🔉ŚRODA VI TYGODNIA PO ZESŁANIU DUCHA ŚWIĘTEGO. Rozmyślanie. Kto kocha Pana Boga, tęskni za oglądaniem Go w Niebie.

salveregina.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Przenajświętszego sakramentu ,zbawienie dusz,Maryja,dusze oziębłe,zbliżamy się do śmierci ,Jezus,okazje do grzechu,o nabożeństwie,grzech niewdzięczności,doskonałość,łaski bożej,zmartwychwstanie ciał,g


Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

TOM II.

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bo­wiem jest to, co dotąd uczyniłem.

„Biada mi, iż przedłużyło się mieszkanie moje” — (Ps. 120/119/, 5).

PRZYGOTOWANIE. — Dusze kochające Pana Boga po ukończeniu ziemskiej pielgrzymki mają się stać wiecznymi oblubienicami Króla królów. Są zadowolone ze swego stanu, gdyż zgadzają się z Wolą Pana Boga, który chce, aby były na wygnaniu; pragną jednak co prędzej dostać się do Błogosławionej Ojczyzny, gdzie, jak im wiadomo, Oblubie­niec czeka na nie. jeżeli nie mamy tego pragnienia połączenia się z Panem Bogiem, jest to znakiem, iż mało Go kochamy. ale czyż zawsze tak będzie?… Panie, od dzisiaj całym sercem chcę Cię miłować.

I. — Dusze, które na tej ziemi jedynie Pana Boga kochają, po odbyciu swej ziemskiej pielgrzymki mają stać się oblubienicami Króla królów. Toteż wzdychają za Ojczyzną Błogosławioną, gdzie jak wiedzą, czeka na nie Oblubieniec.

Wiedzą, iż Ukochany jest zawsze przy nich, ale ukryty i widzieć Go nie można. Jak słońce zakryte chmurami rzuca od czasu do czasu z poza nich swe promienie, ale ujrzeć go nie możemy, tak i Pan Jezus nie ukazuje się bez zasłony duszom, które Go miłują. Te ukochane oblubienice Pana Jezusa mają zasłonę na oczach, która nie pozwala im zobaczyć Ukochanego. Żyją one jednak zadowolone, zgadza­jąc się z Wolą Pana Jezusa, który chce, aby pozosta­wały na wygnaniu, w oddaleniu od Niego; jednak­że pragną nieustannie Go poznać i zobaczyć, jakim jest, by tym goręcej Go miłować.

Każda z tych dusz kocha Pana Boga i często słodko się skarży swe­mu Umiłowanemu, iż nie pozwala się ujrzeć i tak mówi do Niego: Jedyna Miłości mego serca, czemu się przede mną ukrywasz i nie dozwalasz się zoba­czyć? Wiem, iż jesteś Dobrocią Nieskończoną i kocham Cię więcej niż siebie samą, choć jeszcze Cię nie widziałam. Okaż mi piękną Twarz Swoją, chcę Cię zobaczyć bez zasłony, abym odtąd nie patrzyła na siebie i na inne stworzenia, ale myślała jedynie o kochaniu Ciebie, me Dobro Najwyższe. „Biada mi, iż przedłużyło się mieszkanie moje“.

II. — Skoro na dusze rozmiłowane w Panu Bogu padnie jaki promień Dobroci Bożej i Miłości, jaką Pan Bóg ku nim żywi, chciałyby się wówczas wyniszczyć z miłości ku Niemu. A przecież słońce jest przed nimi zasłonięte chmurami, piękne Jego Oblicze pozostało zakryte zasłoną, oczy mają zawiązane, tak, iż Pana Boga twarzą w twarz ujrzeć nie mogą. — ale jakaż będzie ich radość, skoro chmury się rozproszą, gdy zasłona się podniesie, a z oczu spadnie przepaska i ukaże się bez osłony piękna Twarz ich Oblubieńca. Wówczas ujrzą w jasnym świetle Jego ku nim Miłość.

Modlitwa.

O śmierci, dlaczego tak się opóźniasz z przy­byciem? jeżeli nie przyjdziesz, nie będę mógł iść, by ujrzeć swego Boga. Ty możesz otworzyć mi bra­mę, bym mógł wejść do Pałacu mego Pana. Ojczyzno Błogosławiona, kiedyż nadejdzie ów dzień, w którym znajdę się w Twych Wiekuistych Przy­bytkach? O Ukochany mej duszy, mój Jezu, mój Skarbie, moja Miłości, wszystko moje, kiedyż na­dejdzie owa szczęśliwa chwila, iż ujrzę się całko­wicie z Tobą złączony?

Nie zasługuję, Panie, na tę Łaskę; ale Miłość, jaką mi okazałeś, a jeszcze więcej Twa Dobroć nie­skończona, napełniają mnie ufnością, iż nadejdzie dzień, kiedy zostanę zaliczony do liczby tych dusz szczęśliwych, które całkowicie złączone z Tobą kochają Cię i będą Cię kochać przez całą wieczność miłością doskonałą. Mój Jezu, widzisz me położe­nie, albo będę zawsze z Tobą złączony, lub na za­wsze oddalony od Ciebie. Zlituj się nade mną; Twa Krew — nadzieją moją. Twe orędownictwo, Matko moja, Maryo, jest mą siłą i euforią moją. Amen.

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa w miesiącu Lipcu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lipcowe do Najdroższej Krwi Pana Jezusa – dzień 3
  2. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa poprzez nabożeństwo: Nabożeństwo ku czci Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału