Kard. Krajewski wziął udział w spektaklu w cyrku. "Nie mogłem tam nie pójść, bo wtedy co innego znaczyłyby słowa, a co innego życie"
Zdjęcie: Opoka
W sobotę ponad 2 tys. osób często niewidzących wyjścia ze swojej sytuacji, a wśród nich byli m.in. uchodźcy, bezdomni, uzależnieni od alkoholu i narkotyków, prostytutki czy transwestyci, wzięło udział w spektaklu cyrkowym, na który zostały zaproszone przez papieża Franciszka. Jak podkreśla, cytując Ojca Świętego, jałmużnik papieski, kard. Konrad Krajewski, przez kilka godzin cyrk przywracał tym ludziom nadzieję, a piękno przedstawienia pozwoliło im dostrzec, iż niemożliwe staje się możliwym.