Trybunał Konstytucyjny orzekł ws. lekcji religii. Rozporządzenie MEN „niezgodne z Konstytucją”

stacja7.pl 3 godzin temu

Trybunał Konstytucyjny rozpatrywał w środę zgodność z Konstytucją RP treści zaskarżonego przez I Prezes Sądu Najwyższego rozporządzenia MEN ws. organizowania lekcji religii w szkole. Wyrok został ogłoszony tuż przed godziną 13:00.

Skład orzekający Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie stanowili prezes TK Julia Przyłębska – przewodniczący, sędzia TK Krystyna Pawłowicz – sprawozdawca i sędzia TK Bogdan Święczkowski.

Znowelizowane rozporządzenie MEN z 26 lipca 2024 r. ws. organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach jest w całości niezgodne z art. 12 ust. 2 ustawy o systemie oświaty w związku z art 92 ust. 1, art. 25 ust. 3, art. 2 i art. 7 Konstytucji RP – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.

TK orzekł, iż MEN nie dochował przede wszystkim w tej sprawie „obowiązku działania w porozumieniu z Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi”, utożsamiając je jedynie z koniecznością poinformowania o projekcie rozporządzenia – wskazała odczytując uzasadnienie wyroku sędzia TK Krystyna Pawłowicz.

Skutkiem wyroku Trybunału w omawianej sprawie jest utrata mocy obowiązującej kwestionowanego rozporządzenia w całości – dodała sędzia Pawłowicz.

Prezes TK Julia Przyłębska poinformowała natomiast, iż „wyrok jest ostateczny i obowiązujący od chwili ogłoszenia tu, na tej sali”. Podlega niezwłocznemu ogłoszeniu w stosownym Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, ale jest to czynność techniczna – dodała.

ZOBACZ>>> Prof. Sowiński: Ministerstwo chce postawić Kościół przed faktem dokonanym

Lekcje religii w szkole. Historia sporu

Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało 26 lipca 2024 r. nowelizację rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Zgodnie z planowanymi przez resort zmianami, placówka zobowiązana byłaby do zorganizowania lekcji religii w danym oddziale lub klasie, jeżeli na te lekcje zgłosiło się nie mniej niż 7 uczniów lub wychowanków danego oddziału lub klasy.

Wprowadzana zmiana miała polegać m.in. na tym, iż grupy międzyoddziałowe lub międzyklasowe organizowane mogą być nie tylko w sytuacji, gdy w danym oddziale chętnych do uczestnictwa w lekcji religii jest mniej niż 7 osób ale i więcej. Jak stwierdziła w mediach minister Nowacka, o ile w jednej klasie jest np. 10 uczniów chodzących na religię a w drugiej 8 – można ich połączyć w jedną grupę.

Rozporządzenie przewiduje też możliwość łączenia w grupy dzieci z różnych roczników. Dotychczas było to możliwe wyłącznie na jednym poziomie nauczania. W szkole podstawowej grupa będzie mogła obejmować dzieci z klas I-III, IV-VI i VII-VIII. Liczba wychowanków w grupie międzyoddziałowej w przedszkolu oraz w klasach I-III nie może przekraczać 25. Liczba uczniów w grupie międzyoddziałowej lub międzyklasowej w szkole w pozostałych klasach nie może przekraczać 28.

Rozporządzenie, zgodnie z planami ministerstwa, miało wejść w życie 1 września. Jednak Kościół katolicki i Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej 22 sierpnia złożyły petycje do Sądu Najwyższego, zawierające konkretne zastrzeżenia oraz prośbę o wystąpienie SN z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z innymi aktami prawnymi trybu wydania rozporządzenia MEN w sprawie warunków organizowania lekcji religii.

CZYTAJ>>> Episkopat reaguje na zmiany ws. lekcji religii w szkole. Skierował petycje do Sądu Najwyższego

Wnieśliśmy ponadto o wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego o udzielenie wnioskowi zabezpieczenia przez zobowiązanie ministra edukacji narodowej do zmiany rozporządzenia z dnia 26 lipca br. przez przesunięcie terminu jego wejścia w życie na 1 września 2025 r. Co powinno pozwolić Trybunałowi na spokojne rozpatrzenie sprawy – mówił wówczas rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak. Obie petycje zostały przekazane także do wiadomości prezydenta Andrzeja Dudy.

W odpowiedzi na te petycje I Prezes Sądu Najwyższego wystąpiła z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie konstytucyjności znowelizowanego rozporządzenia MEN.

Co zarzucono ministerstwu edukacji?

SN zarzucił zaskarżonemu rozporządzeniu szereg wad prawnych, m.in. niezgodność w całości z art. 25 ust. 3 Konstytucji RP, niezgodność z art. 12 ust. 2 ustawy o systemie oświaty w związku z art. 2 i 7 Konstytucji RP, niezgodność z art. 53 ust. 3 w związku z art. 48 ust. 1 Konstytucji RP, niezgodności z art. 2 i art. 24 Konstytucji w związku z art. 65 ust. 5 ustawy zasadniczej oraz niezgodność z art. 12 ust. 1 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską.

Pierwsza Prezes SN wskazała na niezgodność rozporządzenia w całości z art. 25 ust. 3 Konstytucji RP „polegającą na naruszeniu konstytucyjnej zasady konsensualnego sposobu regulowania relacji między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi”. Ponadto jest to niezgodność z art. 12 ust. 2 ustawy o systemie oświaty w związku z art. 2 i 7 Konstytucji RP „polegającą na określeniu warunków i sposobu organizacji nauki religii w sposób niezgodny z treścią delegacji ustawowej”.

We wniosku podkreślono, iż chociaż członkowie kościelnego zespołu uczestniczącego w rozmowach z MEN w sprawie zmian w organizacji lekcji religii w szkole mogli wyrazić swoje stanowisko wobec zaprezentowanych założeń, to celem spotkania nie było osiągnięcie konsensusu. „Władze Ministerstwa Edukacji od początku stały na stanowisku, iż są zobowiązane jedynie do zasięgnięcia opinii przedstawicieli Kościoła, bez jakiegokolwiek obowiązku uzgodnienia przygotowywanych zmian” – zaznaczyła I Prezes Sądu Najwyższego.

Ponadto Prezes SN zarzuciła niezgodność części zaskarżonego rozporządzenia w zakresie, w jakim tworzy ono podstawy do organizowania nauki religii w grupach międzyoddziałowych lub międzyklasowych obejmujących dzieci z różnych poziomów nauczania. Pierwsza Prezes widzi tu niezgodność z art. 53 ust. 3 (prawo rodziców do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami) w związku z art. 48 ust. 1 Konstytucji RP (prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami).

We wniosku wskazano także m.in. na niezgodność z art. 12 ust. 1 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską, w którym mowa jest o gwarancjach ze strony Państwa, iż uznając prawo rodziców do wychowania religijnego dzieci i zasadę tolerancji, zapewni w szkołach różnego typu prowadzonych przez siebie zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ramach planu zajęć.

SN zaskarża też rozporządzenie MEN pod kątem niezgodności z art. 2 i art. 24 Konstytucji w związku z art. 65 ust. 5 ustawy zasadniczej przez to, iż „stosowanie zaskarżonych unormowań prowadzić będzie do niespodziewanej (wobec jedynie miesięcznego vacatio legis) redukcji zapotrzebowania na pracę nauczycieli religii w placówkach oświatowych, co — wobec niezapewnienia nauczycielom możliwości zdobycia kwaIifikacji do nauczania innych przedmiotów — stanowi dla nich realne zagrożenie nagłej utraty zatrudnienia, naruszając zasadę ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, zasadę ochrony pracy oraz obowiązek prowadzenia polityki zmierzającej do pełnego, produktywnego zatrudnienia”.

Wnioskowi o kontrolę konstytucyjności zaskarżonego rozporządzenia towarzyszył wniosek o zabezpieczenie polegające na zawieszeniu stosowania zaskarżonych przepisów do czasu rozpatrzenia wniosku SN przez Trybunał Konstytucyjny.

TK wydał postanowienie zabezpieczające 29 sierpnia, zawieszając tym samym stosowanie przepisów rozporządzenia z 26 lipca do czasu ostatecznego orzeczenia Trybunału. Zatem rozporządzenie nie weszło w życie wraz z nowym rokiem szkolnym 1 września.

KAI, trybunal.gov.pl, niedziela.pl (as), pa/Stacja7

Źródło

atom
Idź do oryginalnego materiału