Abp Gądecki odniósł się do petycji skierowanej do Sejmu przez Rafała Betlejewskiego, który domaga się uchwalenia zakazu spowiadania osób poniżej 18 lat.
Zdaniem hierarchy, sytuacja ta jest „ponowną odsłoną tego, z czym mieliśmy do czynienia za czasów stalinizmu”. Jak podkreślił, „wtedy też mówiono, iż dzieci nie powinny być chrzczone ani chodzić do kościoła do ukończenia 18 lat”.
Abp Gądecki dodał, iż autor petycji nie bierze pod uwagę, iż dzieci potrzebują formacji na każdym etapie rozwoju. Dlatego „umożliwienie dzieciom przystępowania do spowiedzi jest ważne, dlatego iż dziecko powinno być formowane nie od 18. roku życia, ale od momentu urodzenia”.
Wszystkie sakramenty formują człowieka powoli, warstwa po warstwie, rok po roku. Nie można powiedzieć dziecku: zaczniesz się uczyć, jak skończysz 18 lat – podkreślił metropolita poznański.
Do Sejmu trafiła petycja w sprawie zakazu spowiadania dzieci
Pod koniec grudnia do Sejmu trafiła petycja w sprawie dostępności spowiedzi tylko dla osób pełnoletnich. Pod dokumentem podpisało się 12 tysięcy osób – jak przekazała wówczas „Rzeczpospolita”.
„Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić” – głosi petycja.
Jej autorem jest Rafał Betlejewski, performer i autor książek, który od lat krytycznie wypowiada się o Kościele, natomiast o pomyśle zakazu spowiedzi informował już w 2022 roku.
Petycja została oficjalnie przyjęta 16 października, a 20 listopada skierowana do komisji do spraw petycji.
ZOBACZ: Chcą zakazu spowiedzi dzieci. Sprawą zajmie się specjalna komisja w Sejmie
Komisja ma trzy miesiące na podjęcie decyzji w tej sprawie.
PAP, kh/Stacja7
Źródło
atom