Wzywamy was politycy – razem z nami zawalczcie o polską
szkołę. Wykonajcie swoją robotę na tych odcinkach, gdzie nasze
możliwości, zwykłych obywateli są niewystarczające – mówiła podczas
manifestacji „TAK dla EDUKACJI. NIE dla DEPRAWACJI” Agnieszka
Pawlik-Regulska (prezes Stowarzyszenia Nauczycieli i Pracowników Oświaty
„Nauczyciele dla Wolności”, koordynator KROPS).
Poniżej publikujemy pełną treść wystąpienia:
Jestem tutaj dzisiaj jako rodzic, jako mama,
ale także jako reprezentant mojego stowarzyszenia nauczycieli i
pracowników oświaty „Nauczyciele dla Wolności”.
Reprezentuję tych nauczycieli, którzy pragną dobrej szkoły,
którzy walczyli i walczą o poszanowanie obywatelskich swobód. wolności i
niezbywalnych praw.
W stowarzyszeniu „Nauczyciele dla Wolności” połączyła nas odwaga i
walka o prawo do podejmowania wolnych decyzji w kwestiach zdrowotnych.
W maju tego roku byliśmy jedną z organizacji, która zainicjowała powstanie „Koalicji na rzecz ocalenia polskiej szkoły”.
I dziś stajemy tutaj razem z Wami, razem z innymi organizacjami
by upomnieć się o dobro naszych uczniów, o dobro naszych dzieci; by
walczyć o poszanowanie niezbywalnych, naturalnych i konstytucyjnych praw
rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnym światopoglądem; a
także o wolność nauczycieli, do postępowania zgodnie z własnym sumieniem
i o nasze prawa zagwarantowane w Karcie Nauczyciela chociażby do
zadawania i oceniania prac domowych.
Nie zgadzamy się na łamanie praw rodziców!
Nie zgadzamy się na niszczenie autorytetu nauczyciela!
Nie zgadzamy się na lekceważenie głosu strony społecznej!
Nie zgadzamy się na deprawowanie i niszczenie uczniów, na ich formatowanie!
Nie zgadzamy się na formatowanie nauczycieli według jakichś zewnętrznych ideologii!
Wiele idei, które obserwujemy szczególnie przez ostatnie 3 lata
jest nam podawanych w pięknym opakowaniu, ale musimy zaglądać głębiej!
Musimy patrzeć na zewnętrzne inspiracje! Musimy patrzeć na owoce!
Nie zgadzamy się interesy zewnętrznych podmiotów, takich jak
chociażby koncerny farmaceutyczne i oligarchowie sponsorujący Światową
Organizację Zdrowia, która w swoich wytycznych sugeruje konkretny,
szkodliwy model edukacji seksualnej, a także narzuca przyjmowanie
różnych preparatów… Nie zgadzamy się by takie organizacje miały wpływ na
polskie szkoły!
Nie zgadzamy się by rządziły polską szkołą i naszym państwem
dyrektywy unijne czy globalne. Chcemy suwerennej polskiej szkoły, chcemy
suwerennego państwa polskiego!
Nie zgadzamy się na wszelkie umowy i projekty międzynarodowe, których zawarcie powoduje utratę naszej suwerenności!
Nie zgadzamy się na narażanie polskich dzieci na chaos w oświacie, czy uszczerbek na zdrowiu poprzez różne zabiegi.
Nie zgadzamy się na niszczenie zdrowia psychicznego i fizycznego dzieci, nauczycieli i rodziców!
Mówimy stanowcze nie zewnętrznym wpływom na polską szkołę i na polski naród!
My, nauczyciele wiemy najlepiej jak ciągłe zmiany wpływają na
atmosferę w szkole, na współpracę nauczycieli z rodzicami. A to niszczy
równowagę psychiczną uczniów. Edukacja zdrowotna taki konflikt pomiędzy
rodzicami a szkołą będzie wprowadzać, dlatego mówimy jej zdecydowanie
„NIE”.
Chcę zaapelować do polityków: porzućcie partykularne, partyjne
interesy i ponad wszelkimi podziałami połączcie siły, aby zawalczyć o
polską szkołę, o dobro polskich dzieci.
My jako organizacje społeczne zrobiliśmy to. I choć różni nas
bardzo wiele, to połączyły nas fundamentalne wartości i troska o dobro
polskiej szkoły. Dzięki temu jesteśmy tutaj dzisiaj na tej manifestacji.
Wzywamy was politycy – razem z nami zawalczcie o polską szkołę.
Wykonajcie swoją robotę na tych odcinkach, gdzie nasze możliwości,
zwykłych obywateli są niewystarczające.
Niech szkoła przestanie być areną politycznych rozgrywek.
Zewrzyjcie szyki i razem z nami zatrzymajcie ten czerwony potok, który
demoluje polską oświatę.
Ktoś powyrzucał ze szkoły polskich bohaterów. Może czas by role się odwróciły.
Barbara Nowak o seks-reformie w oświacie: to kwestia uderzenia w psychikę młodych ludzi, zniszczenie narodu polskiego
– Nie chcemy Polski, która będzie zacofana, a taką
zacofaną Polskę proponuje nam dzisiaj lewacki rząd i Barbara Nowacka,
którzy chcą zniszczyć nasze dzieci, chcą doprowadzić do tego, żeby nasze
dzieci nie były zainteresowane nauką, rzetelną wiedzą, ale żeby były
deprawowane, a uczeń był zainteresowany tylko i wyłącznie własną
seksualnością – niedobrą seksualnością, która ich niszczy, bo nie jest
związana z ich rozwojem; nie służy rodzinie, a tylko złym rzeczom, które
są poza mądrością człowieka – powiedziała w rozmowie z TV TRWAM Barbara Nowak, była małopolska kurator oświaty.
Barbara Nowak brała w niedzielę udział w proteście „TAK dla
EDUKACJI. NIE dla DEPRAWACJI” zorganizowanym przez Koalicję na Rzecz
Ocalenia Polskiej Szkoły, w skład której wchodzi niemal 100 organizacji i
stowarzyszeń.
Zdaniem Barbary Nowak głównym celem seks-rewolucji w oświacie,
którą wdraża koalicja 13 grudnia jest „zaprogramowanie dzieci”, aby nie
myślały o tym, co najważniejsze, czyli o rodzinie, ojczyźnie, wierze i
bliźnich, bo takie myślenie jest sprzeczne z lewacką ideologią. Zamiast
tego dzieci mają myśleć wyłącznie o „fałszywej przyjemności”.
– Pokoje do masturbacji w przedszkolach i szkołach – tak tam jest
zapisane, proszę Państwa [w standardach WHO dot. edukacji zdrowotnej –
red.]. A my chcemy Polski wolnej. Polski pełnej mądrych, kochających
ojczyznę i Boga ludzi. Po to tu jesteśmy i wołamy do całej Polski:
Bądźcie z nami! Bądźcie po to, żeby Polska trwała. Wy, rodzice,
jesteście tymi, którzy mają wychowywać dzieci. Nie dajcie odebrać
lewackiej władzy swoich praw. Niech dzisiejsza siła rozlewa się na całą
Polskę – wskazała była małopolska kurator oświaty.
– Kiedy człowiek jest sztucznie pobudzany do seksualności i
szuka tylko chwilowej przyjemności – to nie ma nic wspólnego ze
szczęściem. To plan na to, żeby wychować kalekich ludzi. Ludzi, którzy
nigdy nie uzyskają szczęścia. To kwestia uderzenia w psychikę młodych
ludzi, zniszczenie narodu polskiego (…). Nie zgadzamy się na to (…).
Niech cywilizacja chrześcijańska się rozwija, a ideologii lewackiej
mówimy stanowcze: „Nie! Zostawcie nasze dzieci!” – apelowała Barbara Nowak.