A świadectwo jest takie: iż Bóg dał nam życie wieczne, a to życie jest w Jego Synu. (1J 5,11)
Καὶ αὕτη ἐστὶν ἡ μαρτυρία, ὅτι ζωὴν αἰώνιον ἔδωκεν ἡμῖν ὁ θεός, καὶ αὕτη ἡ ζωὴ ἐν τῷ υἱῷ αὐτοῦ ἐστιν.
Et hoc est testimonium, quoniam vitam
æternam dedit nobis Deus. Et hæc vita in Filio eius est.
Życie wieczne czyli nieskończone. choćby w matematycznych równaniach jest znak nieskończoności (∞). Arystoteles podawał prosty przykład nieskończoności np. ze względu na dodawanie, zwiększanie (np. liczb, odcinków). Dlaczego więc i my nie moglibyśmy popatrzeć na nasze życie w formacie nieskończoności? Życie przecież nam się nie skraca, ale wydłuża, kiedy dodajemy do niego kolejny rok stając się coraz bardziej bogaci w jego przejawy. A kiedy początek i koniec życia uzupełnimy punktami w nieskończoności, wtedy równanie wygląda obiecująco. Tak stało się w przypadku Jezusa, tak też może być z nami.