Kwestia diakonatu kobiet jest żywo dyskutowana na synodzie w Rzymie. Zwykle otwarcie za udzielaniem kobietom sakramentu święceń opowiadają się biskupi z państw germańskich i anglosaskich. Zaskakujące stanowisło zajął teraz jeden z biskupów z Afryki.
Jednym z afrykańskich reprezentantów na Synodzie o Synodalności jest bp Edouard Sinayobye z diecezji Cyangugu w Rwandzie. Podczas konferencji prasowej stwierdził, iż o ile Kościół powszechny zdecyduje się na wprowadzenie diakonatu kobiet, to on nie będzie miał żadnych przeciwwskazań. Według bp. Sinayobye diakonat w Afryce jest rozumiany tylko jako przedsionek kapłaństwa; w tym sensie również on mógłby udzielać kobietom święceń diakonatu.
– To nie jest kwestia uczuć. Jesteśmy pasterzami Ludu Bożego, strażnikami wiary. Nasze uczucia i nasza wrażliwość się nie liczą. Nie są na pierwszym miejscu, bo jesteśmy we wspólnocie – powiedział, wskazując na konieczność trwania przy następcy św. Piotra. o ile Ojciec Święty wprowadziłby zatem diakonat kobiet, on się temu w pełni podporządkuje. Biskup dodał, iż w Afryce nie praktykuje się czegoś takiego jak stały diakonat. Jest to wprawdzie możliwe po reformach św. Pawła VI i rozpowszechnione w krajach zachodnich, ale na Czarnym Lądzie nie. Stąd diakonat jest rozumian wyłącznie jako element przygotowania do kapłaństwa, ale nie kapłaństwo samo w sobie – tym jest dopiero prezbiterat.
Na początku obrad synodalnych kard. Victor Manuel Fernández ogłosił, iż Dykasteria Nauki Wiary wyda w przyszłym roku dokument na temat roli kobiet w Kościele.
Stwierdził, iż prawdopodobnie nie będzie w nim zgody na diakonat kobiet, przynajmniej rozumiany sakramentalnie. Wywołał tym dużą krytykę środowisk feministycznych, ale nie tylko ich. Za diakonatem kobiet opowiedział się również otwarcie kard. Ulrich Steiner, arcybiskup Manaus w Ameryce Łacińskiej. Podobnych głosów musiało być więcej, bo kardynał Fernández gwałtownie wycofał się ze swojego stanowiska i poprosił uczestników synodu, by przesyłali do Dykasterii Nauki Wiary swoje refleksje na temat diakonatu kobiet.
Wśród teologów trwa intensywna dyskusja na temat relacji między diakonatem a prezbiteratem. Nie ulega wątpliwości, iż diakonat jest częścią sakramentu święceń. Dokumenty kościelne mówią jednak, iż diakon jest wyświęcany nie do kapłaństwa, a do posługi. Stąd część teologów argumentuje, iż nie ma przeciwskazań, by włączyć kobiety w ten pierwszy stopień sakramentu święceń, bo nie byłoby to bynajmniej równoznaczne z otwarciem drogi do kapłaństwa.
Św. Jan Paweł II w Ordinatio sacerdotalis z 1994 roku orzekł, iż Kościół katolicki nie ma władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom. Nie odniósł się jednak wprost do diakonatu. Część teologów rozszerza to orzeczenie na wszystkie stopnie sakramentu święceń, a część wyłącznie na prezbiterat i episkopat.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach
