Kobieta wśród kardynałów? Franciszek puszcza do nas oko

3 tygodni temu
Zdjęcie: Simona Brambilla


Siostra Simona Brambilla, jedna z dwóch najwyżej postawionych kobiet w Watykanie, została przypadkiem zaproszona na zgromadzenie generalne kardynałów, które poprzedza konklawe.

W czasie przygotowań do konklawe, które ma wybrać następcę zmarłego papieża Franciszka, doszło do pozornie drobnego, ale symbolicznie znaczącego wydarzenia. Siostra Simona Brambilla — prefektka watykańskiej Dykasterii ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego — przez pomyłkę otrzymała zaproszenie na wtorkowe zgromadzenie generalne kardynałów.

Jak relacjonuje Elise Ann Allen, redaktorka portalu „Crux”: „Według źródeł watykańskich, przez pomyłkę jedna z dwóch najwyżej postawionych kobiet w Watykanie, siostra Simona Brambilla, otrzymała standardowe zaproszenie e-mailowe, które wysłano do kardynałów kierujących dykasteriami”.

WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu

Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.

Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram

Zaproszenie zostało wystosowane przez dziekana Kolegium Kardynałów, kard. Giovanniego Battistę Re. Było ono zatytułowane: „Il prefetto Simona Brambilla”, co dodatkowo podkreślało niezręczność sytuacji, jako iż użyto męskiego rodzajnika „Il” zamiast żeńskiego „La”.

Symbol, nie rewolucja

W świetle obowiązującego prawa tylko kardynałowie mogą uczestniczyć w zgromadzeniach generalnych poprzedzających konklawe, a tylko mężczyźni mogą być kardynałami. „Choć przez lata trwały dyskusje na temat możliwości mianowania kobiet kardynałami czy poszerzenia udziału w zgromadzeniach, papież Franciszek żadnej z tych reform nie wprowadził” – czytamy w tekście.

Jednak, jak zaznacza artykuł, ten incydent ma znaczenie symboliczne: „mimo iż było to wyraźnie pomyłką, zaproszenie do Brambilli niesie ze sobą pewną ironię, biorąc pod uwagę, iż przez większą część swojego pontyfikatu papież Franciszek dążył do stworzenia większej przestrzeni dla kobiet w znaczących pozycjach władzy i zarządzania”.

Jedną z przełomowych decyzji Franciszka było mianowanie siostry Brambilli prefektką dykasterii w styczniu 2025 roku. To pierwszy raz w historii, gdy kobieta stanęła na czele jednej z głównych instytucji kurii rzymskiej. „Decyzja, by Brambilla została prefektem Dykasterii ds. Życia Konsekrowanego, wzbudziła zaskoczenie, ponieważ od dawna istniało przekonanie, iż osoby stojące na czele takich instytucji muszą być wyświęcone” – pisze „Crux”.

Papież Franciszek próbował zmienić to utrwalone przekonanie poprzez reformę konstytucyjną „Praedicate Evangelium”, w której oddzielił sprawowanie władzy w Kurii od święceń kapłańskich.

Ostrożne reformy

Papież Franciszek był świadomy oczekiwań dotyczących poszerzenia roli kobiet, ale równocześnie zachowywał ostrożność wobec święceń dla nich. „Franciszek wielokrotnie mówił o potrzebie wzmocnienia roli kobiet bez «klerykalizowania» ich i często podkreślał, iż drzwi do kapłaństwa dla kobiet są zamknięte” – czytamy.

Zamiast tego papież pozwolił na prowadzenie debat i badań, jak np. w sprawie diakonatu kobiet, choć i tutaj nie doszło do rozstrzygnięcia: „Grupa robocza synodu badająca kwestię diakonatu kobiet uznała w październiku, iż na decyzję jest zbyt wcześnie, ale iż badania będą kontynuowane”.

Zaproszenie siostry Brambilli, mimo iż stanowiące wynik pomyłki, jest dla wielu symbolem przyszłości, którą Franciszek pomógł nam sobie wyobrazić, ale której nie zdążył w pełni zrealizować. „To zaproszenie jest ironicznym przypomnieniem zarówno o reformach, które Franciszek rzeczywiście wprowadził, jak i o tych, których — jak czuło wielu — był o krok od wprowadzenia” – pisze autorka tekstu.

Również Zbigniew Nosowski na łamach kwartalnika „Więź” wskazywał na przełomowe i trwałe znaczenie tej nominacji (zob. „Papież Franciszek i odnowa Kościoła”). O kobietach piastujących ważne funkcje w Watykanie pisała na naszych łamach także Natalia Wizimirska (link poniżej).

Przeczytaj również: Rodzynki w cieście czy silna reprezentacja? Kobiece oblicze Kurii Rzymskiej

Idź do oryginalnego materiału