VII TYDZIEŃ PO ZESŁANIU DUCHA ŚWIĘTEGO. WTOREK. Rozmyślanie. Podstawy nadziei chrześcijańskiej. O. BERNARDYN GOEBEL

salveregina.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Przed Bogiem


Źródło: O. Bernardyn Goebel OFMCap. – PRZED BOGIEM. Rozmyślania na wszystkie dni roku kościelnego. T. II., 1965r.

Rozmyślanie.

PODSTAWY NADZIEI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ.

Na cmentarzach widać najrozmaitsze nagrobki: złamane kolumny, zagasłe pochodnie, wystrzelające w górę krzyże i Aniołów wskazujących w Niebo. To symbole wiecznej lub ziemskiej nadziei tych, co w grobach spoczywają, i tych, co po nich noszą żałobę. Czy nadzieja wieczności, z którą umierający zamykali oczy i która daje pociechę pozostawionym w żałobie, jest prawdą czy złudzeniem? Objawienie Boże daje jasną odpowiedź: Nadzieja chrześcijańska, sięgając wysoko, opiera się na granitowym fundamencie.

1. Pewność Bożej Obietnicy.

Nadzieja nasza, podobnie jak wiara, opiera się na Panu Bogu i to daje jej charakter cnoty Boskiej. Panu Bogu Prawdomównemu wierzymy. On nam objawił Swe niezgłębione Tajemnice i przez Łaskę dał nam udział w świetle Swego Boskiego poznania, za pomocą którego możemy te Tajemnice przyjąć. Ufamy słownemu Panu Bogu. Przyobiecał nam Swe niezmierzone dobra i wyposażył nas swą własną siłą, abyśmy tęsknili za tymi dobrami i do nich dążyli.

Na każdej stronicy Pisma Świętego czytamy o Bożych Obietnicach. Przyrzekł nam Bóg odpuszczenie grzechów: „Choćby były grzechy wasze jako szkarłat, jako śnieg wybieleją: i choćby były czerwone jako karmazyn, będą białe jak wełna” (Ks. Iz. 1, 18). Syn Boży przyrzekł nam Łaskę, a z nią życie nadprzyrodzone: „Przyszedłem, aby życie mieli i w obfitości mieli” (Jan 10, 10). Każe nam spodziewać się szczęścia wiecznego: „Radujcie się i weselcie, albowiem zapłata wasza obfita jest w Niebie” (Mat. 5, 12).

Obietnice Boże są bezwzględnie pewne. Pan Bóg dotrzymuje swego słowa: potwierdza to ciągle Pismo Święte. To zapewnienie jest potrzebne. Często bowiem stwierdzamy, jak mało można liczyć na ludzkie słowo. Słowność Boża jest czymś więcej niż tylko zewnętrznym dotrzymaniem słowa. To wyraz Jego Istoty, w której „nie masz odmiany ni cienia zmienności” (Jak. 1, 17). „Pozostanie On wiernym, samego siebie bowiem zaprzeć nie może” (2 Tym. 2, 13). Słowność Boża jest przede wszystkim wypływem Jego Nieograniczonej Potęgi i Niezmiernej Dobroci. Potęga nie opuści Go nigdy. „Izali skróconą i maluczką stała się ręka moja, żebym nie mógł wykupić? czyli nie ma we mnie mocy ku wybawieniu?” – pyta przez Proroka Izajasza (Ks. Iz. 50, 2). Żadna potęga świata ani piekła nie może zniweczyć zbawczych Planów Pana Boga. Ich zasadzki służą także Jego Zamiarom. Nie zawiedzie też nigdy Boża Dobroć, Miłość i Wola zbawienia. „Góry się poruszą i pagórki zatrzęsą, ale Miłosierdzie Moje nie odstąpi od ciebie i przymierze pokoju mego nie zachwieje się, rzekł miłościwy twój Pan” (Ks. Iz. 54, 10). Najbardziej przekonywującym dowodem są słowa Pana Jezusa: „Tak Bóg umiłował świat, iż Syna Swego Jednorodzonego dał, aby wszelki kto wierzy Weń, nie zginął, ale miał życie wieczne” (Jan 3, 16).

Nadzieja więc nasza opiera się na „Opoce wieczystej” (Ks. Iz. 26, 4). Pan Bóg Sam jest ostatnim celem i najgłębszą podstawą naszej nadziei: Wszechmocny, Najświętszy i dlatego w Swych Obietnicach niezmiennie słowny. Toteż Św. Paweł Apostoł wzywa: „Trwajcie niezachwianie przy wyznaniu nadziei naszej, bo wierny jest Ten, Który obiecał” (Żyd. 10, 23).

— Zastosowanie. Iluż to rozczarowanych ludzi na świecie! Zawiedli się na sobie lub na innych. Nadzieje ziemskie tak często okazują się zwodnicze, bo opierają się na ludzkiej wiedzy, władzy, pieniądzach, obietnicach, zasadach, a więc na piasku. Jedna tylko chrześcijańska nadzieja nie przyniesie nigdy zawodu, bo „kopie głęboko i zakłada fundament na skale”. Któż bowiem ufność w Panu Bogu pokładał i został zawiedziony?” (Ks. Syr. 2, 10).

— Postanowienie. Z ufnością korzystać ze środków zbawienia: Sakramentów Świętych i modlitwy.

2. Zasługi Chrystusa Pana.

Pan Bóg mógłby nam przyrzec odpuszczenie grzechów, Łaskę i szczęście wieczne bez żadnej zasługi z naszej strony, naszym obowiązkiem byłoby bezwarunkowo polegać na słowności Bożej. Jednak w Miłości Swej i Mądrości Pan Bóg zechciał, by to wszystko wysłużył nam Jego własny Syn przez śmierć krzyżową. Przyrzekł nam te wszystkie dobra właśnie ze względu na nieskończoną wartość Krwi Chrystusowej, która je nieskończenie przewyższa. Możemy więc spodziewać się ich z wszelką pewnością. Dlatego Św. Paweł Apostoł nazywa Pana Jezusa po prostu „nadzieją naszej Chwały” (Kol. 1, 27), „nadzieją naszą” (1 Tym. 1, 1). Dlatego pełen radosnej ufności pisze do Rzymian: „Boć Ten, co własnemu Synowi nie przepuścił, ale Go za nas wszystkich wydał, jakżeż mógł z Nim razem wszystkiego nam nie darować? Kto będzie skarżył na wybranych Bożych? Kiedy Pan Bóg usprawiedliwia, któż potępi? Chrystus Jezus, Który umarł, i owszem, Który Zmartwychwstał, który jest na prawicy Bożej, on wstawia się za nami” (Rzym. 8, 32-34). W tym samym znaczeniu Kościół Święty pozdrawia Krzyż jako jedyną nadzieję naszą”, podaje go do ręki umierającemu i stawia zmarłym na grobie. Co więcej, Zmartwychwstanie Chrystusa Pana, naszej Głowy, to Jutrzenka, co wieści spełnienie się i naszej nadziei. Apostoł pisze z ufnością: „W Chrystusie wskrzesił nas z martwych i posadził razem w Niebie” (Ef. 2, 6).

— Zastosowanie. Niech nic nie osłabi naszej ufności w Panu! Ani dawniejsze grzechy, bo Krew Chrystusowa gładzi każdy grzech, który z pokorą i skruchą wyznajemy w Sakramencie Pokuty. Ani nasze powszednie winy i słabości! Póki nie zawrzemy z nimi przyjaźni, póki z nimi walczymy nie zaniedbując środków leczniczych, jakie nam Chrystus Pan zostawił, nie są przeszkodą postępu, a choćby mogą być pomocą. „Moc Boża doskonali się w słabości naszej” (2 Kor. 12, 9). Niech nie mącą naszej ufności trudności i krzyże przychodzące z zewnątrz i od wewnątrz! Wykonują one zbawienną pracę w duszy naszej. O ile zaś przeszkadzają w zbawieniu duszy, pokorną i wytrwałą modlitwą możemy to opanować i zmienić. „W Twojej Mocy wpadam na wrogie zastępy, w Bogu moim przesadzam mury” (Ps 18/17/, 30). „Jeślibyście mieli wiarę, a nie wątpili, gdybyście rzekli tej górze: podnieś się a rzuć się w morze, stanie się wam. I wszystko, o co byście w modlitwie prosili wierząc, weźmiecie” (Mat. 21, 21-22).

Jak daleko nam do tej ufności w Panu Bogu, co góry przenosi! Jakże często i do nas musi Pan Jezus odzywać się z naganą: „Małej wiary, czemuś zwątpił?” (Mat. 14, 31).

— Postanowienie. Przy pomocy Sakramentów Świętych i modlitwy pokonywać wszystkie przeciwności w drodze do zbawienia.

Modlitwa.

„Ale ja w Tobie, Panie, ufność pokładam; Tyś moim Bogiem, oświadczam.

Losy moje są w Ręku Twoim;

Wyrwij mnie z ręki wrogów i prześladowców,

Okaż słudze Swemu pogodne Oblicze,

Wybaw mnie w Litości Swojej” (Ps 31/30/, 15-17). Amen.

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa w miesiącu Lipcu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lipcowe do Najdroższej Krwi Pana Jezusa – dzień 9
  2. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa poprzez nabożeństwo: Nabożeństwo ku czci Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału