Proboszcz nie przyszedł na mszę. Makabryczne odkrycie na plebanii

16 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Wojciech Habdas / Agencja Wyborcza.pl | Facebook / Prafia Imienia Najświętszej Maryi Panny w Chomranicach


W jednej ze wsi w Małopolsce na plebanii odnaleziono nieżyjącego mężczyznę. Okazało się, iż był to proboszcz parafii, który nie przyszedł na świąteczną mszę. Co jeszcze wiadomo o tragedii?
Co się stało: W czwartek 26 grudnia około 9.40 służby otrzymały informacje o zamkniętym pokoju na plebanii we wsi Pisarzowa (woj. małopolskie). Strażacy siłowo weszli do pokoju, gdzie znaleziono nieprzytomnego mężczyznę w wieku około 60 lat. Jak poinformował starszy kapitan Wojciech Bogacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Limanowej, zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon.


REKLAMA


Nie żyje proboszcz: Okazało się, iż zmarły to ksiądz Andrzej Bąk, który od 2008 roku był proboszczem parafii pw. św. Jana Ewangelisty w Pisarzowej. Wcześniej kapłanów i wiernych miało zaniepokoić to, iż proboszcz nie pojawił się na porannej mszy. Przyczyny śmierci nie zostały ujawnione.


Zobacz wideo Kobieta otarła się o śmierć. Kierowca ciężarówki był nieświadomy


Pożegnanie księdza: O śmierci księdza Bąka poinformowała na Facebooku m.in. parafia w Chomranicach, gdzie w przeszłości duchowny był wikariuszem. "Miłosierny Boże, spraw, aby Twój sługa, kapłan Andrzej, którego w ziemskim życiu zaszczyciłeś świętym posłannictwem, radował się wiecznie w niebieskiej chwale" - napisała wspólnota.
Więcej: Co mówią świadkowie Jehowy po opuszczeniu organizacji? Przeczytaj wywiad Daniela Droba z Sarą Andrychiewicz i Edwinem Kozubem: "Byli świadkowie Jehowy opowiadają o organizacji. "25 lat mojego życia legło w gruzach".Źródła: Limanowa.in, Parafia Imienia Najświętszej Maryi Panny w Chomranicach Facebook
Idź do oryginalnego materiału