Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
„Przez przestępowanie Zakonu Boga nie czcisz” — (Rzym. 2, 23).
PRZYGOTOWANIE. — Grzesznik znieważa Pana Boga, ponieważ dla marnego zysku, nędznej przyjemności wyrzeka się Jego Przyjaźni. ale może Go nie znieważa w Jego Obecności? Przeciwnie, w zuchwalstwie swym znieważa Pana Boga, Który jest w każdym miejscu, a co więcej, posługuje się do znieważania Go Jego własnymi stworzeniami, miedzy innymi tym ciałem, którego mu Pan Bóg udzielił, by używał go ku Jego Chwale. Jakaż czarna niewdzięczność! Jakże musi cierpieć Serce Jezusowe, Miłości najgodniejsze!
I. — Grzesznik znieważa Pana Boga: „Przez przestępowanie Zakonu Boga nie czcisz”. Wyrzeka się bowiem Jego Łaski i dla nędznej przyjemności depcze Przyjaźń Bożą. Gdyby człowiek stracił Przyjaźń Pana Boga dla pozyskania jakiego królestwa lub całego świata, byłoby to wielkim złem, ponieważ Przyjaźń Boża warta jest więcej niż świat i tysiąc światów. Tymczasem niejeden obraża Pana Boga dla odrobiny ziemi, dla dania upustu gniewowi, dla zwierzęcej przyjemności, dla dymu chwały, dla zachcianki. „Obrażali Mnie dla garści jęczmienia, dla sztuki chleba”.
Gdy grzesznik zastanawia się nad tym, czy ma się zgodzić na grzech, czy też nań nie przyzwolić, wówczas niejako bierze wagę, aby zobaczyć, co więcej warte: czy Łaska Boża, czy ten wybuch gniewu, ta przyjemność. A skoro na ów gniew, na tę przyjemność się zgodzi, okazuje się, iż uważa je za cenniejsze od Przyjaźni Bożej. Jakąż więc obrazę grzesznik wyrządza Panu Bogu! To też skarży się On przez Proroka Izajasza: „Do kogóż przypodobaliście Mnie i zrównali?” (Ks. Iz. 40, 25). Czyż jestem tak nędzny w oczach waszych, iż przekładacie nade Mnie tę nędzną przyjemność?
Zdaniem Św. Cypriana i Św. Tomasza z Akwinu, jeżeli grzesznik dla swego upodobania obraża Pana Boga, czyni je swym bogiem — swym najwyższym celem. Według Św. Hieronima, występek w sercu jest bałwanem na ołtarzu. Skoro Jeroboam zbuntował się przeciw Panu Bogu, chciał również cały swój lud pociągnąć do bałwochwalstwa i pokazując mu bałwany, rzekł do niego: „Oto bogowie twoi, Izraelu”. Podobnież czyni szatan. Okazuje człowiekowi daną przyjemność, i tak do niego się odzywa: Co cię Bóg obchodzi? Twym bogiem — to upodobanie, ten wybuch gniewu. Zezwól na nie, a opuść Pana Boga. — I rzeczywiście, skoro grzesznik na to się zgadza, danej przyjemności oddaje cześć, jako swemu bogu. „Występek w sercu jest bałwanem na ołtarzu”.
II. — Gdyby grzesznik, znieważając Pana Boga, nie czynił tego w Jego Obecności, gdyby do obrażania Pana Boga nie używał Jego własnych Darów, mniejszym byłoby jego zuchwalstwo. — ale nie, grzesznik zuchwale obraża i znieważa Pana Boga w Jego Obecności, ponieważ Pan Bóg jest wszędzie; obraża Go i znieważa, posługując się do tego Darami Bożymi, między innymi tym ciałem, które otrzymał dla chwalenia Pana Boga.
To właśnie szczególną goryczą napawało Serce Pana Jezusa i przywiodło Go do skargi: „Wychowałem syny i wywyższyłem, a oni Mną wzgardzili”. Wychowałem Swych synów, mówi Pan Jezus, opiekowałem się nimi, karmiłem ich, ale oni z barbarzyńską niewdzięcznością Mną wzgardzili i nie przestają w dalszym ciągu w Mych Oczach Mnie znieważać. „Do gniewu Mnie przywodzi przed Obliczem Moim zawsze”.
Modlitwa.
A więc, mój Boże, jesteś Dobrem Nieskończonym, a ja tylekroć wymieniałem Cię za jakąś nędzną przyjemność, która zaraz przeminęła! Pomimo tego jednak, iż pogardzałem Tobą, teraz ofiarujesz mi przebaczenie, bylebym z niego chciał korzystać i przyrzekasz mi przyjąć mnie do Swej Łaski, bylebym tylko żałował za swe grzechy. Tak, mój Panie, żałuję z całego serca, iż znieważałem Cię tak bardzo; brzydzę się swymi grzechami nade wszystko. Oto, jak ufam, już powróciłem do Ciebie, Ty mnie przyjąłeś, przygarnąłeś jak syna. Dziękuję Ci za to, Dobroci Nieskończona. ale udziel mi teraz Swej Pomocy, nie dozwól, bym miał się jeszcze oddalić od Ciebie.
Piekło nie przestanie mnie kusić, ale Tyś potężniejszy od piekła. Wiem, iż nie odłączę się od Ciebie, jeżeli będę się zawsze Tobie polecał. Proszę Cię o tę Łaskę, abym zawsze do Ciebie się uciekał i zawsze Cię prosił, jak teraz proszę: Panie, opiekuj się mną, udziel mi światła, mocy, wytrwania, Nieba; ale przede wszystkim użycz mi Swej Miłości, która dla dusz jest prawdziwym Niebem. Kocham Cię, Dobroci Nieskończona, i pragnę zawsze Cię kochać. Ojcze Przedwieczny, wysłuchaj mnie z Miłości ku Jezusowi. Maryo, Tyś Ucieczką grzeszników, dopomóż więc grzesznikowi, który pragnie Boga miłować. Amen.
Zachęcamy do:
- uczczenia Najświętszej Maryi Panny Królowej Różańca Świętego ku czci Jej poświęconym: Miesiąc październik poświęcony ku czci Różańca Świętego — dzień 14
- Dzieci w hołdzie i czci dla Królowej Różańca Świętego — dzień 14
- uczczenia Świętych Aniołów Stróżów w miesiącu Październiku ku Ich czci poświęconym: Miesiąc Październik ku czci Świętych Aniołów Stróżów — dzień 14
Poznaj także żywot Św. Kaliksta I, Papieża i Męczennika napisanego przez:
- O. Prokopa Kapucyna.
- X. Juliana A. Łukaszkiewicza.
© salveregina.pl 2024