W dniach 21-23 marca 2025 r. na Świętą Górę Grabarkę przybyło grono tegorocznych maturzystów z całej Polski, by poprosić Boga o pomoc i błogosławieństwo w przygotowaniach i pisaniu najważniejszego dotąd egzaminu – matury. Duchową opiekę nad uczestnikami sprawowali: ks. Paweł Szwed, ks. Andrzej Żukowicki i ks. Piotr Makal.
Spotkanie rozpoczęło się w piątek od jutrzni, po której uczestnicy zjedli kolację i przystąpili do terenowej gry teologicznej, w trakcie której poznawali bliżej świętych związanych z Polską, z których żywotów można wyciągnąć wiele cennych lekcji do zastosowania w codziennym życiu.
Kolejny dzień uczestnicy rozpoczęli od uczestnictwa w św. Liturgii. Po śniadaniu młodzież pomagała w wiosennych porządkach na terenie monasteru, m.in. w grabieniu, zamiataniu i wkopywaniu krzyży. Po zakończeniu prac i obiedzie maturzyści mieli okazję spotkać się z założycielem i kierownikiem Hospicjum Proroka Eliasza w Makówce, pierwszego wiejskiego hospicjum stacjonarnego na Podlasiu – dr. Pawłem Grabowskim. Doktor opowiedział, jak w dzisiejszych czasach, w których świat pędzi w pogoni za pieniądzem i dobrami materialnymi, znaleźć w cierpiącym i potrzebującym pomocy człowieku Chrystusa.
Wieczorem młodzież modliła się podczas całonocnego czuwania, po którym poświęcono krzyż w intencji tegorocznych maturzystów. Po kolacji miały miejsce duchowe rozważania, które poprowadził ks. Piotr Makal. Dzień zwieńczono modlitwami przed św. Eucharystią.
W niedzielny poranek św. Liturgii przewodniczył Jego Ekscelencja arcybiskup bielski Grzegorz. Po wspólnym obiedzie i podsumowaniu spotkania, podczas którego z pouczeniem do maturzystów zwrócił się arcybiskup Grzegorz.
Największą wartością spotkania była możliwość przystąpienia do spowiedzi i św. Eucharystii. Młodzież wróciła do domów pełna duchowych refleksji i wdzięczności Bogu za dotychczasowe dobra, a także z nadzieją, iż prośby zaniesione na Świętej Górze Grabarce zostaną wysłuchane, a dobry i miłosierny Bóg pomoże w przygotowaniach do egzaminu dojrzałości, od którego wyników w dużej mierze zależy ich przyszłość.
Mikołaj Zdrajkowski,
zdjęcia: Stefanida Pancheva, Mateusz Pawłowski, Maksym Fionik
