WTOREK PO V NIEDZIELI POZOSTAŁEJ PO TRZECH KRÓLACH. Rozmyślanie. O oschłościach duchowych.

salveregina.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: szczęście nieba


O Oschłościach Duchowych: W chwilach oschłości duchowej, jak mówi Święta Teresa od Jezusa z Ávili, Pan Bóg doświadcza tych, których miłuje. Zachęcamy do refleksji nad tymi trudnymi momentami, które mogą stać się źródłem wewnętrznego wzrostu i umocnienia naszej Wiary. Rozważajmy te chwile z miłością i zaufaniem, aby zbliżyć się do Pana Boga i odnaleźć w Nim pocieszenie oraz duchowe wsparcie.

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, Miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.

Rozmyślanie.

„Uczynił mnie spustoszoną, przez wszystek dzień żałością utrapioną” — (Ks. Treny 1, 13).

PRZYGOTOWANIE.Pan Bóg doświadcza tych, których kocha, oschłością i pokusami. jeżeli więc i ty ich doznajesz, nie upadaj na duchu, ale oddaj się całkowicie w Ręce Miłosierdzia Bożego. Wzbudzaj akty pokory i poddania, uznawaj, iż za­sługujesz na to, by Pan Bóg z tobą tak postępował, a choćby jeszcze bardziej cię doświadczał. Nie za­niedbuj szczególniej żadnego z dobrych twych czynów, twoich modlitw, choćbyś je spełniał bez żadnej pociechy, z odrazą. Bądź przekonany, iż przyjdzie czas, kiedy Pan Bóg cię za wszystko wyna­grodzi.

I. — Zdaniem Św. Franciszka Salezego, praw­dziwa pobożność i rzeczywista Miłość Boża nie po­legają na pociechach duchownych w czasie rozmy­ślania i innych ćwiczeń pobożnych, ale na mocnej woli, która chce tylko spełniać Wolę Bożą. W tym jedynie celu winniśmy odprawiać rozmyślania, przyjmować Komunię Świętą, umartwiać się, lub w ogóle spełniać to, co podoba się Panu Bogu, choćbyśmy to czynili bez pociechy, wśród tysiąca po­kus, ze wstrętem.

Oschłością i pokusami, jak mówi Św. Teresa od Jezusa z Avili, Pan Bóg doświadcza tych, których miłuje. Choćby oschłość miała trwać całe życie, dusza nie powinna zaniedbywać rozmyślania; przyjdzie czas, iż Pan Bóg jej za wszystko hojnie wynagrodzi.

Jak uczą mistrzowie życia duchowego, podczas oschłości winniśmy ćwiczyć się szczególniej w ak­tach pokory i poddania się Woli Bożej. Wtedy naj­lepiej poznajemy swą niemoc i nędzę, kiedy na modlitwie odczuwamy oschłość, znudzenie, rozpro­szenie, wstręt, jeżeli zupełnie nie odczuwamy żarliwości, a choćby pragnienia kochania coraz więcej Pana Boga. Wówczas dusza tak mówi do Niego: „Panie, zmiłuj się nade mną! Widzisz, iż jestem niezdatna do wzbudzenia choćby jednego dobrego aktu”. Wtedy należy zdać się na Wolę Bożą i mówić: „Mój Boże, chcesz, abym pozostawał w tych ciemnościach, tym ucisku, niech się dzieje zawsze wola Twoja! Nie chcę pociech; wystarcza mi, iż jestem tutaj, by Tobie się podobać. I tak należy trwać na rozmyślaniu przez cały czas na nie przeznaczony.

Największą mękę duszy podczas rozmyślania nie tyle sprawia oschłość, co ciemności, w których dusza czuje, iż jest zupełnie pozbawiona dobrej woli, gdy dręczą ją pokusy przeciw wierze i nadziei. Dlatego sprawia jej wówczas udrękę samot­ność, a rozmyślanie staje się dla niej piekłem. Wtedy potrzeba ufności, należy wiedzieć, iż oba­wy, czy się przyzwoliło na pokusę lub poddało zwątpieniu, są tylko udręczeniem duszy.

II. — W czasie oschłości, gdy ciemność ogar­nia duszę, chciałaby ona się upewnić, iż jest w Ła­sce Bożej, iż wolna jest od grzechu. Dusza chce wówczas wiedzieć i być pewną, iż Pan Bóg ją kocha, ale Pan Bóg nie chce, aby o tym wiedziała. Pan Bóg chce, abyś się upokarzał, ufał Jego Dobroci, zda­wał się na Jego wolę. Chcesz wtedy widzieć, a Pan Bóg tego nie chce. Zresztą, jak mówi Św. Franci­szek Salezy, postanowienie, jakie masz, kochania Pana Boga i nie obrażania Go żadnym choćby najmniejszym grzechem, zapewnia cię, iż jesteś w Ła­sce Bożej. Zdaj się więc na Opatrzność Bożą, oświadcz, iż chcesz tylko tego, czego chce Pan Bóg i Je­go Święta Wola i nie lękaj się. Jakże są drogimi Panu Bogu te akty ufności i poddania się, wzbudzane wśród tak okropnych ciemności!

Św. Joanna de Chantal przez lat 41 cierpiała te męki wewnętrzne, którym towarzyszyły strasz­liwe pokusy i trwoga, iż jest w stanie grzechu i iż Pan Bóg ją opuścił. Toteż Św. Franciszek Salezy mó­wił, iż jej błogosławiona dusza była jak głuchy muzyk, który śpiewa przepięknie, ale nie cieszy się swym głosem, gdyż go nie słyszy. Dusza więc, która doznaje oschłości, choćby pozostawała w największych ciemnościach, nie powinna tracić otuchy. Złóż swą ufność we Krwi Pana Jezusa, zdaj się na Wolę Bożą i mów:

Jezu, nadziejo moja i jedyna Miłości mej du­szy, ja nie zasługuję na pociechy. Udziel ich temu, kto zawsze Cię miłował; co do mnie, to zasłużyłem na wiekuiste piekło, bez nadziei miłowania Cię kiedykolwiek.

Mój Zbawicielu, przyjmuję wszelkie cierpie­nia, karz mnie, jak chcesz, bylebyś mnie nie po­zbawił możności kochania Ciebie. Zabierz mi wszystko, bylebyś siebie mnie nie pozbawił. Choć jestem tak nędzny, jednakże Cię miłuję. Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko; cały się Tobie oddaję, nie chcę już więcej żyć dla siebie. Udziel mi siły, abym był Ci wierny. Nadziejo grzeszni­ków, Najświętsza Dziewico, w Twym Orędownictwie ufność pokładam; spraw, abym kochał mego Bo­ga, Który mnie stworzył i odkupił. Amen. (II, 306)

Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

Zobacz dalsze informacje

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

TOM II.

Zachęcamy do:

  1. podjęcia ratunku Dusz Czyśćcowych w miesiącu Listopadzie im poświęconym: Listopad – miesiąc dusz czyśćcowych dzień 12
  2. Myśli i nauki o Sądzie Ostatecznym. Dzień 12. Przyjście Sędziego; rozłączenie dobrych i złych. Cz. 1
  3. Akcja ratunku dla Polski: Siła Katolickiego Patriotyzmu przez wstawiennictwo dusz czyśćcowych.

Poznaj także żywot Św. Marcina, Papieża i Męczennika napisanego przez:

  1. O. Prokopa Kapucyna.
  2. X. Piotra Skargę T.J.
  3. X. Juliana A. Łukaszkiewicza.

Poznaj także żywot ŚŚ. Pięciu Braci Polaków Męczenników napisanego przez:

  1. O. Prokopa Kapucyna.
  2. X. Juliana A. Łukaszkiewicza.
Idź do oryginalnego materiału