Bp Strickland: Kościół oblężony od wewnątrz - hołd dla arcybiskupa Lefebvre'a

"Widzimy ataki na Kościół pochodzące z samego Kościoła i pochodzące od tych, którzy twierdzą, iż mają autorytet do prowadzenia tej wojny" - pisze emerytowany biskup Joseph Strickland z Tyler w Teksasie 14 grudnia na Substack.com.

"To, co się teraz dzieje, jest kulminacją tego, co upadli systematycznie planowali z diabolicznym zamiarem i co zostało przepowiedziane przez wielu świętych w całej historii Kościoła".

Monsignor Strickland uważa, iż "miała miejsce systematyczna próba zburzenia tego, co przed Soborem Watykańskim II uważano za "niereformowalne"".

Zauważa on, iż "znajdujemy się w punkcie, w którym Ojciec Święty może wydać oświadczenie typu: 'Wszystkie religie są ścieżkami do Boga', a większość biskupów i kardynałów tylko przytakuje bez słowa".

"Kościół katolicki ZAWSZE potępiał fałszywe przekonanie, iż wszystkie religie są dobre i pochodzą od Boga".

Po Soborze Watykańskim II nastąpiło wiele zmian, takich jak ekumenizm. Ale: Nic nie było tak szkodliwe dla Kościoła "jak zmiany, które zaszły w Świętej Ofierze Mszy".

Zmiany te spowodowały znaczny spadek wiary w Rzeczywistą Obecność: "Kiedy liturgia skupiła się na ludziach, a nie na Jezusie Chrystusie, otworzyło to drzwi do skrajnego zaniedbania Jego Świętej Obecności".

Monsignor Strickland dostrzega "ruch od Kościoła katolickiego do Kościoła soborowego".

"Stara Msza została stłumiona w 1970 roku, a wielu katolików opuściło Kościół, ponieważ papież Paweł VI faktycznie oskarżył wszystkich, którzy przestrzegali Starej Mszy, jako buntowników przeciwko Soborowi".

Biskup składa hołd arcybiskupowi Lefebvre'owi, którego obszernie cytuje, i jego Bractwu Kapłańskiemu Świętego Piusa X: "SSPX nie jest poza Kościołem katolickim".

Dla niego arcybiskup Lefebvre nie rozpoczął rebelii, ale pomógł zachować liturgię i walczyć o Chrystusa Króla.