Tłumaczenie i poczucie humoru proboszcza

undometindome.blogspot.com 11 godzin temu
Dzisiejsza kolekta, na 3. niedzielę Adwentu, jest bardzo źle przetłumaczona. Powinna być taka: Boże, Ty widzisz, iż lud Twój wiernie oczekuje świąt Narodzenia Pańskiego, daj nam dojść do tak wielkiej euforii zbawienia i obchodzić ją zawsze uroczyście i z żywą radością.

Proboszcz dziś w kazaniu wspomniał, iż jakaś kobieta mu powiedziała, iż za swoją wesołość i wzywanie ludzi do uśmiechu i euforii powinien ludzi przeprosić. A on ma po prostu specyficzne poczucie humoru, jak dodał. No ale jak się jest na takim urzędzie, to trzeba nosić ciężary tych, co się nie śmieją, iż sparafrazuję fragment z Listu do Rzymian, chyba z nieszporów piątku 1. tygodnia w okresie zwykłym. A nie szukać tylko tego, co dla siebie wygodne.

Dodał też, iż św. Paweł w Liście do Filipian przymusza nas do radości. jeżeli to rzeczywiście by tak było, to ja dziękuję.
Idź do oryginalnego materiału