przez wrota Rajskie wesoło nam wnijść pozwolił. Prosimy Dobroci Twojej, Panie, racz nas sługi swe Łaską Twoją utwierdzić i umocnić, abyśmy w godzinę śmierci od nieprzyjaciela dusznego nie byli zwyciężeni, ale z Aniołami Twoimi przyjście wolne do żywota wiecznego otrzymać mogli. Przez tegoż Jezusa Chrystusa, Pana naszego, Syna Twego, Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków.
℟.Amen.
Modlitwa Św. O. Augustyna wysławiająca całą Mękę Pańską
Arka pociechy 1880r.
Boże! Który dla Odkupienia i zbawienia świata, raczyłeś się człowiekiem narodzić, być obrzezanym, przez żydów odrzuconym i wzgardzonym, przez zdrajcę Judasza sprzedany i pocałowaniem w ręce nieprzyjaciół wydać, Który się dałeś pojmać i powrozami związać, i jako niewinny baranek na ofiarę wodzić, i przed Annasza, Kajfasza, Piłata i Heroda niegodne jak winowajca stawić, i tam przed nimi przez fałszywych świadków oskarżonym, przez niecnych oprawców biczowanym, zelżonym, urąganym, wyszydzanym, oplwanym, cierniem ukoronowanym, policzkowanym, trzciną uderzanym, przez zakrycie Twarzy Świętej zasłonienie znieważanym, z szat odartym, na śmierć osądzonym cierpieć, do Krzyża gwoźdźmi przybitym, na Krzyżu podniesionym, między łotry policzonym, octem z żółcią i mirrą napawanym i włócznią przebitym.
O Panie Jezu Chryste, Najdobrotliwszy Odkupicielu! przez te wszystkie i inne niewyliczone Najświętsze Męki Twoje, które ja niegodny(a) z boleścią rozpamiętuję, przez Święty Krzyż Twój i przez Śmierć Twoją, wybaw mnie (i tego sługę Twego N. konającego) od mąk piekielnych i racz miłościwie doprowadzić tam, gdzieś doprowadził Dobrego Łotra z Tobą ukrzyżowanego przy Twojej Męce wołającego, abym Cię w Królestwie Twoim chwalił wiecznie. Zmiłuj się, o Jezu! przez Mękę Przenajświętszą nad grzesznikiem Miłosierdzia żebrzącym.
A w godzinę śmierci mojej sądź mnie według owej niewinności, którąś mi darował w Tobie, gdyś wszystek dług mój wypłacił za mnie, osądzony i potępiony dla mnie, aby który nędznym i ubogim byłem z siebie we wszystkie dobra obfitował przez Ciebie. Który z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.