W maskach z pochodniami na rozstaju dróg. "Podczas dziadów obcujemy z duchami"

1 miesiąc temu
Przedstawiciele Rodzimego Kościoła Polskiego obchodzą dziady - wywodzące się z czasów przedchrześcijańskich - święto, które powszechnie kojarzone jest z dziełem Adama Mickiewicza. Rozmawiamy z Miłochną Sidorską, która przewodniczy obrzędowi w podbiałostockich Gajownikach w województwie podlaskim. Wszystko zaczyna się od rozpalenia od pochodni ogniska na rozstaju dróg. Koniecznie trzeba mieć wtedy na twarzy maskę - po to, żeby później nie mogły nas rozpoznać złe dusze, które mogą pojawić się podczas obrzędu.
Idź do oryginalnego materiału