Wesele w dniu żałoby narodowej. Duchowny: Na miejscu gości bym nie odmawiał

Prezydent Andrzej Duda ogłosił żałobę narodową w dniu pogrzebu papieża Franciszka. Pary, które organizują wesele 26 kwietnia, mają problem. "Wszystko zaplanowane, a właśnie ogłoszono żałobę narodową i goście zaczęli nam odmawiać" - żalą się na grupach weselnych. Brat Tomasz Kropidłowski, posługa Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów podkreśla, iż nie ma powodów, by rezygnować z uczestniczenia w tego typu przyjęciach.
Rozporządzenie prezydenta dotyczące żałoby narodowej zostało już opublikowane w Dzienniku Ustaw. "Oddając hołd i wyrażając żal w związku ze śmiercią Jego Świątobliwości Papieża Franciszka, zarządzam wprowadzenie żałoby narodowej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 26 kwietnia 2025 r." - brzmi jego treść.


REKLAMA


Zobacz wideo Dominika Serowska i Marcin Hakiel wezmą ślub? "Nie będzie ślubu kościelnego"[materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Żałoba obowiązywać będzie od północy z piątku na sobotę do północy z soboty na niedzielę. W tym czasie flagi na budynkach urzędów, instytucji oraz organów samorządu terytorialnego zostaną opuszczone do połowy masztu. Wiele osób zastanawia się, jak jej wprowadzenie wpłynie na wydarzenia, które były zaplanowane z dużym wyprzedzeniem czasu, np. wesela.
Rozporządzenie mówi m.in. o tym, iż 26 kwietnia media mają uwzględnić potrzebę uczczenia pamięci papieża. Nie ma natomiast nakazu odwoływania imprez masowych. Decyzja pozostawiona jest organizatorom.


Duchowny: Na miejscu gości weselnych bym nie odmawiał
Wprowadzenie żałoby narodowej wywołało niepokój wśród wielu osób, które miały na ten dzień zaplanowane wesele. Niektórzy spotkali się już z telefonami od gości, którzy odmówili udziału w wydarzeniu. Br. Tomasz Kropidłowski, posługa Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów podkreśla w rozmowie z kobieta.gazeta.pl, iż nie ma powodów, by rezygnować z udziału w tego typu wydarzeniach.
- Prawo nie zabrania organizacji w tym czasie ślubów, wesel, chrzcin, bądź uroczystości o innym charakterze. Goście nie powinni odmawiać udziału w imprezie weselnej, chyba iż podchodzą bardzo indywidualnie do żałoby i sami chcą ją przeżyć w związku ze śmiercią papieża. Od strony kościoła to jest czas żałoby, więc warto spędzić ten dzień bez większych ekstrawagancji. Pomodlić się w intencji papieża Franciszka, przeżyć czas zadumy, refleksji, wziąć udział we mszy w jego intencji. Natomiast jeżeli na ten dzień jest zaplanowane wesele, to normalnie można świętować. Nie ma się czym przejmować - mówi.


Jak dodaje, sam kiedyś stał przed podobnym dylematem: "Ja sam miałem kiedyś w rodzinie wesele wujka i niestety tuż przed nim zmarła babcia. Wszystko było zaplanowane na ostatni dzwonek, więc wesele się odbyło. To jest trudne, ale nie można było tego przewidzieć. Na miejscu gości weselnych bym nie odmawiał".