Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
„Ufaj synu, odpuszczają ci się grzechy twoje” — (Mat. 9, 2).
PRZYGOTOWANIE. — Bardzo często przyczyną różnych cierpień, szczególniej zaś chorób, są grzechy. Dlatego Pan Jezus, jak opowiada Ewangelia, zanim przywrócił paralitykowi zdrowie ciała, przywrócił mu zdrowie duszy, przebaczając mu grzechy popełnione. Skoro więc dręczą nas jakie przeciwności, aby Pan Bóg nas od nich uwolnił, usuńmy przyczyny, którymi często są grzechy. To samo radźmy naszym bliźnim w ich strapieniach.
I. — Gdy kto obraża Pana Boga, wzywa wszystkie stworzenia, by za to go karały, szczególniej zaś te, których do tej obrazy nadużywa. — Gdy sługa, jak mówi Św. Anzelm, buntuje się przeciw swemu panu, nie tylko ściąga na siebie jego gniew, ale i gniew całej jego rodziny. — Pan Bóg, ponieważ jest nieskończonym Miłosierdziem, powstrzymuje owe stworzenia, aby nie karały winowajcy; skoro jednak widzi, iż winny nic sobie z gróźb Jego nie robi, wówczas mścić im się pozwala. Toteż bardzo często przyczyną różnych cierpień, zwłaszcza chorób, są grzechy. „Kto zgrzeszy przed oczyma tego, który go stworzył, wpadnie w ręce lekarskie” (Ks. Ekl. 38, 15).
Tę prawdę jasno wyraża dzisiejsza Ewangelia. Pewien paralityk prosił Pana Jezusa, aby go uzdrowił. Zbawiciel, zanim uzdrowił jego ciało, uleczył jego duszę. „Ufaj synu, powiedział do chorego, odpuszczają ci się grzechy twoje” (Mat. 9, 2). Dlaczego tak postąpił? Dlatego, odpowiada Św. Tomasz z Akwinu, bo Pan Jezus, Dobry Lekarz, chciał najpierw usunąć źródło choroby, a nim u owego paralityka były grzechy, a potem dopiero samą chorobę, która była ich skutkiem. — Dlatego też Pan Jezus, uzdrowiwszy przy sadzawce Betsaidy innego chorego, który już trzydzieści osiem lat złamany był chorobą, tak doń się odezwał: „Oto stałeś się zdrowym, już nie grzesz, aby ci się co gorszego nie stało” (Jan 5, 14).
Jeśli więc spotka cię jaka choroba, posłuchaj upomnienia Ducha Świętego: „Synu, w chorobie nie opuszczaj samego siebie, ale proś Boga, a On cię uzdrowi. Odwróć się od grzechu, a prostuj ręce i od wszelkiego występku oczyść serce twoje…. i daj miejsce lekarzowi” (Ekl. 38, 7-9). — To samo poniekąd stosuje się i do innych przeciwności.
II. — Dzisiejsza Ewangelia stawia nam przed oczy piękny przykład miłości godny naśladowania. Ów paralityk, leżący w łóżku, nie sam o własnych siłach staje przed Zbawicielem, ale inni go przynoszą, nie bez znacznych połączonych z tym trudności. — Nie mogąc, jak pisze Św. Marek, wnieść chorego przez drzwi domu, w którym pozostawał Zbawiciel, rozebrali część dachu domostwa i przez otwór spuścili przed Pana Jezusa łóżko, na którym spoczywał ów paralityk. Nie tyle opłakany stan chorego, co wiara tych, którzy go przynieśli, skłoniły Zbawcę, iż uzdrowił złożonego niemocą. „A Jezus, obaczywszy wiarę ich“ (Mk 2, 4).
I my podobnież postępujmy. — Używajmy wszelkich środków, aby doprowadzić do Pana Jezusa chore dusze grzeszników, aby je uzdrowił; jeżeli zaś nic innego nie możemy uczynić, to przynajmniej dawajmy im dobry przykład i módlmy się za nie. — Tak postępując, spełnimy piękny akt miłości nie tylko względem bliźniego, ale również względem nas samych, gdyż jak powiada Św. Augustyn, Pan Bóg często na tym świecie wraz ze złymi chłoszcze i dobrych, ponieważ ci nie dość się starają zmniejszyć liczbę grzechów tamtych, przeszkodzić im i je naprawić.
Modlitwa.
O Jezu, Uzdrowienie chorych, Wzmocnienie strapionych, zlituj się nade mną! Odnów Cuda, jakie działałeś w Izraelu, i Swą Wszechmocą uwolnij mnie od wszelkich chorób, wszystkich przeciwności, które słusznie mnie trapią, karzą mnie za zniewagi, jakie Ci wyrządziłem. jeżeli jednak, Panie, inaczej rozporządzisz, przyjmuję owe krzyże i składam Ci z nich ofiarę, łącząc ją z tą Ofiarą, jaką złożyłeś za mnie na Krzyżu, a składam Ci ją na zadośćuczynienie za me grzechy i dla wyjednania nawrócenia grzeszników. Przez znoszenie z poddaniem tych przeciwności chcę Ci się również wywdzięczyć za wszystko, co dla mnie uczyniłeś. Racz przyjąć tę ofiarę, a w zamian udziel memu sercu cnoty cierpliwości „i kieruj mną zawsze, bo bez Ciebie nie mogę podobać się Tobie“. Słodkie Serce Maryi, bądź moim zbawieniem. Amen. (*III, 640)
Zachęcamy do uczczenia:
- Krzyża Świętego w miesiącu Wrześniu ku czci Jego poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Krzyża Świętego – dzień 22
- Bł. Bronisławy w miesiącu Wrześniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Bł. Bronisławy – dzień 22
© salveregina.pl 2024