Żywot Bł. Andrzeja z Rinn, Męczennika.

salveregina.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: Bł. Andrzej z Rinn, Męczennik


12 Lipca

Żywot Bł. Andrzeja z Rinn, Męczennika.

Urodził się Andrzej w Rinn w Tyrolu 16 listopada 1459 r., jako dziecię ubogich wyrobników. Ojciec jego zmarł wkrótce, a matka pracowała, jak mogła, dopomagając w gospodarstwie chrzestnemu ojcu Andrzeja. U niego też miała przytułek. Ów chrzestny ojciec oddany był pijaństwu i zaniedbywał gospodarstwo. Pewnego razu przechodzili przez wieś żydzi wędrowni i ujrzeli małego Andrzeja, bawiącego się przed domem. Piękność jego i niewinny wygląd zwróciły ich uwagę i zaraz zapłonęli chęcią dostania chłopca. Znając nałóg owego wieśniaka, zaprosili go do gospody, upoili winem i póty wmawiali w niego, aż pijak, oślepiony obietnicą złota, obiecał im wydać chłopca. W stosownej chwili oddał w ich ręce Andrzeja i otrzymał umówioną zapłatę. Pospieszyli żydzi do lasu, zdarli z dziecka szaty, przywiązali go do drzewa i nożami poprzecinali mu wszystkie żyły, a krew, płynącą obficie, pozbierali do flaszek. Gdy zaś chłopiec już skonał wśród męczarń, obwiesili zwłoki na drzewie, a sami uciekli. Matka pracowała właśnie w Amras i naraz uczuła, jak trzy krople krwi spadły jej na rękę. Dręczona przeczuciem, pospieszyła do domu, ale nie znalazła dziecka. Przyparty do muru, musiał ojciec chrzestny wyznać, jako wydał dziecko żydom. Znaleziono zwłoki i pochowano je uroczyście w Rinn. W r. 1475 wyjęto zwłoki z grobu i złożono w kościele. Pan Bóg wsławił relikwie niewinnego młodzianka Męczennika, cudami.

Nauka moralna.

Gdy chciwy wieśniak, dla uspokojenia zrozpaczonej matki, chciał dać jej część pieniędzy, otrzymanych od żydów, znalazł zamiast pieniędzy tylko suche liście. Pamiętaj, iż dobro niesprawiedliwie nabyte, nie przynosi nigdy szczęścia ani pożytku. Strzeż się mienia, na którym ciąży chociażby kropelka krzywdy ludzkiej.

Modlitwa.

Boże, Wybawicielu niewinności, dla którego imienia poniósł niewinny Andrzej śmierć okrutną z rąk bezbożnych żydów, spraw łaskawie, abyśmy przez jego zasługi i przyczynę uchronili się od złego i w czystości serca dokonali wędrówki naszej do Ojczyzny Niebieskiej. Amen.

Idź do oryginalnego materiału