137 kardynałów na konklawe – czy to zgodne z prawem? Analiza „Universi Dominici gregis”

1 miesiąc temu

1 marca 2025 roku 80 lat kończy hiszpański kardynał Fernando Vérgez Alzaga. Od 2021 pełni funkcję Gubernatora Państwa Watykańskiego, wcześniej, od 2013 był sekretarzem gubernatora. Kardynałem został w sierpniu 2022 roku, prawa kardynalskie zachował zatem bardzo krótko, niecałe 3 lata. 80 urodziny kard. Alzagi mają konsekwencje dla sytuacji w Kolegium kardynalskim.

Od dziś bowiem prawa elektorskie ma już nie 138, ale 137 kardynałów. Nie zmienia to jednak trwającej od grudnia 2024 sytuacji, iż gdyby konklawe odbyło się dziś, brałaby w nim udział rekordowa liczba kardynałów w historii. Od reformy Pawła VI, który zwiększył liczbę kardynałów do 120, w konklawe brało udział nie więcej niż 115 kardynałów.

rokliczba obecnych na konklaweliczba nieobecnych na konklawe
1978 (pierwsze konklawe)1113
1978 (drugie konklawe)1110
20051152
20131152

Taka liczba elektorów – 137 – będzie obowiązywała do 6 kwietnia. Wtedy prawa elektorskie utraci kard. Celestino Aós Braco i liczba elektorów zmniejszy się do 136.

Gdyby cała uprawniona grupa kardynałów elektorów przybyła do Rzymu i głosowała, do wyboru papieża potrzeba byłoby dziewięćdziesięciu dwóch głosów. Punkt 62 konstytucji Universi Dominici gregis mówi bowiem:

“Ustalam więc, iż dla ważnego wyboru Biskupa Rzymskiego wymaga się dwóch trzecich głosów, obliczanych w stosunku do ogólnej liczby obecnych elektorów. W przypadku, gdyby liczba obecnych Kardynałów nie mogła być podzielona na trzy równe części, do ważności wyboru Papieża jest wymagany jeden głos więcej”.

137 czy 120? Wątpliwości

Bezprecedensowa sytuacja w gronie elektorów Kolegium Kardynalskiego rodzi pytania, czy gdyby odbywało się konklawe, wszyscy oni rzeczywiście mieliby prawo wejść do Kaplicy Sykstyńskiej wybierać papieża, skoro konstytucja Universi Dominici gregis mówi o 120-osobowym gronie elektorów:

“W aktualnych uwarunkowaniach historycznych wymiar uniwersalny Kościoła wydaje się wystarczająco ukazany przez Kolegium stu dwudziestu Kardynałów wyborców, pochodzących ze wszystkich części świata i bardzo zróżnicowanych kultur. Potwierdzam zatem tę liczbę Kardynałów wyborców jako maksymalną…”

Konstytucja Universi Dominici gregis (22 lutego 1996) podpisana przez Jana Pawła II, jest obowiązującym dokumentem stanowiącym regulamin konklawe, z kilkoma wyjątkami dodanymi przez następców. Norma 120 kardynałów elektorów została ustalona przez Pawła VI, który zwiększył limit kardynałów z 70. “Limit”, “maksymalna liczba” 120 kardynałów nigdy nie podlegała żadnym modyfikacjom ani interpretacjom, pozostaje zatem obowiązującym zapisem.

Przytoczony wcześniej zapis o “maksymalnej” liczbie elektorów znajduje się we wstępie, preambule konstytucji. Jan Paweł II wraca do tej kwestii w punkcie 33. Czytamy tam o tym, kto ma prawo udziału w konklawe i kto może elektora tego prawa pozbawić:

“Prawo wyboru Biskupa Rzymskiego przysługuje jedynie Kardynałom Świętego Kościoła Rzymskiego, z wyjątkiem tych, którzy przed dniem śmierci Papieża lub dniem, w którym nastąpił wakat Stolicy Apostolskiej, ukończyli już osiemdziesiąty rok życia. Maksymalna liczba Kardynałów wyborców nie powinna przekroczyć stu dwudziestu. Jest absolutnie wykluczone prawo wyboru czynnego z tytułu posiadania jakiejkolwiek innej godności kościelnej, podobnie jak wykluczona jest interwencja władzy świeckiej jakiegokolwiek stopnia lub porządku.”

Dokument stwierdza jasno, iż prawo wyboru mają:

☛ wyłącznie kardynałowie (nie jest możliwy udział w konklawe kogoś, to kardynałem nie jest)

☛ kardynałowie, którzy nie ukończyli 80 roku życia w dniu rozpoczęcia sede vacante

W przepisach nie istnieje żaden mechanizm ograniczenia liczby kardynałów do 120, gdy już sede vacante nastąpi. W publicystyce pojawiały się niczym nie poparte teorie, iż w sytuacji, gdy elektorów jest więcej niż 120, prawo do udziału w konklawe utraciliby ci, którzy np. są kardynałami najkrócej. Takie stwierdzenia nie mają żadnego uzasadnienia.

Przede wszystkim, w momencie sede vacante nikt nie ma prawa zabronić udziału w konklawe kardynałowi, który posiada prawa elektorskie (tzn. nie ma ukończonych 80 lat). Co więcej, w 2013 r. Benedykt XVI (w Normas Nonnullas) dodał zapis, iż żaden kardynał elektor nie może być z jakiegokolwiek powodu wykluczony z czynnego ani biernego prawa wyboru papieża. Może dobrowolnie zrezygnować z udziału w konklawe, np. z powodu choroby, ale jeżeli przybędzie, choćby dziekan kolegium kardynalskiego ani całe zgromadzenie kardynałów nie mieliby możliwości pozbawić go takiego prawa.

Oznacza to, iż prawo udziału w konklawe przysługuje każdemu kardynałowi poniżej 80. roku życia i nie można go tego prawa pozbawić. Mówi o tym 40 punkt konstytucji Universi Dominici gregis:

“Żaden Kardynał elektor nie może być z jakiegokolwiek powodu ani pod żadnym pretekstem wykluczony z wyboru tak czynnego, jak biernego, z zachowaniem tego, co postanowiono w n. 40 niniejszej Konstytucji.”

Czy ktoś podważy konklawe

Obowiązująca zatem maksymalna liczba 120 kardynałów-elektorów zapisana w konstytucji o wyborze papieża nie ma zastosowania, gdy już nastąpiło sede vacante, a kardynałów elektorów jest w rzeczywistości więcej. Nie powoduje, iż należałoby pewnych kardynałów wykluczuć z udziału w konklawe tak, by maksymalna liczba wynosiła 120. Jest to liczba, która – jeżeli powinna być przestrzegana – to wcześniej, przez papieży, którzy kreowali kardynałów, a nie w momencie rozpoczęcia konklawe.

W praktyce kolejni papieże przestrzegali jej elastycznie. Już Jan Paweł II – choć sam utrzymał limit w Universi Dominici gregis – kilkakrotnie kreował więcej elektorów niż przewiduje norma. Zawsze jednak zaznaczał nadzwyczajny charakter takiej sytuacji. Gdy po konsystorzu w 2003 roku, ostatnim konstytorzu dla kreacji nowych kardynałów Jana Pawła II, liczba kardynałów elektorów wynosiła 136, półtora roku później, podczas konklawe w 2005 spadła już do 119. Jednak gdyby sede vacante nastąpiło wcześniej, np. w 2004 roku, już wtedy następcę Jana Pawła II wybierałoby więcej niż 120 kardynałów.

Franciszek nigdy formalnie nie ogłosił zmiany przepisu o limicie – ale podczas ostatnich konsystorzy również przekracza liczbę elektorów. Z punktu widzenia prawa kanonicznego papież jako prawodawca najwyższy może sam odstąpić od własnej normy, choćby jeżeli nie wyda odrębnego dekretu. Warto zauważyć, iż w czasie, gdy obowiązywał limit 70 kardynałów, Jan XXIII podczas kolejnych konsystorzy również znacznie przewyższył tę liczbę, do 90, w konsekwencji czego Pawła VI w 1963 roku wybierało 80 kardynałów.

WNIOSKI

☛ Każdy kardynał, który nie ukończył 80 roku życia w dniu rozpoczęcia sede vacante, jest kardynałem elektorem z mocy prawa i nikt nie może mu odebrać prawa wyboru papieża ani uniemożliwić wejścia do Kaplicy Sykstyńskiej na konklawe. Tym bardziej, nie można tego zrobić na podstawie zapisu o “maksymalnej” liczbie 120 w zawartej w konstytucji Universi Dominici gregis. ​

Limit 120 elektorskich kardynałów obowiązuje, ale jest to norma o charakterze administracyjnym, od której papież może sam odstąpić.

Udział większej niż 120 liczby kardynałów-elektorów w konklawe nie może być powodem do podważenia wyniku wyborów papieskich. Już w 2003 roku bardzo dokładnie badano tę kwestię, w przypadku gdyby konklawe nastąpiło w czasie, gdy elektorów byłoby więcej niż 120. Nieuchylenie przepisu 120 nie może stać się pretekstem do kwestionowania wyników. Kluczowa w tej sytuacji jest zasada niewykluczania żadnego uprawnionego kardynała.

☛ Nie wiemy, kiedy konklawe może nastąpić i kiedy odbędą się konsystorze dla kreacji nowych kardynałów. W obecnej sytuacji, liczba kardynałów-elektorów – z racji przekroczenia przez część z nich 80 roku życia – spadnie do 120 dopiero w przyszłym roku, 21 kwietnia 2026 roku. jeżeli więc do tego czasu odbyłoby się konklawe, byłoby największym w historii pod względem liczby głosujących kardynałów.

ks. Przemysław Śliwiński

Idź do oryginalnego materiału