Indiańskie artefakty w skarbcach Watykanu. Żądają od papieża Leona XIV ich zwrotu

16 godzin temu

Watykan posiada tysiące cennych artefaktów, które katoliccy misjonarze bezprawnie odebrali indiańskim społecznościom z Ameryki Północnej. Choć papież Franciszek obiecał ich zwrot, przepraszając rdzenną ludność Kanady za przestępcze czyny dokonane przez Kościół, ostatecznie przedmioty przez cały czas znajdują się w muzeach. Teraz pojawiają się żądania, by Leon XIV dopełnił deklarację poprzednika.

Zobacz więcej

Kolekcja indiańskich artefaktów, która znajduje się w Watykanie, obejmuje tysiące przedmiotów pochodzących z epoki kolonialnej. Wśród nich odnajdziemy kajak wykonany z foczej skóry przez Inuvialuitów, rdzennych mieszkańców północno-zachodniej Kanady, haftowane, skórzane rękawiczki plemienia Kri zamieszkującego USA oraz Kanadę czy również indiański naszyjnik z zęba bieługi.

Jak podkreśla CNN, fakt, iż Stolica Apostolska posiada takie przedmioty jestem reliktem "zagłady kulturowej", podczas której Kościół, a dokładniej misjonarze, bezprawnie odbierali mienie zamieszkującym odległe kraje. Nieżyjący już papież Franciszek obiecywał rdzennym społecznościom amerykańskim zwrot przedmiotów, ale ostatecznie do tego nie doszło i przez cały czas znajdują się one w skarbcach oraz muzeach.

Indiańskie przedmioty w skarbcach Watykanu. Żądają ich zwrotu

Teraz apele - m.in. ze strony Zgromadzenia Pierwszych Narodów - o oddanie artefaktów trafiają do nowej głowy Kościoła, czyli Leona XIV, który jeszcze jako Robert Prevost miał dwa obywatelstwa: Stanów Zjednoczonych oraz Peru. Jak na razie urzędujący od początku maja papież nie odniósł się publicznie do tej kwestii, a watykańskie instytucje kulturalne milczą po tym, jak CNN przesłał im pytania w sprawie indiańskich przedmiotów.

ZOBACZ: Leon XIV zwrócił się do Polaków. Wspomniał o prymasie Wyszyńskim

Amerykańska telewizja tłumaczy też, jak dokładnie się stało, iż artefakty znalazły się w najmniejszym państwie świata. Wskazuje na papieża Piusa XI, którego pontyfikat trwał w latach 1922-1939; w jego czasie promował działalność misyjną, a już rok po objęciu Stolicy Piotrowej apelował, aby przedstawiciele Kościoła kolekcjonowali "dowody" na rozległe zasięgi jego działalności.

- Powiedział: "Przyślijcie wszystko, co dotyczy życia rdzennych mieszkańców. Przyślijcie święte rzeczy. Przyślijcie materiały językowe. Przyślijcie rdzennych mieszkańców, o ile możecie to zrobić" - stwierdziła Gloria Bell, adiunkt historii sztuki na Uniwersytecie McGill funkcjonującym w kanadyjskim Montrealu.

"Skradziono tysiące rzeczy, aby zaspokoić chciwość Piusa XI"

Jak wyliczyła Bell, tubylczym społecznościom "skradziono tysiące rzeczy, aby zaspokoić chciwość Piusa XI". Co więcej, działo się to, kiedy zaczęła zacierać się tożsamość kulturowa rdzennej ludności Kanady. Wpłynęła na to m.in. decyzja rządu tego kraju, nakładająca na dzieci indiańskie obowiązek uczęszczania do szkół z internatem, często prowadzonych przez Kościół, gdzie asymilowano je do białego społeczeństwa chrześcijańskiego.

ZOBACZ: "Papieże przemijają, Kuria pozostaje". Leon XIV z ważnym przesłaniem

W szkołach tych zakazywano im mówić rdzennymi językami, a także praktykować rodzimą kulturę - za przejawy takich zachowań były surowo karane, co niekiedy kończyło się zgonami. CNN zwraca jeszcze uwagę, iż dotąd w oficjalnych stanowiskach Watykan uważał, iż zgromadzone, indiańskie artefakty były "podarunkami dla papieża", co według Bell jest kłamstwem.

Idź do oryginalnego materiału