„Słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte.”.
Co znaczy ten opis? Czy mamy go rozumieć dosłownie?
Ten fragment wiąże się ściśle z wersetem 12 i 13 z 6 rozdziału Apokalipsy: „I ujrzałem:
gdy otworzył pieczęć szóstą, stało się wielkie trzęsienie ziemi i słońce stało się czarne jak włosienny wór, a cały księżyc stał się jak krew.
I gwiazdy spadły z nieba na ziemię, podobnie jak drzewo figowe wstrząsane silnym wiatrem zrzuca na ziemię swe niedojrzałe owoce”.
Słońce, księżyc i gwiazdy są symbolami autorytetów. Te autorytety, kiedyś tak ważne, dziś upadają, tracą swoją pozycję. Kiedyś słońce i księżyc tak wiele mówiły ludziom. Położenie gwiazd było wyznacznikiem do odczytywania drogi, dlatego te ciała niebieskie są symbolami autorytetów.
Dziś te autorytety upadają. Słucha się dziś osób, które mają niewielką wiedzę w danej dziedzinie albo nie mają jej wcale.
To, co kiedyś było normą dziś jest potępiane i odrzucane. I teraz, co to oznacza?
Następnie mowa jest o figowcu, który przybiera określony wygląd, gdy lato jest blisko. Popatrzmy na niego, bo „tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia, wiedzcie, iż to blisko jest, u drzwi”. Czy zatem my umiemy odczytywać otaczającą nas rzeczywistość?