Domagają się zakazu spowiadania dzieci. "Osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka"

Zdjęcie: Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl


W październiku 2024 roku do sejmu trafiła petycja dotycząca zakazu spowiadania nieletnich. Autorem jest Rafał Betlejewski, performer i autor książek. Petycja zakłada, iż dzieci poniżej 18. roku życia nie będą mogły podchodzić do spowiedzi. Podpisany przez 12 tys. osób dokument przeszedł do Komisji do Spraw Petycji. Co na to księża?
W Polsce zwyczajowo do komunii przystępują dzieci w wieku od ośmiu do dziewięciu lat. Zgodnie z normami kościelnymi, aby przyjąć sakrament, najmłodsi muszą się wyspowiadać. Czy w najbliższym czasie może się to zmienić? Zwolennicy zakazu przekonują, iż zmiany w przepisach mają na calu dobro dzieci.


REKLAMA


Zobacz wideo Finansowanie kościoła z budżetu państwa? "Ja im nie dam ani grosza"


Chcą zakazu spowiedzi dla dzieci. "Osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam"
W petycji, której treść zamieścił na Facebooku Rafał Betlejewski, czytamy, iż z powodu tradycji dzieci często są zmuszane do uczestnictwa w spowiedzi i sakramencie pierwszej komunii. Dodają także, iż księża w konfesjonałach są z dziećmi sam na sam i rodzice nie mają kontroli nad tym, o czym pociechy rozmawiają z kapłanem.


Żadna obca osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam bez nadzoru opiekunów i psychologów, nie ma prawa zadawać pytań dotyczących intymnego życia.


Ksiądz profesor Wiesław Przygoda z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego wyjaśnił, iż inicjatywa ma małe szanse na zrealizowanie, ponieważ uderza w wolność wyznania. - Są jeszcze inne akty prawne precyzujące, na czym polega zagwarantowanie wolności sumienia i religii w państwie prawa, jak konkordat między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską czy ustawa o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej oraz podobne ustawy dotyczące innych związków wyznaniowych w Polsce - powiedział, cytowany przez wprost.pl.


Księża odpierają zarzuty. "Dziecko o pewnych rzeczach krępuje się rozmawiać z rodzicami"
Ksiądz Wojciech Węgrzyniak z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie przekonuje, iż wprowadzenie zakazu byłoby krzywdzące dla dzieci. - Czasem dziecko o pewnych rzeczach krępuje się rozmawiać z rodzicami. Łatwiej mu otworzyć się przed nauczycielem czy księdzem. Zwłaszcza iż przy spowiedzi ma sto procent pewności, iż to, co powie, nie wyjdzie poza konfesjonał - wyjaśnił cytowany przez infor.pl. Chodzisz do spowiedzi? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.