Henryków to malownicza wieś na Dolnym Śląsku, położona między Strzelinem a Ziębicami. Pierwsze wzmianki o niej pochodzą z XIII wieku, a swoją nazwę otrzymała prawdopodobnie na cześć jej fundatora Henryka Brodatego, który wydał zgodę na wybudowanie tam monumentalnego opactwa Cystersów. Choć na pierwszy rzut miejscowość wydaje się niczym nie różnić od innych dolnośląskich wsi, to tak naprawę jej historia jest jedną z najbogatszych w tym regionie.
REKLAMA
Zobacz wideo "Sanatorium Miłości" z bliska! Oto najpiękniej położone uzdrowisko w Polsce
Z czego słynie Henryków? To tu znajduje się jeden z najokazalszych klasztorów
W 1227 roku kanonik Mikołaj zaprosił do Henrykowa mnichów z opactwa Cystersów w Lubiążu oraz biskupów, by wspólnie zaprezentować Henrykowi Brodatemu pomysł budowy okazałego klasztoru. Po długich rozmowach książę przystał na ten pomysł, jednak z zastrzeżeniem, iż zasługa założenia placówki przypadnie jemu samemu oraz jego synowi, Henrykowi Pobożnemu. Tak oto powstał zespół klasztorny opactwa cysterskiego z kościołem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Jana Chrzciciela, uznawany dziś za jeden z najpiękniejszych założeń barokowych na Śląsku. Monumentalna, kolorowa świątynia zachwyca swoimi rozmiarami, architekturą i kolorami, które wyróżniają się na tle szarych zabudowań i pobliskiego parku. Na terenie opactwa, oprócz świątyni, znajdują się również mniejsze budynki i obiekty, które zostały wpisane do rejestru zabytków. Są to między innymi:
mauzoleum Piastów,
stajnia z częścią mieszkalną,
wozownia,
oranżeria,
budynek bramy górnej i budynek bramy parkowej opactwa,
pawilon ogrodowy,
ogrody klasztorne i park.
Opactwo Cystersów w Henrykowie (zdj. ilustracyjne)fot. archiwum prywatne
Zobacz też: Czarne pociągi wyjadą na polskie tory. Nowa trasa będzie bardzo atrakcyjna, a bilety? Za grosze
Historia naszego języka. Księga Henrykowska: pierwsze polskie zdanie
Henryków słynie nie tylko z samego opactwa, ale też Księgi henrykowskiej ("Księga założenia klasztoru świętej Marii Dziewicy w Henrykowie"), czyli kroniki założenia klasztoru, powstałej jako rejestr dóbr klasztornych. Przedstawiono w niej dzieje budowy świątyni i choć zostały spisane niemal w całości w języku łacińskim, to jednak zawarto również zdanie uważane dziś za najstarsze zapisane w języku polskim. Brzmi ono "Daj ać ja pobruszę, a ty poczywaj", tłumaczone dziś jako "Daj, niech ja pomielę, a Ty odpoczywaj". Słowa te miał wypowiedzieć czeski rycerz Boguchwał do swojej żony, gdy ta mełła ziarno na ręcznych żarnach. W 2015 roku Księga Henrykowska została wpisana na listę "Pamięć Świata" UNESCO, a na dziedzińcu opactwa w Henrykowie można zobaczyć pomnik z jej wizerunkiem.
Co jest w Henrykowie? Wycieczka po Dolnym Śląsku
Henryków jest doskonałym miejscem na jednodniową wycieczkę. Do wsi można dojechać samochodem lub pociągiem, wysiadając na lokalnej stacji znajdującej się między Białym Kościołem a Ziębicami. Warto przejść się główną ulicą i obejrzeć lokalną zabudowę, a następnie skręcić na kamienny most, prowadzący na teren opactwa. Za kościołem znajduje się natomiast malowniczy park krajobrazowy urządzony w stylu angielskim. Ciekawostką jest fakt, iż rośnie w nim trzeci pod względem wieku cis w Polsce. Ma 11 metrów wysokości, a jego wiek szacowany jest na około 750 lat.
Henryków (zdj. ilustracyjne)fot. archiwum prywatne
Źródła: henrykow.eu, historiaposzukaj.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.