Zakaz spowiedzi dla dzieci. Ksiądz zabrał głos: Stres jest częścią życia

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Paweł Kozioł / Agencja Wyborcza.pl


Według zasad Kościoła Katolickiego dzieci przystępują do pierwszej komunii świętej w wieku około 9 lat. Wtedy po raz pierwszy podchodzą także do spowiedzi. Wielu uważa, iż spowiedź powinno się zlikwidować. Książa są jednak innego zdania. "Teoretycznie, jeżeli dziecko nie popełniło grzechu ciężkiego, to nie musi się spowiadać" - powiedział ks. Węgrzyniak z Uniwersytetu Papieskiego w rozmowie z PAP.
Spowiedź budzi wiele emocji. Mimo to, to nieodłączny element wiary katolickiej. Coraz częściej pojawiają się głosy, iż wyznawanie grzechów przed księdzem jest nieodpowiednie dla dzieci (Zobacz: Wspomnienie z pierwszej spowiedzi. "Jako dziecko wymyślałam grzechy. Nie miałam ich zbyt wiele, a trzeba było iść"). Czy spowiedź powinna być zakazana? Jak informuje Polska Agencja Prasowa, do Sejmu trafiła petycja, której autorzy domagają się zakazu spowiadania osób poniżej 18. roku życia. Według nich spowiedź może być dla dzieci "zdarzeniem traumatycznym", przed którym nie mogą się obronić. Duchowni są jednak innego zdania, o czym otwarcie mówią.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak studentki wspominają kolędę? "Bałam się, nie otworzyłam"


Zakaz spowiedzi dla dzieci. Duchowny zabrał głos
Ks. Wojciech Węgrzyniak z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie poinformował w rozmowie z PAP, iż zakaz spowiedzi dzieci byłby dla nich niezwykle krzywdzący, dlatego jest za tym, aby pozostał, jako nieodłączny element wiary. Duchowny zauważa, iż spowiedź, choć może być stresująca, to mimo wszystko uczy dzieci odróżniania dobra od zła oraz pracy nad sobą.
Ks. Węgrzyniak zauważa, iż zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, każdy wierny po osiągnięciu wieku rozeznania powinien przynajmniej raz w roku wyznać swoje grzechy ciężkie. Do spowiedzi zobowiązane są osoby, które popełniły grzech ciężki. "Teoretycznie, jeżeli dziecko takiego grzechu nie popełniło, to nie musi się spowiadać" - wyjaśnił duchowny, cytowany przez PAP.
Co innego mówi jednak kanon 913. Kodeksu Prawa Kanonicznego, który nakłada na katolickich rodziców obowiązek przygotowania dzieci do pierwszej Komunii św., co wiąże się z wcześniejszą spowiedzią.
Zobacz: Zakaz spowiedzi dla dzieci. Są kolejne kroki. "Obca osoba nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam"


W wielu krajach spowiedź traktowana jest jako relikt średniowieczny
Pedagodzy religijni od lat toczą debaty i zastanawiają się, czy dzieciom potrzebna jest klasyczna spowiedź ustna, skoro nie popełniają grzechów ciężkich. Zamiast klasycznej formy pokuty, można proponować dzieciom inne formy rozgrzeszenia, np. zachęcając do wykonywania dobrych uczynków, które mają moc oczyszczającą. Tak dzieje się np. we Francji. Spowiedź jest rozmową z księdzem, podczas której dziecko wyraża swoją wolę przyjęcia sakramentu Eucharystii.
Natomiast w Anglii dzieci przed pierwszą komunią mogą wybierać, co wolą: spowiedź czy rozmowę. Podczas rozmowy ksiądz może zapytać, czy jest coś, co dziecko niepokoi, czy potrzebuje w czymś pomocy, czy ma jakieś problemy. Po rozmowie ksiądz prosi, aby dzieci w domu odmówiły modlitwę. Podobnie spowiedź wygląda w Holandii i Austrii. Tutaj rodzice uważają, iż ich kilkulatki są niewinne, nie popełniają grzechów ciężkich, dlatego nie muszą wyznawać swoich win na klęczkach. W większości nie wyrażają zgody na to, aby ksiądz odpytywał dzieci z grzechów.
Idź do oryginalnego materiału