Co ze zdrowiem papieża Franciszka Najnowszy komunikat Watykanu

news.5v.pl 3 godzin temu

Więcej informacji wkrótce…

W porannym komunikacie Stolica Apostolska przekazała, iż papież Franciszek spędził spokojną noc w szpitalu i przez cały czas odpoczywa. Były to kolejne lakoniczne informacje, jakie od kilku dni przekazuje Watykan.

Ojciec Święty od blisko trzech tygodni przebywa w Poliklinice Gemelli w Rzymie, gdzie leczony jest z powodu obustronnego zapalenia płuc.

Stan zdrowia papieża Franciszka. Watykan informuje, co z Ojcem Świętym


W piątek Stolica Apostolska przekazała niepokojące wiadomości. „Papież miał ’izolowany kryzys oddechowy’ i otrzymał 'nieinwazyjną wentylację mechaniczną’, aby pomóc mu w oddychaniu” – głosił komunikat wydany kilka dni temu, w którym dodano również, iż podczas hospitalizacji doszło do „epizodu wymiotów z wdechem”. W sobotę rano przekazano jednak, iż Franciszek spędził spokojną noc w szpitalu i nie miał kolejnego kryzysu oddechowego.

Ojciec Święty od dłuższego czasu walczy problemami układu oddechowego. Watykan wyjaśnił, iż papież przechodzi skomplikowaną, polimikrobiologiczną infekcję dróg oddechowych, wywołaną przez różne rodzaje wirusów, bakterii i grzybów.

W lutym głowa Kościoła wymagała transfuzji krwi, jednak w kolejnych dniach Watykan przekazywał także bardziej optymistyczne prognozy – w wielu komunikatach informowano, iż Franciszek jest w stanie wstać z łóżka, czyta gazety i przez cały czas wykonuje swoje obowiązki.

Zanim papież trafił do szpitala, kilkukrotnie miał problemy z oddychaniem lub głosem, co zmuszało go do przerywania czytań tekstów homilii oraz katechez. Przez doskwierający mu ból stawów 88-letni Ojciec Święty porusza się przy pomocy wózka inwalidzkiego oraz laski.

Komunikaty informujące o stanie zdrowia papieża pojawiają się dwa razy dziennie i przeważnie brzmią w bardzo podobny sposób – papież wypoczywa w szpitalu, ale przez cały czas wykonuje swoje obowiązki.

Zobacz również:



„Nie ciągnie się tygrysa za wąsy”. Morawiecki ostro o błędach ZełenskiegoRMF


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas

Dołącz do nas
Idź do oryginalnego materiału