Wierzę, iż zło można pokonywać nie złem, ale byciem na tyle silnym, iż zło nie odważy się z nami walczyć – mówi Bogdan de Barbaro „Tygodnikowi Powszechnemu”.
W najnowszym wydaniu Tygodnika Powszechnego ukazała się rozmowa Anny Goc z prof. Bogdanem de Barbaro, poświęcona niespodziewanej eksplozji przemocy na Uniwersytecie Warszawskim i w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie oraz temu, w jaki sposób wpływają na nas informacje o bestialskich zachowaniach.

WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu
Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.
Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram
Dwa tragiczne wydarzenia – zabójstwo lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie i pracowniczki Uniwersytetu Warszawskiego – wzbudziły falę społecznego lęku. Prof. Bogdan de Barbaro zwraca uwagę, iż jeżeli potwierdzi się, iż sprawcami byli pacjenci psychiatryczni, może to prowadzić do jeszcze większej stygmatyzacji osób chorych psychicznie – co byłoby głęboko niesprawiedliwe. – Ze statystycznego punktu widzenia zagrożenie przemocą fizyczną znacznie bardziej zagraża nam ze strony osób bliskich niż tych, którzy cierpią na choroby psychiczne – przypomina psychiatra.
W obliczu brutalnych obrazów obecnych w mediach społecznościowych kluczowa staje się rozmowa z dziećmi. Prof. de Barbaro zachęca, by nie unikać tematów trudnych, ale rozmawiać o śmierci i złu, jakie człowiek potrafi wyrządzić człowiekowi: „Choć okoliczności takiej rozmowy są wywołane przez dramatyczne wydarzenia, dialog z dzieckiem może się okazać cenny”. Psychiatra ostrzega także przed chaosem informacyjnym i etycznym, który wprowadzają media społecznościowe oraz podkreśla rolę rodziców w uczeniu dzieci dystansu do świata tiktokowego.
Narasta w internecie fala nienawiści dotknęła także tych, którzy służą innym. Po śmierci lekarza szpital musiał zablokować możliwość komentowania w mediach społecznościowych. – Podoba mi się, iż dyrekcja szpitala zablokowała spiralę zła. Wolność słowa nie może przecież oznaczać zgody na sianie nienawiści – mówi de Barbaro. Zwraca uwagę, iż nienawiść w sieci szerzy się błyskawicznie, anonimowo i bezkarnie, a internet sprzyja polaryzacji emocji.
Wreszcie, profesor zachęca do pogłębionej refleksji nad przyczynami przemocy. Podkreśla, iż napięcia między pacjentami a lekarzami są efektem złudzeń, które tworzą media, oraz realnych trudów pracy w ochronie zdrowia. – Wierzę, iż zło można pokonywać nie złem, ale byciem na tyle silnym, iż zło nie odważy się z nami walczyć.
Przeczytaj również: By przemoc zaczęła pochłaniać świat, wystarczy pełne pogardy spojrzenie