Św. Amat, Biskup (13 września)

mocniwwierzeuplf.blogspot.com 2 tygodni temu

Św. Amat, Biskup.

Amat (umiłowany), odznaczał się od dziecka wielką bojaźnią Boga i pobożnością. Obrawszy stan zakonny, wstąpił do klasztoru św. Maurycego w Sitten w Szwajcaryi. Dla cnót wielkich obrano go wnet opatem klasztoru, a w r. 690 został Amat Biskupem w Sitten. Zajaśniał na tem stanowisku blaskiem cnót, głosząc gorliwie słowo Boże, spiesząc z pomocą biednym, uciśnionym i prześladowanym. Sam nie uszedł jednak prześladowania i prób ciężkich. Niejaki Ebroin, zausznik króla Teodoryka III., oczernił Biskupa przed królem, a król dał niestety chętny posłuch tym oszczerstwom. Nie dał się choćby usprawiedliwić Świętemu, ale skazał go na wygnacie do klasztoru St. Fursy w Peronne. Tam przebył Święty czas jakiś i został później Opatem klasztoru w Breuil. Bóg błogosławił jego pracy i gorliwości. Klasztor doszedł do wielkiego rozkwitu, a mieszkańcy okoliczni garnęli się skwapliwie do Boga i życia pobożnego. By tem doskonalej módz obcować z Bogiem, zamknął się święty Opat w celce, dobudowanej do murów kościelnych, i opuszczał ją tylko w niedziele, by głosić ludowi słowo Boże. Dokonał świątobliwego żywota dnia 13. września, a dla licznych cudów zaliczony jest w poczet Świętych.

N a u k a: Św. Amat dążył gorliwie do poznania siebie samego, wiedząc o tem, iż samopoznanie jest koniecznym warunkiem cnoty i doskonałości. Kardynał Hugo podaje sześć stopni, jakimi dojść można do doskonałego samopoznania: 1) Pogarda samego siebie, 2) odmiana przewrotnego sposobu życia, 3) ciągłe rozważanie własnej nędzy i przewrotności, 4) coraz dokładniejsze poznawanie własnych grzechów i dobrodziejstw Boga, 5) staranne badanie wyrzutów sumienia, 6) częste rozważanie własnych braków i niedoskonałości.

M o d l i t w a: Darz nas, Boże, za przyczyną św. Opata i Biskupa, Amata, darem Twej łaski, abyśmy jasno poznawali wielkość Majestatu Twego i naszą własną nicość, i byśmy, żyjąc w pokorze, dostąpili owej nagrody wywyższenia w Niebie, jakąś przyrzekł pokornym. Amen.


SKARBIEC ŚWIĘTYCH PAŃSKICH. str. 512-513
Idź do oryginalnego materiału