Leon XIV: Ktoś, kto jest przeciwny aborcji, ale popiera karę śmierci, nie jest pro-life

Podobnie ktoś, kto twierdzi, iż jest przeciwny aborcji, ale zgadza się z nieludzkim traktowaniem imigrantów przebywających w Stanach Zjednoczonych – mówi papież Leon.

Leon XIV spotkał się wczoraj z dziennikarzami przed bramami Villi Barberini w Castel Gandolfo. W rozmowie w języku włoskim odniósł się m.in. do planu pokojowego prezydenta USA dla Gazy. – W samym planie są elementy bardzo interesujące i mam nadzieję, iż Hamas przyjmie je w wyznaczonym czasie – przyznał. Podkreślił jednocześnie, iż najważniejsze jest zawieszenie broni i uwolnienie zakładników.

WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu

Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.

Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram

Papież odniósł się także do wypowiedzi amerykańskiego sekretarza obrony, który zadeklarował gotowość do wojny choćby z użyciem broni nuklearnej. – Taka forma wypowiedzi jest niepokojąca, ponieważ powoduje za każdym razem wzrost napięć. Już sama ta zmiana określenia z „ministra obrony” na „ministra wojny” – miejmy nadzieję, iż to tylko sposób mówienia – stwierdził, dodając, iż zawsze trzeba pracować na rzecz pokoju.

Leon XIV został również zapytany przez anglojęzycznych dziennikarzy o decyzję kard. Blase’a Cupicha, który uhonorował nagrodą senatora Dicka Durbina, znanego z proaborcyjnych poglądów. Przyznając, iż nie jest zaznajomiony z tym konkretnym przypadkiem, papież odpowiedział, iż ważna jest ocena całokształtu pracy, jaką senator wykonywał przez 40 lat służby w Senacie Stanów Zjednoczonych.

Zwrócił też uwagę na konieczność uwzględnienia szerszej perspektywy: – Ktoś, kto twierdzi, iż jest przeciwny aborcji, ale popiera karę śmierci, nie jest tak naprawdę pro-life. Podobnie ktoś, kto twierdzi, iż jest przeciwny aborcji, ale zgadza się z nieludzkim traktowaniem imigrantów przebywających w Stanach Zjednoczonych – nie wiem, czy jest obrońcą życia.

Papież zaapelował również o przyjrzenie się wszystkim wymienionym przez siebie kwestiom etycznym, aby „znaleźć jako Kościół adekwatną drogę naprzód”.

Jak informuje portal OSV News, nagroda, którą planowano wręczyć Durbinowi za jego działania w kwestii imigracji, spotkała się z wyraźnym sprzeciwem kilku katolickich hierarchów. 30 września wieczorem kard. Cupich poinformował, iż senator Durbin zdecydował, iż nie przyjmie planowanego wyróżnienia.

Wypowiedź papieża – podkreślająca, iż bycie pro-life nie da się sprowadzić do jednego aspektu sporu – wpisuje się w nurt konsekwentnej etyki życia, rozumianej jako spójna ochrona życia i godności osoby na każdym etapie oraz w wielu obszarach: od aborcji i eutanazji po karę śmierci, wojnę, migracje i ubóstwo. W „Więzi” poruszaliśmy tę kwestię m.in. w punkcie „Opcja preferencyjna na rzecz słabszych” naszego Manifestu personalistycznego , a także w tekście Charlesa C. Camosy’ego „Za życiem, byle konsekwentnie”.

KAI, AK