Kardynał-kamerling? Farrell pokazuje, iż wiele musiało się zmienić, by nie zmieniło się nic [OPINIA]

6 godzin temu
Kevin Farrell, czyli kardynał kamerling, symbolicznie stojący w tej chwili na czele Watykanu, jest smutnym dowodem na to, iż choć wiele się zmieniło, to "ślepota" na przestępstwa seksualne w Kościele i lekceważenie w nim krzywd nie zamyka drogi do najwyższych urzędów - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz P. Terlikowski.
Idź do oryginalnego materiału