Jubileusz Sióstr Misjonarek

1 dzień temu
Uroczystej Eucharystii w katedrze ełckiej przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej. W koncelebrze udział wzięli również księża, którzy od lat posługują Siostrom Benedyktynkom oraz ich podopiecznym. Udział wzięli wychowankowie, absolwenci wraz z rodzinami, byli pracownicy oraz zaproszeni goście, wśród których nie zabrakło przedstawicieli władz zgromadzenia, miasta, powiatu i gminy.Obecnie w Środowiskowym Domu Samopomocy przebywa 35 podopiecznych, a w Szkole Podstawowej i Szkole Przysposabiającej do Pracy edukacja objętych jest 88 uczniów. W homilii ks. bp Zalewski podkreślał, iż ten jubileusz nie jest tylko świętowaniem instytucji, ale jest przede wszystkim świętem miłości, cierpliwości i nadziei, które przez te wszystkie lata rozlały się na setki osób i ich rodzin, które korzystały z pomocy sióstr. „Od 25 lat codziennie dotykacie Jezusa: w uśmiechu dziecka, które zrobiło pierwszy krok, wypowiedziało pierwsze słowo, narysowało serce. To nie są sukcesy dla prasy, to są sukcesy dla nieba” – zapewniał biskup pomocniczy diecezji ełckiej. Zwracając się do sióstr oraz świeckich pracowników placówek Domu Tęczowego ks. bp Dariusz Zalewski mówił: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych moich braci, Mnieście uczynili. To zdanie z Ewangelii mogłoby być mottem waszej pracy. Bo przez te 25 lat – ucząc, opiekując się, wspierając, towarzysząc – robiliście coś więcej niż tylko „pracę zawodową” – dotykaliście Boga w drugim człowieku. Przyjmujecie Chrystusa w dzieciach, które świat często omija.” Biskup podkreślał, iż istnienie takich placówek, które w Ełku od lat prowadzą Siostry Benedyktynki Misjonarki są wyjątkowym miejscem. „W oczach świata ktoś niepełnosprawny wydaje się słabszy, mniej znaczący, ale w oczach Boga – właśnie ci, którzy potrzebują więcej miłości, stają się największymi nauczycielami. Uczą nas cierpliwości, pokory, prostoty, euforii z małych rzeczy. To są miejsca, w których dzieci nie tylko są uczone, ale są kochane. To miejsca, gdzie każdy podopieczny ma wartość – niezależnie od tego, ile potrafi, ile mówi, jak się porusza. To nie fabryka wyników, ale ogród dusz, które rozwijają się w swoim czasie i tempie” – zauważył ks. bp Zalewski.Biskup wyraził wdzięczność wszystkim pracownikom tych placówek. „Wielu z was poświęciło lata swojego życia jako nauczyciele, pedagodzy specjalni, terapeuci, pracownicy administracji, wolontariusze. Nie zawsze jest łatwo, nieraz są łzy, kryzysy, bezsilność. Ale bywa i radość, która rodzi się z widoku małych postępów, uśmiechu ucznia, wdzięcznego spojrzenia rodziców. Wasza praca to ewangelia w działaniu. Pokazujecie, iż każdy człowiek ma godność, iż społeczeństwo naprawdę dojrzewa wtedy, gdy umie zatroszczyć się o najsłabszych” – podkreślał biskup pomocniczy.Na zakończenie ksiądz biskup poświęcił pierwszy sztandar Szkoły Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek. „Na sztandarze widnieje logo szkoły w barwach Ełku oraz godło Polski oraz napis Bóg, Honor, Ojczyzna. Zwieńczeniem sztandaru jest krzyż, który jest znakiem naszej przynależności do Chrystusa. Św. Jan Paweł II, patron Ełku mówił: „Podążać ku przyszłości, to mieć świadomość celu. Chcemy, by cel, który wyznaczył nam Chrystus, był odkrywany w życiu każdego z nas” – tłumaczyła s. Bernadetta Jarecka OSB, dyrektor Szkoły podstawowej i Szkoły Przysposabiającej do Pracy. Na dalsze świętowanie uczestnicy przeszli do Tęczowego Domu, gdzie została przygotowana część historyczna, artystyczna oraz było miejsce na wyrażenie wdzięczności za ogrom pracy wkładanej każdego dnia w trud kształtowania dzieci z niepełnosprawnością różnego stopnia. Nauczyciele wspominając początki pracy w placówkach wychowawczo-edukacyjnych Domu Tęczowego wspominali jak wiele kreatywności oraz wyzwań wymagała ta praca. Jednak ich wytrwałość i w wielu sytuacjach łaska Boża zaowocowała placówkami o wysokim standardzie i wyjątkowej atmosferze.Podejmowane przez siostry benedyktynki działania przyczyniły się do zaistnienia ich podopiecznych w społeczności miasta i kraju. Na swoim koncie mają nie tylko organizację koncertów w centrum miasta, ale także i wycieczki krajoznawcze. W tym roku odbyli również pielgrzymkę do kościoła jubileuszowego. A także do diecezjalnego Sanktuarium Matki Bożej w Studzienicznej. Siostra Aniela Wiecka OSB, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy, dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do powstania i funkcjonowania ŚDS, zauważyła, iż każdy jubileusz zobowiązuje do refleksji, wdzięczności i spojrzenia w przyszłość z nadzieją i odwagą. „25 lat temu zrodziła się myśl, aby powstało takie miejsce, gdzie człowiek z niepełnosprawnością będzie rozumiany, akceptowany i wspierany w codziennym rozwoju. Ten dom nie powstałby, gdyby nie wiele osób, które uwierzyły w naszą ideę” – mówiła s. Wiecka. Podkreślała, iż bez trudu i oddania poprzednich pracowników, zaufania rodziców podopiecznych, nie byłoby dzisiejszego ŚDS. „Wspólnie tworzymy przestrzeń do rozwoju dla naszych dzieci” – wyjaśniała s. Aniela Wiecka.W imieniu przełożonych Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek słowo skierowała s. dr Blanka Ewa Szymańska OSB, wikaria generalna. „Trwamy w Roku Jubileuszowym, a to znaczy, iż Bóg jest. I to iż jest oznacza, iż obdarza nas swoją łaską. Dzięki temu mogą dokonywać się wielkie cuda przez posługę, przez słowa, przez gesty, nasze czyny, przez nasze ręce. Dzisiaj, zgromadzeni w tym miejscu jesteśmy tego świadkami. Bogu wyrażamy wdzięczność za Jego łaski i za wszystko co dokonało się tutaj względem osób powierzonych naszej opiece przez 25 lat” – dziękując mówiła s. Szymańska.Przedstawiciele władz samorządowych wyrażali wdzięczność za to miejsce, które przywraca godność każdemu człowiekowi i nadzieję. Podkreślali wyjątkowy wymiar miłości jaka otoczeni są podopieczni Tęczowego Domu.Prezydent Ełku uhonorował okazjonalnym medalem „600-lecia Ełku” dr Blankę Ewę Szymańską OSB, wikarię generalną oraz s. Benedettę Górską, dyrektor Tęczowego Domu. Jak podkreślał jest to wyraz wdzięczności za wkład Sióstr Benedyktynek Misjonarek, które od ponad 80 lat w Ełku pracują z dziećmi szczególnej troski. Najpierw stworzyły dom dla dzieci osieroconych w czasie wojny, a od wielu już lat opiekują się i pomagają rozwijać się dzieciom z niepełnosprawnością. „Siostry w sposób szczególny wpisały się w historię naszego miasta tworząc ogromne dzieło miłości dla Ełku, okolic i całego świata” – podkreślał prezydent Andrukiewicz.Nauczyciele wraz z podopiecznymi przygotowali przedstawienie o narodzinach Smerfetki. Sztuka niesie przesłanie, iż wspólne działania przynoszą więcej dobra oraz, iż w każdej sytuacji znajdzie się ktoś gotowy nieść pomoc. Zaangażowanie artystów wprowadziło bardzo radosną atmosferę. Z piosenką na ustach wszyscy uczestnicy przeszli do ogrodów Domu Tęczowego gdzie czekał tort i inne przysmaki. Świętowanie zakończyło się nie tylko oglądaniem kronik z 25 lat istnienia palcówek, ale możliwością zostawienia swojego śladu. Siostry przygotowały nowe kroniki, do których każdy mógł się wpisać.
Idź do oryginalnego materiału