Zmarł polski paralimpijczyk z Paryża. „Pokazał nam wszystkim, iż nie ma rzeczy niemożliwych”

„Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, iż odszedł Michał Dąbrowski” – poinformował za pośrednictwem swojej strony internetowej Polski Związek Szermierczy.

Sportowiec zmarł 13 listopada, dzień po tym, jak został odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, „za wybitne osiągnięcia sportowe, za zasługi dla rozwoju i upowszechniania sportu paralimpijskiego”.

_{Dalsza część artykułu poniżej.}

Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, iż odszedł Michał Dąbrowski szermierz, który we wrześniu sięgnął po dwa medale Igrzysk Paralimpijskich. W paryskim Grand Palais w szabli sięgnął po srebro, natomiast w szpadzie po brąz.https://t.co/wABjnap2YU pic.twitter.com/h1nPcxh67w

Michał Dąbrowski reprezentował Polskę w szermierce na wózkach inwalidzkich. Z Igrzysk Paralimpijskich, które odbyły się w tym roku w Paryżu przywiózł dwa medale, w kategorii B – srebrny w szabli oraz brązowy w szpadzie.

Sportowiec walczył z nowotworem

We Francji występował mimo zmagań z nowotworem przewodów żółciowych wewnątrzwątrobowych. Chorobę zdiagnozowano u niego w listopadzie 2023 roku. Sportowiec poddał się natychmiast chemioterapii, prowadził również zbiórkę na nierefundowany lek. Leczenie okazało się na tyle skuteczne, iż mógł wystąpić na zawodach w Paryżu.

„W Paryżu, mimo walki z ciężką chorobą jaką był nowotwór, spełnił jedno ze swoich największych sportowych marzeń, pokazując nam wszystkim, iż nie ma rzeczy niemożliwych” – podkreśla Polski Związek Szermierczy.

Michał Dąbrowski na co dzień reprezentował sekcje szermierki na wózkach Legii Warszawa oraz IKS Szermierka Wołomin. Obok medali z igrzysk w jego dorobku znalazły się też medale mistrzostw świata i Europy. Na wózku inwalidzkim jeździł od 2014 roku. Kręgosłup złamał po tym jak spadł z dachu.

prezydent.pl, pzszerm.pl, rmf24.pl, pa/Stacja7

Źródło