🔉CZWARTEK PO CZWARTEJ NIEDZIELI POZOSTAŁEJ PO TRZECH KRÓLACH. Rozmyślanie. Pan Jezus w Przenajświętszym Sakramencie z największym Miłosierdziem nas oczekuje.

salveregina.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: grzesznik


Poznaj Tajemnicę Najświętszego Sakramentu: Pan Jezus z największym Miłosierdziem oczekuje nas w Przenajświętszym Sakramencie. Zanurz się w duchowej głębi Obecności Pana Jezusa w Przenajświętszym Sakramencie. W Eucharystii, pełen Miłosierdzia, Pan Jezus czeka na nas z otwartymi Ramionami, gotów darzyć ogromem Łask. Niech każda chwila spędzona na adoracji przynosi pokój, pocieszenie i umocnienie w Wierze. Odkryj, jak bliskość z Panem Jezusem w Eucharystii może przemienić Twoje życie. Poznaj, jak potężne mogą być te momenty refleksji i jak głęboko mogą wpłynąć na Twoją codzienną duchowość.

Wysłuchaj rozmyślania.

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, Miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.

Rozmyślanie.

„Jezus tedy spracowany drogą siedział tak nad studnią” — (Jan 4, 6).

PRZYGOTOWANIE. — Jak swego czasu Pan Jezus pełen Dobroci i Miłości siedział nad studnią, czekając na Samarytankę, by ją nawrócić, tak i teraz, zstąpiwszy z Nieba na nasze Ołtarze, jako­by na zdroje Łask, przebywa z nami, czeka i wzy­wa dusze, by Go nawiedzały. Ożywmy więc swą ufność, uciekajmy się zawsze do Przenajświętszego Sa­kramentu, otwierajmy Panu Jezusowi z ufnością swe serce i prośmy Go o to, czego potrzebujemy. Zdajmy się jednak we wszystkim doskonale na Opatrzność Pana Boga, w przekonaniu, iż wszyst­kim pokieruje dla naszego dobra.

I. — Musiał to być piękny i wzruszający wi­dok, gdy Zbawiciel, będąc w drodze, pełen Dobroci i Miłości, siedział przy studni i czekał na Samary­tankę, aby ją nawrócić i zbawić. — Podobnież w tej chwili Pan Jezus z nami postępuje, zstąpiwszy z Nieba na nasze Ołtarze, jakoby na tyleż zdrojów Łask, i czeka, wzywa dusze, aby do Niego przy­bywały i przestawały z Nim choćby krótko, a czy­ni to dlatego, aby zapalić je Swą Miłością.

Z Ołtarzy, na których Pan Jezus przebywa, zdaje się On mówić do wszystkich: Ludzie, czemuż uciekacie ode Mnie? Czemu do Mnie nie przy­chodzicie, nie zbliżacie się do Mnie, choć was tak miłuję, choć dla waszego dobra jestem tak upo­korzony? Czego się boicie? Nie przyszedłem teraz na ziemię, aby sądzić, ale jestem ukryty w tym Sakramencie Miłości jedynie dlatego, by czynić dobrze i zbawić każdego, kto do Mnie się ucieka. „Bom nie przyszedł, abym sądził świat, ale żebym świat zbawił”.

Jako Pan Jezus w Niebie „żyje zawsze, aby się wstawiał za nami”, tak też i w Przenajświętszym Sakramencie Ołtarza dniem i nocą spełnia miło­sierne zadanie naszego Orędownika i składa z Sie­bie Ofiarę Ojcu Przedwiecznemu, aby otrzymać nam zmiłowanie i niezliczone Łaski. — To też szczególniej my, którzy mamy szczęście mieszka­nia w pałacu Pana Jezusa, starajmy się, o ile możli­we, przebywać w Jego Obecności i wyobrażajmy sobie, iż Go widzimy w Tabernakulum z rękami pełnymi Łask przeróżnych. Korzystajmy z każdej sposobności dla nawiedzania Przenajświętszego Sakramen­tu, jak to czynił O. Salesio T. J., który, gdy go wzy­wano do furty, gdy powracał do celi, lub chodził po klasztorze, starał się jak najczęściej nawiedzać swego ukochanego Pana Jezusa; to też zasłużył sobie na to, iż zginął z ręki heretyków, broniąc prawdy o Przenajświętszym Sakramencie.

II. — Rozmawiając z Panem Jezusem w Przenajświętszym Sakramencie, czyńmy to, jak powiedział pobożny Tomasz a Kempis, bez trwogi i z ufnością; przed­stawiajmy Mu swe potrzeby, swoje cierpienia, jak rozmawia przyjaciel z najlepszym ze swych przy­jaciół.

Ponieważ mi to pozwalasz, dozwól, mój ukry­ty Królu i Panie, iż z ufnością otworzę Ci swe serce i powiem:

O mój Jezu, Miłośniku dusz, wiem dobrze o zniewagach, jakie ludzie Ci wyrzą­dzają. Ty ich kochasz, a nie jesteś kochany; czy­nisz dobrze, a w zamian otrzymujesz wzgardę; chcesz, by ludzie słuchali Twego głosu, a nie przy­bywają do Ciebie na posłuchanie; ofiarujesz im Swe Łaski, a oni nie chcą ich przyjąć. Mój Jezu, prawda, iż i ja przez pewien czas należałem do liczby tych niewdzięcznych i obrażałem Ciebie. Prawda to, mój Boże! ale chcę się poprawić i przez resztę dni swoich naprawiać zniewagi, ja­kie Ci wyrządziłem, czynić wszystko możliwe, by Tobie zrobić przyjemność.

Oddaję się całkowicie w ręce Twej Opatrzno­ści, która tak nas miłuje, i jestem pewien, iż wszystkim rozrządzisz dla mego dobra. Powiedz, Panie, czego chcesz ode mnie, chcę bowiem wszyst­ko uczynić bez zastrzeżeń; wskaż mi swą wolę drogą świętego posłuszeństwa, a spodziewam się, iż ją wypełnię. Mój Boże, stanowczo Ci przyrze­kam, iż nigdy od dzisiaj nie zaniedbam tego uczynić, co bardziej Ci się podoba, choćbym miał wszystko utracić: krewnych, przyjaciół, dobre imię, zdrowie, a choćby i życie.

Niechaj wszystko zginie, bylebyś Ty był zado­wolony; szczęśliwa strata, gdy się wszystko traci i składa w ofierze dla zadowolenia Twego Serca, o Boże duszy mojej. Kocham Cię, Dobro Najwyż­sze, najbardziej na miłość zasługujące, a kochając Cię, łączę swe serce z sercami Serafinów; łączę je z Sercem Maryi, z Sercem Pana Jezusa. Ko­cham Cię całą swą istotą i Ciebie jedynie zawsze chcę kochać.

„Chwała i dziękczynienie bądź w każdym momencie Jezusowi w Najświętszym Boskim Sakramencie”. Amen. ( 1,400).

Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

Zobacz dalsze informacje

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

TOM II.

Zachęcamy do:

  1. podjęcia ratunku Dusz Czyśćcowych w miesiącu Listopadzie im poświęconym: Listopad – miesiąc dusz czyśćcowych dzień 7
  2. Myśli i nauki o Sądzie Ostatecznym. Dzień 7. Znaki Sąd Ostateczny poprzedzające. Cz. 2
  3. Modlitwy na cmentarzu za dusze zmarłych.
  4. Modlitwy za dusze zmarłych krewnych i przyjaciół.

Poznaj także żywot Św. Engelberta Arcybiskupa Kolońskiego napisanego przez O. Prokopa Kapucyna.

Idź do oryginalnego materiału