Do Sejmu trafiło ok. 212 tys. podpisów obywateli, którzy wsparli projekt „Stop narkotykowi pornografii”, do włączenia w który zapraszaliśmy Państwa w listopadzie i grudniu ubiegłego roku. To ponad dwukrotnie więcej niż było potrzeba, by rozpocząć dalsze demokratyczne procedury. Marszałek Sejmu ma teraz obowiązek skierowania projektu do pierwszego czytania w Sejmie. Musi się ono odbyć w ciągu trzech miesięcy od dnia złożenia podpisów. jest miejsce na zajawkę,
źródło: Ordo Iurisfot. Envato
Dziękujemy, iż czytasz ten artykuł. jeżeli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Projekt ma na celu wprowadzenie skutecznych mechanizmów weryfikujących wiek użytkowników serwisów pornograficznych tak, aby były one niedostępne dla dzieci. Mają do tego zostać zobowiązani właściciele takich portali. Skuteczność systemu weryfikującego ma być oceniana przez adekwatny organ. Platformy, które nie wprowadziły odpowiednich rozwiązań zostaną umieszczone w centralnym rejestrze. Za niespełnienie obowiązku będzie groziła blokada określonych stron przez dostawców Internetu oraz zablokowanie usług płatniczych przez ich dostawców.
Inicjatywa obywatelska została zapoczątkowana przez Instytut Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny. Wsparł ją szereg innych organizacji, takich jak Koalicja dla Życia i Rodziny, Młodzież Wszechpolska, Fundacja Mamy i Taty, Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, Fundacja Małych Stópek, Fundacja Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii, Stowarzyszenie ks. Piotra Skargi, Konfederacja Kobiet RP, Rycerze Jana Pawła II czy Akcja Katolicka.
– Składamy na te święta polskim dzieciom i młodzieży 212 tysięcy prezentów, a tymi prezentami są podpisy pod projektem ustawy o ochronie dzieci przed dostępem do pornografii. Jest to moment przełomowy. Ta inicjatywa jest w stanie zjednoczyć setki tysięcy Polaków – podkreślił Marcin Perłowski – dyrektor Centrum Życia i Rodziny.