Płacz Pana Jezusa nad Jerozolimą: Zwracając uwagę na płacz Pana Jezusa nad Jerozolimą, dostrzegamy Jego głęboką troskę i miłość wobec ludzi, którzy odrzucają Jego Łaskę. Jego Łzy pełne współczucia przypominają nam, jak bardzo Pan Bóg pragnie naszego nawrócenia i bliskości z Nim. Zastanówmy się, jak nasze serca mogą stać się bardziej otwarte na Bożą Obecność i wezwania. Czy jesteśmy w stanie dostrzec momenty, w których Pan Jezus pragnie wejść do naszego życia i napełnić nas Swoją Miłością oraz pokojem?
Wysłuchaj rozmyślania.
Modlitwa przed rozmyślaniem.
O Panie mój i Boże! Wierzę mocno, iż jesteś tutaj obecny i iż Oczy Twoje ku mnie są zwrócone; upadam przed Tobą na kolana, czując się niegodnym stanąć przed Obliczem Twoim, pełen jednak ufności w Twą Nieskończoną Dobroć, błagam Cię pokornie o Łaskę, bym to rozmyślanie odprawił na Twoją większą Chwałę i mój duchowny pożytek. Oświeć mój rozum, wzrusz serce moje, wzmocnij mą wolę, abym Cię lepiej poznał, bardziej ukochał i wierniej Tobie służył.
O tę Łaskę proszę za wstawieniem się Najświętszej Panny Maryi, moich Świętych Patronów i Patronek, i mego Anioła Stróża. Amen.
Modlitwie tej towarzyszyć musi nasza własna wewnętrzna praca, — niemniej sumiennie zachować należy pobożne praktyki i przepisy, podane przez mistrzów życia duchownego, od których zachowanie prawie cała wartość rozmyślania zależy.
Przepisy te są:
1) Wieczorem zastanowić się dobrze nad punktami rozmyślania i to tak, jak gdybyśmy je mieli nazajutrz innym powtórzyć — zajmować należy nimi myśli nasze, kładąc się do snu i ze snu się budząc — w modlitwie też porannej prosić o Łaskę dobrego rozmyślania.
2) Przed modlitwą przygotowawczą spytać się samego siebie: W czyjejże obecności mam stanąć za chwilę?…. i dlaczego?…
3) Przy końcu rozmyślania zmówić: „Ojcze nasz” lub „Zdrowaś Marya“ i zrobić krótki jakby egzamin, jak też to rozmyślanie odprawiłem? o ile dobrze, podziękuję Panu Bogu za to, o ile źle, zastanowię się, z jakiej to przyczyny, aby je na przyszły raz usunąć.
4) o ile dla wielkiego osłabienia ciała lub znużenia umysłu czujemy się niezdolnymi do odprawienia rozmyślania, to przejdźmy przynajmniej w myśli wszystkie czynności, które w tym dniu nas czekają. Pomyślmy nad tym, jak dobrze je wypełnić — dobrze wobec Pana Boga i wobec ludzi — postanówmy silnie tak je wykonać i prośmy Pana Boga, by raczył każdą czynność nasze pobłogosławić.
5) Możemy także oskarżać się przed Panem Bogiem z dziecięcą prostotą i ufnością, tak jak się oskarżamy przy Świętej Spowiedzi…. z naszej nieudolności w rozmyślaniu, z naszej nędzy duchowej, z naszych błędów i braków, wyliczając je szczegółowo.
Uniżmy, upokórzmy się w ten sposób przed Panem Bogiem i po tej modlitwie bądźmy cierpliwszymi, zgodniejszymi z Wolą Bożą i gorliwymi w wypełnianiu dobrych uczynków — oto co nazywamy także rozmyślaniem bardzo dobrze odprawionym. „Z owocu drzewo bywa poznane”, powiedział Pan Jezus. „Ex fructu arbor agnoscitur” (Mat. XII, 33).
Rozmyślanie.
I. Wyobraź sobie, iż widzisz Pana Jezusa, wylewającego Łzy nad Jerozolimą.
II. Proś, abyś nie zasłużył nigdy na zarzuty skargi, wyrzeczonej przeciw temu niewiernemu miastu.
I. Punkt.
Niedowiarstwo Jerozolimy, pierwszy powód
płaczu Chrystusowego.
ROZWAŻANIE DUCHOWNE [*]. Gdy rzesze, w miarę jak się zbliżały do miasta, podwajały okrzyki wesela, Chrystus Pan wejrzawszy na to miasto owym wzrokiem, który przenika serce i obejmuje przyszłość, jakby teraźniejszość, uczuł się aż do łez wzruszonym. Ujrzawszy miasto, mówi Łukasz Święty, płakał nad nim. Widok zaiste nadzwyczajny! Bóg-Człowiek. Król Nieba i ziemi, płacze… Cóż powodem tego płaczu! Czy wspomnienie strasznej Męki, którą Mu Jerozolima gotuje? Oczywiście, iż nie. On Jej najgoręcej pragnął: Mam być chrztem krwi ochrzczon, mówił na wiele dni przedtem, a jakom jest ściśnion (pragnieniem tej męki) aż się wykona! Quo modo coarctor donec perficiatur! (Łuk. XII. 50). Więc nie co innego było przyczyną tego płaczu Pana Jezusa, jak tylko ta myśl dręcząca, iż mieszkańcy Jerozolimy, uwiedzeni przez swych obłudnych wodzów i w złem zatwardziali do ostatka nie odniosą z Jego Śmierci żadnego pożytku. A potem widok potępienia i klątwy Bożej, która miała być karą za ich opór, stawiany Łasce Bożej. Tego to dowodzą owe uroczyste słowa, w tej chwili wyrywające się z Serca Pana Jezusa: Jeruzalem! o! gdybyś i ty poznało, i w ten dzień twój, co ku pokojowi twemu! A teraz zakryte jest od oczu twoich! (Łuk. XIX, 42). Płacze wtedy Pan Jezus nad stratą dusz wielu.
ZASTOSOWANIE. Ten płacz Chrystusa Pana powinien mnie nauczyć:
- 1) mniej być zajętym własnymi dolegliwościami, a tkliwszym na widok tylu grzeszników zaślepionych i w złem zatwardziałych; modlić się wytrwale i ze łzami o ich nawrócenie; łączyć z tą modlitwą umartwienie i pokutę. Czyż Pan Jezus oprócz łez i modlitwy nie ofiarował Krwi Swojej?
- 2) zachowywać się w doskonałej skrusze, którą niestety znam zaledwie z imienia.
- 3) obawiać się zawsze, czy nie za mało, czy nie dosyć wiernie współpracuję z Łaską Bożą; to było dla Świętych przedmiotem wielkiej obawy; a ja, któremu tak daleko do świętości Świętych, nie miałżebym się obawiać?!
UCZUCIA [**]. Będę prosił gorąco a serdecznie o przebaczenie, żem tyle razy dał Panu Jezusowi powód do smutku grzechami i oziębłością moją. POSTANOWIENIE [***]. Nie tylko iż unikać będę z większą pilnością wszystkiego, czym bym mógł zasmucić Serce ukochanego Zbawiciela, ale odtąd będę się starał najusilniej sprawić Mu wiele pociechy moją wiernością, a gorliwością pozyskać Dlań serca ludzkie. |
II. Punkt.
Zburzenie Jerozolimy; drugi powód płaczu Chrystusowego.
ROZWAŻANIE DUCHOWNE. Chrystus Pan nad wszystkie miasta miłował Jerozolimę. Jerozolimę, którą Ojciec Niebieski uczynił punktem zbornym wybranego ludu i strażniczką jedynej wówczas świątyni na ziemi; Jerozolimę, zwaną Miastem Świętym, Miastem Bożym. Jednakże za niewierność i grzechy mieszkańców miało nastąpić zupełne jej zburzenie. I to było drugim powodem boleści i płaczu Pana Jezusa. Zapowiada je tymi słowy: Przyjdą na cię dni i otoczą cię nieprzyjaciele twoi wałem; i oblegą cię i ścisną cię zewsząd, i na ziemię cię obalą i syny twoje, którzy w tobie są, a nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu, dlatego, iżeś nie poznało czasu nawiedzenia twego. (Łuk. IX). Była jeszcze ta przepowiednia skutkiem gorliwości Pana Jezusa, Który bojaźnią kary doczesnej chciał nawrócić żyjących podówczas żydów, uderzającym zaś spełnieniem tej przepowiedni chciał nawrócić przyszłe pokolenie. Ziściły się prorocze Słowa Chrystusowe, gdyż w czterdzieści lat po Męce Pańskiej, Rzymianie, narzędzie Sprawiedliwości Bożej, otoczyli Jerozolimę podwójnym wałem, wymordowali głodem i rozpaczą wycieńczonych mieszkańców i zrównali z ziemią mury miasta.
ZASTOSOWANIE. Zburzenie Jerozolimy jest także smutnym obrazem ruiny i zniszczenia, jakie w duszy niewiernej grzech śmiertelny sprawuje. Zniszczenie całej piękności, którą ta dusza jaśniała przed Bogiem, piękności zmienionej w obrzydliwą szpetność duchów nieczystych. Zniszczenie wszelkich praw i przywilejów na Chrzcie Świętym nabytych; zniszczenie pokoju i szczęścia, którego doznawała przed grzechem. Zniszczenie dzieł Łaski uprzedzającej. Zniszczenie nareszcie wszelkich zasług i nagrody, którą miało być Niebo! O, jakże okropny obraz zniszczenia musiała przedstawiać nieraz twa dusza tylu grzechami skażona! O Boże Miłosierdzia, Któryś mnie oszczędził za dni mej nędzy, udzieliłeś mi czasu do pokuty, zapal serce moje nienawiścią do grzechu, a wieczną miłością ku Tobie.
ROZMOWA DUSZY [****] z najlepszym i Najlitościwszym Zbawicielem. Złóż Mu dzięki za Jego Miłość i cierpliwość względem ciebie. Podzielaj Jego smutek i łzy, wywołane ślepym uporem tylu grzeszników i tą smutną myślą, iż dla wielu wylanie Krwi Jego będzie bez pożytku. Cóż za pożytek we Krwi Mojej?! Oddaj Mu siebie jako ofiarę wynagradzającą. |
[*] Ażeby ta książka rozmyślań nie stała się tylko książką czytań duchowych, należy zatrzymać się chwilkę i celem jasnego zrozumienia zastanowić się dobrze nad każdym głównym zdaniem rozważania i zastosowania, tak jak gdyby każde zdanie tworzyło osobny ustęp.
Twoje własne myśli i uwagi oświecą cię i wzruszą więcej, niż wszystkie inne, podane przez innych. Bylibyśmy użyli tej formy zdań oddzielonych ustępami, gdyby nie to, iż wtedy objętość książki stałaby się o wiele obszerniejszą, a tym samym i cena wyższą.
[**] Wzbudzaniu uczuć należy poświęcić jak najwięcej czasu, gdyż przez nie tylko rozmyślanie, czyli medytacja staje się modlitwą. One zapalą i rozniecą w nas ogień Miłości Bożej. One rozmyślaniu naszemu nadadzą pewnego namaszczenia i utrzymają nas przez cały dzień w gorącości ducha. Niepodobna też, aby w ciągu rozmyślania nie obudziło się w nas wiele innych uczuć, które, jak już wspomnieliśmy, są nierównie skuteczniejsze, bo pochodzą z głębi własnej duszy lub z natchnienia Bożego.
[***] Nie dosyć jest czynić dobre postanowienia, należy przede wszystkim zachęcić się i zmusić moralnie do wykonania powziętych postanowień. W tym celu należy uważnie rozbierać motywy czyli pobudki, jakimi są:
1) Wielkie korzyści, wypływające z wiernego wypełnienia dobrych postanowień w tym i przyszłym życiu.
2) Słuszność i sprawiedliwość. Czegóż bowiem wymagają od nas przyrzeczenia dane na Chrzcie Świętym?… sama nazwa Chrześcijanina…. ucznia i naśladowcy Jezusa Chrystusa? Jako też krótkość i wartość czasu?
3) Wielka łatwość wykonania… wszystko się ogranicza na kilku niewielkich usiłowaniach, na kilku umartwieniach, które Łaska Boża jeszcze łatwiejszymi czyni.
4) Radość. Jakże gładkim zadowoleniem napełnia nas trud lub ofiara podjęta z miłości ku Panu Bogu. A przede wszystkim jakąż to pociechę będziemy z tego mieli w godzinę śmierci.
5) W końcu konieczność dobrych postanowień wykonanych czynem. Ale jednego potrzeba (Łuk. X. 42), powiedział Pan Jezus, jednej tylko rzeczy, tj. bym się uświęcił i zbawił, a do tego konieczne mi są dobre, a silne i skuteczne postanowienia.
[****] Rozmowa duszy czyli adekwatna modlitwa jest bardzo zaleconą przez mistrzów życia duchownego. Uczucia i postanowienia, podane w punktach rozmyślania, dostarczą zawsze obfitego do niej przedmiotu. Można ją częściej powtarzać prowadząc raz z tą, drugi raz z inną osobą Trójcy Przenajświętszej, albo z Przeczystą Boga Rodzicielką. Albo z którym ze Świętych Patronów swoich, według własnej pobożności i natchnienia. W rozmowie duszy, czyli w modlitwie, zakończającej rozmyślanie, jest rzeczą bardzo pożyteczną ofiarować Panu Bogu praktyczne postanowienia na ten dzień i prosić Go usilnie o Łaskę wytrwania.
Częstokroć tracimy cały owoc rozmyślania, jeżeli nie czynimy praktycznych postanowień na ten właśnie dzień, w którym rozmyślamy, albo nie prosimy gorąco o pomoc z Nieba, do wykonania dobrych postanowień, rachując zbyt wiele na własne siły.
Rozważania duchowe należy zakończyć odmówieniem „Ojcze nasz“ lub „Zdrowaś Marya”.
Przewodnik prawdziwej pobożności
Brunon Vercruysse SI
1886 rok.
czyli
NOWE PRAKTYCZNE ROZMYŚLANIA
na każdy dzień roku
O Życiu Pana naszego Jezusa Chrystusa ku użytkowi wiernych,
którzy żyjąc wśród świata, dążą do doskonałości.
TOM II
(od 1 lipca do 31 grudnia)
NIHIL OBSTAT.
Gdy książka pod tytułem: „Przewodnik prawdziwej pobożności czyli Nowe, praktyczne rozmyślania na każdy dzień roku Życia Pana naszego Jezusa Chrystusa zgodną jest we wszystkim z przepisami Wiary Świętej Katolickiej i moralności i bardzo pożyteczną tak dla osób duchownych jako też świeckich, przeto daje jej Ordynariat Metropolitalny najchętniej aprobatę i zaleca ją wiernym do czytania.
OD OBDYNABTATD METBOPOL. O. Ł.
Lwów, dnia 11 sierpnia 1885.
+ Seweryn
Arcybiskup.
Zachęcamy do:
- podjęcia ratunku Dusz Czyśćcowych w miesiącu Listopadzie im poświęconym: Listopad – miesiąc dusz czyśćcowych dzień 19
- Myśli i nauki o Sądzie Ostatecznym. Dzień 19.
Sąd. Cz.2
- Akcja ratunku dla Polski: Siła Katolickiego Patriotyzmu przez wstawiennictwo dusz czyśćcowych.
- uczczenia Świętej Patronki dnia dzisiejszego, Św. Elżbiety, królowej Węgierskiej: Nabożeństwo do Św. Elżbiety, królowej Węgierskiej.
- podjęcia każdego dnia 19 miesiąca przygotowania do śmierci szczęśliwej: Zadatek chrześcijańskiego przygotowania, to jest wczesne gotowanie się do szczęśliwej śmierci.
Poznaj także żywot Św. Elżbiety, Królowej Węgierskiej napisanego przez:
- X. O. Prokopa Kapucyna.
- X. Piotra Skargę T.J.
- X. Juliana A. Łukaszkiewicza.