Maryjo, odpocznij w naszym domu – Siostry Uczennice Boskiego Mistrza powitały Matkę Bożą

5 godzin temu

– Zapraszamy Cię Maryjo! Odpocznij u nas po trudach peregrynacji! – takimi słowami witały we wtorek, 22 kwietnia peregrynujący wizerunek Matki Bożej Siostry Uczennice Boskiego Mistrza. Wraz z nimi Maryję witał bp Antoni Długosz, a także należący tak jak siostry do Rodziny św. Pawła bracia i księża Pauliści oraz osoby świeckie. Pani Jasnogórska nawiedziła dom zakonny sióstr w 382. dniu peregrynacji po archidiecezji częstochowskiej.

– Zbliżamy się już do końca peregrynacji, wydarzenia, które ma nas przygotować do szczególnego przeżywania 100. rocznicy powołania diecezji częstochowskiej – mówił bp Antoni Długosz. – Wszystkie parafie są bardzo zaangażowane w organizację tej wspólnoty, także w przeżycie tego wydarzenia. Też się cieszę, iż teraz jest sporo sióstr zakonnych w Częstochowie, gdzie każde prawie zgromadzenie ma możliwość spotkania się z Matką Bożą. To jest też piękny wyraz wdzięczności siostrom za to, iż tutaj właśnie służą w naszej diecezji. No już niedługo będziemy przeżywali spotkanie Matki Bożej w katedrze i z katedry pójdziemy oczywiście na Jasną Górę, tam w szczególny sposób podziękować Matce Bożej, która aktualnie tam nam pomaga, a także tej, która pomaga, jest tą samą Matką Bożą, i która tyle razy spotykała się z prośbami, intencjami różnymi ludzi, którzy uczestniczą w tych wydarzeniach.

Siostry Uczennice Boskiego Mistrza przeżywały w tym roku euforia nawiedzenia dwukrotnie – po raz pierwszy 17 stycznia, kiedy to Matka Boża zawitała do ich siedziby przy ul. Kapucyńskiej 1, a 22 kwietnia po raz drugi w domu zakonnym przy ul. Pawiej 6. O przygotowaniach sióstr do nawiedzenia oraz o przeżywaniu tej uroczystości opowiedziała ś. Dolores Nowak, zastępczyni przełożonej:
– Jest to szczególne takie dla nas wydarzenie. Też zapraszałyśmy wszystkich parafian, także naszych braci z Towarzystwa Świętego Pawła, z Edycji Świętego Pawła, wszystkich pracowników tego wydawnictwa, ponieważ rzeczywiście parafianie już przeżyli jedno nawiedzenie Matki Bożej z racji tego, iż przyszła do nich do parafii, a teraz szczególnie do naszej wspólnoty. No ale dla naszej wspólnoty rzeczywiście jest to przeżycie, ponieważ będziemy miały Matkę Bożą rzeczywiście blisko. Można powiedzieć tak, mam nadzieję nie egoistycznie, dla siebie, ale też jesteśmy otwarte na wszystkich, którzy chcą przyjść. Dzisiaj mnie choćby pracownicy Edycji Świętego Pawła pytali, czy będzie jakoś inaczej albo coś nowego? Więc myślę, iż to jest właśnie ta inność, to nawiedzenie Matki Bożej tutaj, iż będzie ją można mieć naprawdę bardzo blisko, można powiedzieć choćby intymnie, w ciszy, spokoju, no właśnie w naszej zakonnej kaplicy, także też przy okazji bardzo gorąco zapraszam dzisiaj i jutro, gdyby ktoś chciał do nas przyjść na ulicę Pawią 6. Mam zamiar powiedzieć Matce Bożej w powitaniu, iż my adekwatnie jakby wpisujemy się w jej charyzmat, w misję, w serce, ponieważ właśnie nazywamy się z woli założyciela Uczennicami Boskiego Mistrza, Drogi, Prawdy i Życia, a ona była tą pierwszą uczennicą. Więc adekwatnie żyjemy w jej duchu, czego też bardzo chciał założyciel. Żyjemy w tym zasłuchaniu Słowa Bożego, adorujemy Pana Jezusa codziennie przez półtorej godziny, bo każda z nas w ciągu dnia ma ten obowiązek i przywilej odbycia adoracji półtoragodzinnej. Więc myślę, iż jakieś takie szczególne przygotowania nie były potrzebne, tym bardziej, iż Matka Boża dodatkowo przybywa do nas w bardzo szczególnym czasie, bo jesteśmy po Triduum Paschalnym, po misjach też, po rekolekcjach parafialnych, po takim czasie naprawdę bardzo głębokiego wewnętrznego przeżycia, celebracji liturgicznych. Więc rzeczywiście nie zorganizowałyśmy jakiegoś specjalnego przygotowania w naszej wspólnocie, ale myślę, iż ono po prostu jest i trwa. Także, tak też to powiem Matce Bożej, iż chcemy po prostu, aby czuła się tutaj u nas jak u siebie, po prostu w naszej wspólnocie.

Na powitanie Matki Bożej przyszli również, wspomniani już, bracia i księża Pauliści. Jako duszpasterze Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza nawiedzenie ich domu zakonnego mogą traktować jak nawiedzenie własnego. Potwierdził to ks. Mariusz Krawiec, przełożony prowincjalny Paulistów
– Jesteśmy jedną rodziną zakonną założoną przez błogosławionego Jakuba Alberione, Pauliści, a także Siostry Uczennice Boskiego Mistrza. My tutaj jesteśmy stałymi bywalcami tej kaplicy, dlatego iż każdego dnia tutaj odprawiamy Mszę św., sprawujemy tę posługę duszpasterską. Też wielu z nas, m.in. ja, w tej kaplicy kiedyś przyjmowało święcenia kapłańskie, także dla wielu paulistów właśnie to miejsce, ta kaplica tutaj przy ulicy Pawiej 6 jest, można powiedzieć, także takim miejscem, w którym my czujemy się jak u siebie w domu. Peregrynacja ikony Matki Bożej Częstochowskiej jest dla wszystkich zamieszkujących na terenie archidiecezji częstochowskiej ważnym wydarzeniem i nie tylko dla samych parafii, archidiecezji, ale także dla wspólnot zakonnych, bo tak jak my tutaj, my akurat nie mamy parafii na tym terenie. Natomiast tutaj jest nasza główna siedziba, Dom Prowincjalny, główna siedziba także wydawnictwa Edycji Świętego Pawła i bardzo cieszę się z tego faktu, iż w tym miejscu, w którym tak jak wcześniej powiedziałem, codziennie się modlimy, sprawujemy Eucharystię, odbywamy tutaj różne ważne wydarzenia dla naszej rodziny zakonnej, rodziny Świętego Pawła, to ta wizyta Matki Bożej Częstochowskiej jest dla nas wszystkich oczywiście ważnym przeżyciem duchowym. Dzisiejsze nocne czuwanie także będzie taką okazją do tego, żeby Maryi podziękować za wszystkie dobrodziejstwa jakie otrzymujemy przez jej pośrednictwo.

W kolejnym, 383. dniu peregrynacji, w środę, 23 kwietnia Matka Boża w jasnogórskim wizerunku nawiedzi Zgromadzenie Sióstr Albertynek przy ul. Wesołej.

Idź do oryginalnego materiału