To musisz Mu je
dać.
Nie ma innego wyjścia. Jak ktoś ma coś naprawić, jakąś
rzecz, która jest zepsuta, to musi tą rzecz wziąć do rąk, zobaczyć, co w niej
nie działa, naprawić, ale według swojej wiedzy, a nie według listy wymagań
osoby, do której ta rzecz należy. A my bardzo lubimy mówić Panu Jezusowi, jak
ma nas leczyć, bo przecież my wiemy najlepiej… A tu musimy zdać się na Niego i
Jemu zaufać.
Może nie zdajesz sobie sprawy, ale bardzo często naprawa
serca będzie stanowiła podstawę do naprawy innych rzeczy. Uzdrowienie twojego
wnętrza może być niezbędnym czynnikiem do poprawy twojego zdrowia fizycznego.
Myślisz, iż twoje serce jest nieważne? Mylisz się, bo
jest bardzo ważne i choćby nie wiesz, co może zdziałać serce przepełnione gorącą
miłością; miłością i wiarą?
Przekonaj się, ale najpierw oddaj swoje serce Jezusowi.
Ewelina
Szot