Kard. Dolan poprowadził modlitwę inauguracyjną prezydenta Trumpa. „Daj naszemu przywódcy mądrość”

W poniedziałek, 20 stycznia w Kapitolu odbyło się zaprzysiężenie Donalda Trumpa na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Podobnie jak podczas inauguracji w 2017 r., tak i teraz nowy prezydent był wspierany przez katolickiego arcybiskupa Nowego Jorku, kardynała Timothy’ego Dolana.

Był on jednym z kilku zaproszonych na inaugurację duchownych. 47. prezydent kontynuuje tradycję, zgodnie z którą o powodzenie jego kadencji modlą się przedstawiciele różnych wyznań.

ZOBACZ TEŻ>>> Papież do Donalda Trumpa: niech Bóg obdarzy Pana mądrością, siłą i ochroną

_{Dalsza część artykułu poniżej.}

Donald J. Trump Sworn In as the 47th President of the United States

America is BACK. 🇺🇸 pic.twitter.com/Fi7k78Gnp1

Kard. Dolan: „Daj naszemu przywódcy mądrość”

Kard. Dolan oraz o. Frank Mann z diecezji brooklyńskiej otworzyli i zamknęli modlitwy. Kardynał wezwał Amerykanów do modlitwy za nowych rządzących, by w swoich działaniach kierowali się wolą Bożą.

Zbieramy się w tym dniu inauguracji, aby modlić się za naszego prezydenta Donalda J. Trumpa, jego rodzinę, doradców, gabinet, aspiracje, wiceprezydenta o błogosławieństwo Boże – mówił kard. Dolan.

Kardynał w modlitwie przywołał również Martina Luthera Kinga Jr., którego święto obchodzone jest właśnie 20 stycznia. Świętujemy urodziny pastora Martina Luthera Kinga, który ostrzegał: „Bez Boga nasze wysiłki obracają się w popiół” – przypomniał. Modlił się również za ustępującego prezydenta Joe Bidena, żołnierzy i wszystkich obywateli.

Dalej modlił się, by nowy prezydent został obdarzony mądrością. Daj naszemu przywódcy mądrość, ponieważ jest on Twoim sługą, świadomym swojej własnej słabości – modlił się. jeżeli nie będzie z nim mądrości, która pochodzi od Ciebie, będzie on uważany za niepoważanego. Ześlij mądrość z niebios, aby była z nim, aby mógł poznać twoje zamiary. Proszę Boże, błogosław Ameryce – zakończył.

Po krótkiej modlitwie kardynała z archidiecezji nowojorskiej głos zabrał pastor Franklin, przewodniczący Stowarzyszenia Ewangelizacyjnego Billy’ego Grahama. Pastor dziękował Bogu za uratowanie Donalda Trumpa i modlił się o dalsze bezpieczeństwo jego i jego żony. W modlitwie wspomniał również J.D. Vance’a, wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych.

Duchowny przywołał w modlitwie rodziców Donalda Trumpa

Po zaprzysiężeniu nowego prezydenta i wiceprezydenta dwie z trzech modlitw błogosławieństwa wygłosili pastor kościoła w Detroit, Lorenzo Sewell oraz rabin Ari Berman. Trzecią modlitwę błogosławieństwa odmówił o. Frank Mann, który zna osobiście Donalda Trumpa. Zwracamy nasze serca ku Tobie, prosząc o Twoją boską pomoc i obfite błogosławieństwo – mówił.

Duchowny w modlitwie wyraził wdzięczność za wolność, siłę i odporność narodu. Modlił się również o dary dla nowych rządzących. Prosimy, aby Twoja wieczna miłość i mądrość otoczyły ich. Obdarz ich jasnością umysłu, aby mogli stawić czoła wyzwaniom, które na nich czekają oraz współczuciem, aby mogli służyć wszystkim obywatelom w sposób uczciwy i rzetelny. Niech ich serca napełnią się duchem ofiarności – powiedział.

Na koniec modlitwy duchowny przywołał rodziców nowo zaprzysiężonego prezydenta USA, Mary i Freda Trumpów. Podnieśmy nasze serca z wdzięcznością do ukochanych rodziców prezydenta Trumpa. Bez Mary i Freda Trumpów ten dzień nigdy nie byłby cudem, który właśnie się rozpoczął. Ze swojego miejsca w niebie, niech ochronią swojego syna przed wszelką krzywdą poprzez swoją pełną miłości ochronę i dadzą mu siłę, by poprowadził nasz naród ścieżką, która ponownie uczyni Amerykę wielką – powiedział kapłan z diecezji brooklyńskiej.

ewtn.pl, ncregister.com/Stacja7

Źródło