Arcybiskup Gądecki okłamał papieża Mieszkańcy osiedla Maltańskiego skarżą się do Watykanu

Wciąż walczą o to, by mogli pozostać na osiedlu.

O co chodzi? - Mieszkańcy Osiedla Maltańskiego w Poznaniu i członkowie Stowarzyszenia Maltańskie Nasz Dom oskarżają Arcybiskupa Stanisława Gądeckiego o wprowadzenie w błąd Ojca Świętego co do stanu faktycznego na Osiedlu Maltańskim w Poznaniu w celu uzyskania zgody Stolicy Apostolskiej na sprzedaż nieruchomości położonej przy ulicy Warszawskiej 82 w Poznaniu - informuje Stowarzyszenie Maltańskie Nasz Dom.

Zdaniem mieszkańców w piśmie użyto sformułowań, które nie są prawdziwe. Miało ich zdaniem dojść również do zatajenia istotnych okoliczności. - Arcybiskup Gądecki, niczym zawodowy buchalter, skupił się jedynie na aspekcie finansowym planowanej transakcji, która miała przynieść Archidiecezji Poznańskiej "148.425.000,00 PLN (słownie: sto czterdzieści osiem milionów czterysta dwadzieścia pięć tysięcy złotych), co stanowi równowartość około 34.721.734,86 euro (słownie: trzydzieści cztery miliony siedemset dwadzieścia jeden tysięcy siedemset trzydzieści cztery euro 86 centów)". Z treści pisma można odnieść wrażenie, iż sprzedaż nieruchomości jest operacją zupełnie neutralną, nie wywołującą żadnych społecznych emocji, sprowadzającą się do przekazania nieużytku w centrum miasta i zainkasowania stosownej kwoty. W piśmie do Papieża Franciszka próżno szukać jakiejkolwiek wzmianki o skomplikowanej sytuacji prawnej nieruchomości przy ul. Warszawskiej 82, o kilkudziesięciu latach urzędniczych zaniedbań skutkujących obecnym konfliktem społecznym, bezpodstawnym pobieraniem od mieszkańców podatku od nieruchomości czy wreszcie powołaniu przez Miasto Poznań jednostki pomocniczej Miasta - Osiedla Maltańskiego - dodaje.

Jak relacjonują mieszkańcy, w piśmie pojawiła się informacją, iż na nieruchomości znajduje się kilka obiektów i altan, które pojawiły się tam nielegalnie i w związku z tym są przeznaczone do rozbiórki. - Tymczasem te kilka "częściowo zabudowanych obiektów i altan" tworzy osiedle mieszkaniowe, oficjalną jednostkę pomocniczą Miasta Poznania, która posiada swoje wybieralne organy (Radę i Zarząd Osiedla Maltańskiego). Nie uznano również za stosowane poinformowanie Papieża o tym, iż te "częściowo zabudowane obiekty i altany" są domem dla kilkuset rodzin, często zamieszkałych tu od 3-4 pokoleń (skądinąd parafian Parafii św. Jana za Murami) i zamieszkiwany jest co najmniej od 1928 r.

Dodano również, iż osoby tam mieszkające będą miały możliwość przeniesienia się do wskazanego miejsca. - Przypomnijmy, iż pismo to zostało sporządzone w grudniu 2019 roku, a więc w okresie w którym podstawą prawną użytkowania przez mieszkańców przedmiotowej nieruchomości były umowy dzierżawy zawierane z Parafią św. Jana za Murami. Wspomniane umowy dzierżawy zostały wypowiedziane dopiero kilka lat później. O jakiej więc "bezprawności" pisze Arcybiskup Gądecki w liście do Papieża Franciszka?

Na tym nie kończą. - Zupełnie natomiast rozmija się z faktami deklaracja zgodnie z którą sprzedaż nieruchomości zostanie poprzedzona "należytym wskazaniem innego miejsca" w które będą mogli się przenieść mieszkańcy. W rzeczywistości, z informacji widniejącej w księdze wieczystej nieruchomości wynika, iż Parafia św. Jana za Murami jeszcze w czasie obowiązywania umów dzierżawy, bez żadnej konsultacji z mieszkańcami, zawarła przedwstępną umowę sprzedaży z warszawskim deweloperem Czerniakowski Tower spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa. Nikt nie przejmował się wtedy wskazywaniem mieszkańcom "należytego miejsca" w które mogliby się przeprowadzić (jak zapewnia Arcybiskup Gądecki Papieża Franciszka). Nasz duszpasterz Paweł Deskur po prostu sprzedał deweloperowi Osiedle Maltańskie wraz z mieszkańcami (tak zwaną "wkładką mięsną") i zamierzał nas zostawić na pastwę prywatnego inwestora. To, iż nie doszło do sprzedaży Osiedla Maltańskiego już w 2021 roku było spowodowane tylko i wyłącznie tym, iż Parafia św. Jana za Murami i Czerniakowski Tower spółka z o.o. spółka komandytowa nie porozumiały się biznesowo, a nie dlatego iż ktokolwiek przejmował się tym, czy mieszkańcy Osiedla Maltańskiego będą mieli gdzie się wyprowadzić.

Oczywistą manipulacją Arcybiskupa Stanisława Gądeckiego była również próba wywołania u Ojca Świętego wrażania, iż Parafia św. Jana i Archidiecezja Poznańska będą pomagać mieszkańcom w znalezieniu nowego miejsca zamieszkania, a cała operacja odbędzie się bezkonfliktowo i w konsultacji z mieszkańcami. Tymczasem od grudnia 2023 roku dialog strony kościelnej z mieszkańcami Osiedla Maltańskiego jest zapośredniczony przez kancelarię Mecenasa Jacka Masioty, a jedynymi adekwatnie argumentami w tej "rozmowie" są pozwy o eksmisje, które mieszkańcy odnajdują w swoich skrzynkach pocztowych. Pozwy takie składane są nie z troski o mieszkańców i ich potrzeby mieszkaniowe, ale po to by uzyskać prawomocny wyrok eksmisyjny, który umożliwi komornikowi rozwiercenie zamka do ich mieszkania i wyrzucenie z rodzinnego domu. Działaniom prawnym Mecenasa Jacka Masioty (finansowanym przez Parafię św. Jana za Murami) towarzyszy szeroko zakrojona akcja PRowa mająca na celu po pierwsze rozbicie solidarności mieszkańców, a po drugie zohydzanie sprawy Osiedla Maltańskiego i jego mieszkańców w oczach Poznaniaków. Dopiero pod wpływem dwuletniej działalności mieszkańców Stowarzyszenia Maltańskie Nasz Dom, ich protestów i ciągłych nacisków, Archidiecezja Poznańska musiała zdecydować się na drobne ustępstwo (tj. zrezygnować z części spodziewanego zysku): zawarła porozumienie z Zarządem Komunalnych Zasobów Lokalowych w którym zobowiązała się dofinansować remont kilkudziesięciu mieszkań komunalnych. Pomijając już fakt, iż strona kościelna zdecydowała się na ten krok dopiero pod naciskiem społecznym, to porozumienie to w sposób oczywisty nie rozwiązuje problemu mieszkaniowego na Osiedlu Maltańskim (co najwyżej w niewielkim stopniu go łagodzi).

- Dotychczasowe postępowanie strony kościelnej, nieczułość na krzywdę kilkuset rodzin Osiedla Maltańskiego, zaślepienie perspektywą gigantycznego zysku, powoduje, iż nie żywimy też większych nadziei, iż nowy Arcybiskup Poznański Zbigniew Zieliński naprawi błąd swojego poprzednika i poinformuje Stolicę Apostolską w sposób pełny i rzetelny o sytuacji na Osiedlu Maltańskim. Dlatego tłumaczenie przysięgłe niniejszego pisma na język włoski, wraz z wydrukami artykułów prasowych relacjonujących konflikt społeczny wokół Osiedla Maltańskiego zostaną przesłane na adres prefekta Dykasterii ds. Duchowieństwa kardynała Lazarusa You Heung-sik, a także Prefektów pozostałych Dykasterii składających się na aparat administracyjny Kurii Rzymskiej, z prośbą o pilne przedłożenie i zaprezentowanie sprawy Ojcu Świętemu - Papieżowi Leonowi XIV.

Temat osiedla Maltańskiego poruszaliśmy na epoznan.pl wielokrotnie. Archidiecezja poznańska reprezentowana przez proboszcza parafii pod wezwaniem św. Jana Jerozolimskiego za Murami (kościół w pobliżu ronda Śródka), stara się uregulować status prawny działek, na których w tej chwili mieszkają ludzie. Archidiecezja powołała spółkę, która zarządza osiedlem i jest odpowiedzialna za proces wysiedlania mieszkańców. Część z nich współpracuje z zarządcą terenu i podejmuje decyzję o wyprowadzce, kolejne osoby nie składają broni i zamierzają walczyć do końca o to, by móc pozostać w tej lokalizacji.