Franciszkanin z Syrii: potrzebujemy pomocy społeczności międzynarodowej
Zdjęcie: Opoka
„Ufam, iż społeczność międzynarodowa wreszcie usłyszy wołanie ubogich i cierpiących Syryjczyków, w tej chwili dosłownie umierających pod gruzami” – wyznaje Radiu Watykańskiemu miejscowy franciszkanin. Br. Firas Lutfi podkreśla, iż ogłoszone przez USA zelżenie sankcji na 180 dni niewątpliwie było niezbędne dla populacji dotkniętej po 12 latach wojny trzęsieniem ziemi. Konieczne są też bardziej długoterminowe rozwiązania.