OFIARY PERFEKCJONIZMU

ewelsz.blogspot.com 6 godzin temu

Perfekcjonizm to bardzo niebezpieczne zjawisko i często bywa zauważone zbyt późno. Mamy tutaj do czynienia ze złem przebranym za dobro.

Przeważnie człowiek, który wpadł w pułapkę perfekcjonizmu uważa, iż postępuje dobrze, bo nie jest leniwy, za to dużo pracuje. Wszystko świetnie, tylko czegoś tu brakuje, a mianowicie UMIARU. To jest bardzo ważne pojęcie, które każdemu musi wejść w krew, bo z wszystkim można przesadzić albo zrobić czegoś za mało. Mając umiar robimy coś tak, jak należy – ani za dużo, ani za mało.

Natłok zbyt wielu czynności do wykonania prawdopodobnie wywoła w pewnym momencie porażkę. Wtedy ludzie często doznają smutku. Pogrążanie się w smutku prowadzi do rozpaczy, której dzieckiem jest zniechęcenie.

Zniechęcenie natomiast, wyraża się w trzech postawach:

1. Bierność – człowiek zaprzestaje jakiekolwiek działania. Taki człowiek myśli sobie, iż Bóg wszystko zrobi, więc nie podejmuje z Nim współpracy.

2. Aktywizm – postawa odwrotna do bierności, jednak brakuje tu umiaru.

3. Człowiek nie przejmuje się niczym i poddaje się rozpaczy – ta postawa jest najgorsza - nic dla człowieka nie ma sensu, więc po co, ma się starać. Wyznaczone zadanie jest niemożliwe do osiągnięcia, zatem nie ma co, próbować ponownie.

Widzimy zatem na przykładzie perfekcjonizmu, jak demony z sobą współpracują, aby pogrążyć człowieka, aby go strącić na samo dno rozpaczy, aby zrobić z niego swoją marionetkę, a ludzie często otwierają się na ich działanie, poddają się im i w ogóle z nimi nie walczą. A ty? Jak jest z tobą w tej kwestii?

Ewelina Szot

Idź do oryginalnego materiału