Biskup pomocniczy diecezji siedleckiej podkreśla, iż w Rzymie powstanie „Polski Dom”, który będzie głównym miejscem spotkań dla polskiej młodzieży. „Nie pretendujemy do tego, żeby skraść młodym czas całego tego wydarzenia. Chcemy im jednak zaproponować cztery dni spędzone razem w tak zwanym „Polskim Rzymie”, który będzie się mieścił w Salezjańskim Instytucie Teresa Gerini, blisko stacji metra Rebibia. Jest to piękne miejsce, w którym salezjanie bardzo chętnie nas przyjmą. Będziemy tam mieli koncerty, świadectwa, a także codzienną Eucharystię. Stamtąd wyruszymy na Tor Vergata na spotkanie z młodymi całego świata” – podkreśla ks. bp Suchodolski. Jak zauważa, planowane inicjatywy realizowane są we współpracy z Dykasterią ds. Ewangelizacji i wpisują się w cykl wydarzeń organizowanych z okazji Jubileuszu Młodych przez Stolicę Apostolską: „Ci, którzy byli na Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie, z pewnością pamiętają, jak tam na stadionie zrobiliśmy „Polską Lizbonę”. To będzie ten sam duch, ten sam klimat i myślę, iż choćby wielu artystów będzie tych samych”.
Zapisy na Jubileusz Młodych trwają
Biskup pomocniczy diecezji siedleckiej podkreśla, iż w Rzymie powstanie „Polski Dom”, który będzie głównym miejscem spotkań dla polskiej młodzieży. „Nie pretendujemy do tego, żeby skraść młodym czas całego tego wydarzenia. Chcemy im jednak zaproponować cztery dni spędzone razem w tak zwanym „Polskim Rzymie”, który będzie się mieścił w Salezjańskim Instytucie Teresa Gerini, blisko stacji metra Rebibia. Jest to piękne miejsce, w którym salezjanie bardzo chętnie nas przyjmą. Będziemy tam mieli koncerty, świadectwa, a także codzienną Eucharystię. Stamtąd wyruszymy na Tor Vergata na spotkanie z młodymi całego świata” – podkreśla ks. bp Suchodolski. Jak zauważa, planowane inicjatywy realizowane są we współpracy z Dykasterią ds. Ewangelizacji i wpisują się w cykl wydarzeń organizowanych z okazji Jubileuszu Młodych przez Stolicę Apostolską: „Ci, którzy byli na Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie, z pewnością pamiętają, jak tam na stadionie zrobiliśmy „Polską Lizbonę”. To będzie ten sam duch, ten sam klimat i myślę, iż choćby wielu artystów będzie tych samych”.