🔉Żywot Św. Piusa I., Papieża i Męczennika.

salveregina.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Św. Pius I, Papież i Męczennik


11 Lipca.

Żywot Św. Piusa I., Papieża i Męczennika.

(Żył około Roku Pańskiego 150)

Źródło: Żywoty Świętych Pańskich Starego i Nowego Testamentu z dzieła Ks. Piotra Skargi, T. III, 1935r.

Pius Święty pierwszy tego imienia Papieży był synem Ruffina, możnego obywatela z miasta Akwilei. Odebrawszy bogobojne wychowanie w domu, a wyższe nauki przy niepospolitych zdolnościach jakie posiadał, ukończywszy w Rzymie, wstąpił do stanu duchownego, i najpierw kapłanem, a następnie przez ówczesnego Papieża Hygina Świętego biskupem wyświęcony został. Wysokie zalety jego, gorliwość w obronie Wiary, wielkie dla biednych miłosierdzie, a przy tym pokutny i świętobliwy żywot, zjednały mu szacunek i miłość duchowieństwa, które po śmierci męczeńskiej Hygina Świętego, posadziło go na apostolskiej stolicy.

W początkach zaraz jego panowania rozstrzygniętą została kwestia, w którym dniu Wielkanoc obchodzoną być powinna? Żydzi nawróceni skłonni zawsze do zachowania dawnych zwyczajów, inaczej, w krajach zaś wschodnich znowu inaczej to uważano. Pius I. zniósł te różnice, wydając postanowienie, które później kilka Soborów potwierdziło: ażeby stosując się do Nauki Samego Pana Jezusa Apostołom wskazanej, uroczystość Wielkanocna w pierwszą niedzielę po marcowej pełni księżyca, w którym to dniu nastąpiło Zmartwychwstanie Pańskie, święcona była po całym katolickim świecie. On to pod surowymi karami kościelnymi wzbronił używania dóbr kościelnych na świeckie potrzeby. On powstał najsurowiej przeciw szerzącemu się podówczas zwyczajowi nie przypuszczania do Wiary Świętej żydów i pogan. On wydał rozporządzenie, ażeby dziewice poświęcające się Panu Bogu, nie mogły wykonywać uroczystych ślubów przed 25-tym rokiem życia. Za czasów tego Papieża, kilku zaciętych kacerzy do prawego Chrystusowego Kościoła szturm przypuszczało. Gorliwie walczył z nimi pasterz święty. A chcąc przeciw rozpowszechniającym się błędom kacerskim uzbrojonych nauką i męstwem postawić obrońców, założył w Rzymie akademię, której kierunek Św. Justynianowi, filozofem przezwanemu, powierzył. Mąż ten słynący w całym świecie z uczoności swojej, wydał po dziś dzień wysoko cenione dzieło w obronie nauki chrześcijańskiej przeciw zarzutom jakie jej filozofowie pogańscy czynili.

Pomiędzy nieprzyjaciółmi ówczesnego Kościoła Świętego, głównymi byli Walentyn i Marcjan, którzy ukrywając przewrotność swoją pod pozorami ostrego i pobożnego życia, lud łatwowierny w błąd wprowadzali, wielu słabszych i mniej wykształconych pociągając za sobą. Odkrył niebawem Pius Święty jad w ich nauce zawarty; starał się wszelkimi sposoby przywieść ich do odwołania głoszonych błędów, a gdy nic nie pomogło, dotknął ich klątwą kościelną, i tym koniec położył szerzącym się kacerstwom.

Tak pilne około Wiary Świętej prace, wzbudziły przeciw Papieżowi czcicieli bogów pogańskich. A chociaż panujący wtedy cesarz Antonin nie zalicza się do prześladowców Chrześcijan, i nowych praw przeciw nim nie stanowił, okrutni jednak urzędnicy miejscowi posługując się dekretami poprzedników jego, wykonywali je ściśle, ilekroć zawiść przeciwko Wierze Świętej do tego ich popchnęła. Oskarżony wtedy Pius Święty przed rzymskim starostą, jako był głową Kościoła chrześcijańskiego, wtrącony do więzienia, wiele w nim wycierpiawszy, śmierć męczeńską poniósł 165 roku. Ciało jego w Watykanie obok Piotra Świętego złożone zostało.

Pożytki duchowne.

Ten Sam Duch Święty, Który po dziś dzień rządzi, i do skończenia wieków rządzić Kościołem naszym Świętym nie przestanie, rządził też owymi pierwszymi pasterzami Chrześcijaństwa, tak wtenczas kiedy przyjmowali wysokie dostojeństwo, które niechybnie męczeństwo im w zapłacie przynosiło, jak kiedy przywiązanymi do niego prawem i obowiązkiem, stanowili przepisy i zwyczaje kościelne, wyrokowali w kwestiach moralności i Wiary. Gdyby nie była prawdziwa Krew Pana naszego na ołtarzu, czemu by z takim postrachem i z taką pilnością i szanowaniem strzec się miała? Gdy takie karanie na niedbałych kapłanów ludzie święci o rozlanie Krwi Pańskiej stawili, niewątpliwie rozumieli, iż się tam wino w prawą Krew Mocą Chrystusową i Jego Błogosławieństwem, a słowy przemożnymi obraca. Kościół Święty z poszanowaniem wielkim przechował owe przepisy. Zastanówmy się przeto, czy tu za mało jeszcze znajdujemy pobudek, czy te są niedostateczne, ażeby nas przekonać, jak wysoką przykładać do nich wartość, jakim uszanować je posłuszeństwem mamy?

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału