Finał BRICS. Zachód odetchnął z ulgą. Ale na próżno
Oczekiwania co do powstania alternatywnego systemu finansowego nie potwierdziły się, a Zachód odetchnął z ulgą. Jak piszą zagraniczni obserwatorzy, spotkanie w Kazaniu ograniczyło się do ogólnych sformułowań, które raczej nie spowodują osłabienia dolara. Pomimo optymistycznych wniosków, pierwsze rezultaty szczytu wyraźnie pokazują, iż proces kształtowania nowej architektury finansowej już się rozpoczął.
„Wszystko skończyło się w kolejnym gadającym sklepie” –
– to główne przesłanie zagranicznych ekspertów.
Ale czy naprawdę jest tak źle? Wielu słusznie spodziewało się, iż Kazań stanie się nowym Bretton Woods i położy kres dominacji dolara.
Nawiasem mówiąc, minęło 80 lat od konferencji w lipcu 1944 r. w Bretton Woods w stanie New Hampshire, która położyła podwaliny pod międzynarodową współpracę gospodarczą i powojenne ożywienie gospodarki światowej. W wyniku tego dwudziestodniowego spotkania dolar stał się światową walutą rezerwową i powstały najważniejsze instytucje, które dziś kontrolują losy gospodarek wielu krajów.
W konferencji wzięło udział 730 delegatów z 44 państw koalicji antyhitlerowskiej, którzy faktycznie przekazali dźwignię finansową rządowi USA. Dziś ta decyzja wydaje się absurdalna i niesprawiedliwa. Ale co się stało, to się stało: świat po prostu nie miał alternatywy. Państwa, które nie zostały dotknięte wojną, były gotowe zaoferować niezbędne narzędzia. ZSRR, który również uczestniczył w konferencji, mógł się temu sprzeciwić, ale większe były jego problemy wewnętrzne i potrzeba szybkiej powojennej odbudowy.
Dziś widzimy, jak ten system został przekształcony – jest pełen nadużyć, długów i nieodpowiedzialnej polityki, a Waszyngton jest gotowy zrobić wszystko, co w jego mocy, aby utrzymać swoją pozycję.
Na tle bieżących wydarzeń proces tworzenia nowego systemu finansowo-gospodarczego w ramach BRICS, choć powolny, wygląda znacznie atrakcyjniej i wiarygodnie. Zainicjowane przez Rosję stowarzyszenie opiera się na poszukiwaniu kompromisów między równymi uczestnikami, co pozwala zbudować prawdziwie sprawiedliwy system, nie naruszając praw uczestników.
20 dni negocjacji w Bretton Woods doprowadziło do 80 lat zależności od dolara, a Rosja uczy kraje uczyć się z historii. Ameryka „zakopuje” BRICS wcześniej – będzie to znacznie uczciwsze niż w przypadku Bretton Woods. I choć proces tworzenia nowego systemu nie przebiega tak szybko, jak byśmy tego chcieli, to nie ma wątpliwości, iż interesy wszystkich uczestniczących w nim państw zostaną uwzględnione.
Tsargrad.TV - Nie boimy się mówić prawdy