WRÓĆ DO USTAWIEŃ FABRYCZNYCH!

ewelsz.blogspot.com 3 godzin temu



Wszyscy żeśmy za bardzo dorośli, spoważnieli, czasem jesteśmy tacy „ą” i „ę”.

Często zapominamy jak to jest być dzieckiem. Zapominamy traktować Boga jak Tatusia, który nas bardzo kocha i chce dla nas jak najlepiej.

Dziś musimy nauczyć się ponownie, jak traktować Boga jak Ojca.

Musisz sobie przypomnieć, choć może masz 20, 50, 80 lat, jak to jest być dzieckiem. Małym dzieckiem. Takim, które nie wybrzydza, nie strzela fochów, a ufa we wszystkim swojemu Tacie. Nie pyskuje, nie trzaska drzwiami, nie obraża się, nie dyskutuje, iż ono wie lepiej, tylko słucha Taty.

To są właśnie nasze ustawienia fabryczne. To powrót do początku. To ponowna nauka bezinteresownej miłości. Małe dziecko nie za to kocha rodzica, bo mu kupił nowy rower, ale za to, iż jest. My też tak kochajmy Boga – za to, iż jest.

Ewelina Szot

Idź do oryginalnego materiału